🧵 KURORTY WYPOCZYNKOWE II RP - ZALESZCZYKI
Zaleszczyki były przed wojną zwane "polską riwierą" lub "polskim Merano". W tym niewielkim miasteczku położonym w zakolu Dniestru na granicy z Rumunią znajdował się przedwojenny polski biegun ciepła. Średnia temperatura latem... 1/25
wynosiła tam 25-30 °C, a w słońcu dochodziła czasem do 55-58 °C.
Zaleszczyki stały się popularnym miejscem do wypoczynku dopiero w drugiej połowie lat dwudziestych. Sezon rozpoczynał się w maju i trwał aż do połowy października co było ewenementem na skalę kraju. 2/25
Adiutant J. Piłsudskiego Mieczysław Lepecki pisał, że "gdy brzeg morski opróżnia się zupełnie, gdy we wszystkich innych miejscowościach klimatycznych hula po pustych pensjonatach zimny wiatr, tutaj panuje jeszcze ożywiony ruch". Przyczyną takiego stanu rzeczy był fakt, że... 3/25
w Zaleszczykach panowały warunki klimatyczne charakterystyczne dla obszarów położonych o 25 stopni na południe (a więc w rejonie północnej Afryki). W prospekcie z końca lat trzydziestych wyjaśniano, że taki klimat spowodowany był "nachyleniem terenu do południa... 4/25
miejscową refleksją promieni, niezwykłą ciszą powietrza, jego czystością i przejrzystością". Niska roczna suma opadów (560 mm) obliczona przez przedwojennych meteorologów potwierdzała, że w Zaleszczykach panowały iście tropikalne warunki. 5/25
O urokach Zaleszczyk pisała Maria Dąbrowska w swoim "Dzienniku". 26 września 1937 r. zapisała w nim wrażenia z wakacji:
„Pobyt w Zaleszczykach okazał się istnym wprost cudem. Cały czas letnia pogoda, upały, błogie powietrze, moc winogron i przepysznych owoców... 6/25
owoców wszelkiego rodzaju – po prostu raj ziemski, zalany słońcem. Plażowaliśmy po cztery godziny dziennie, a ja co dzień prawie kąpałam się w Dniestrze. Wróciliśmy stamtąd 22 września opaleni i pełni radości, że jest w Polsce taki zakątek południa". 7/25
W takich warunkach wyjątkowo dobrze udawała się uprawa owoców. Zaleszczyki słynęły z sadów i winnic. W miasteczku i okolicach uprawiano morele, brzoskwinie, winogrona, jabłka, gruszki i melony. Jedną z atrakcji turystycznych, rozpoczynającą się w połowie września, był... 8/25
zbiór owoców. Był on połączony z szeregiem zabaw i zawodów sportowych. Zwiedzano wówczas wystawy owoców i kwiatów, oglądano zawody kajakowe na Dniestrze i wyścigi konne. W miejscowych restauracjach - u Mentzlowej czy Szpunarskiego - oferowano w tym czasie promocje i... 9/25
...zawsze był tam komplet gości. Szpunarski oferował swoim klientom doskonałe obiady za złotówkę (równowartość około 10 dzisiejszych złotych), a także owocowe wina z własnej wytwórni. 10/25
W latach trzydziestych na brzegu Dniestru utworzono dwie plaże nazywane "słoneczną" i "cienistą". Obie plaże opisywał reporter "Asa":
"Słoneczna rzucona wysoko na rozpalonych skałach nie bardzo nadaje się do kąpieli. Dno rzeki tu kamieniste, brzeg wysoki, nie ma piasku... 11/25
i uciążliwe zejście do wody. Natomiast urządzona jest pięknie, posiada liczne kosze, leżaki, piękną restaurację i muzykę. Tu przychodzą głównie ci co chcą się opalać, ewentualnie schodzą do rzeki, biorą kajak i płyną w złocistą dal. 12/25
Po drugiej stronie Zaleszczyk jest plaża cienista. Posiada wspaniałe gęsto zadrzewione aleje i ogromną zalaną słońcem plażę z białym piaskiem nad samym brzegiem Dniestru. To raj pływaków i dzieci. Woda ciepła, o ósmej rano 21-22 stopnie, a w południe ponad 35 stopni". 13/25
Plaża słoneczna była częściowo wykuta w skale jednak nie tylko to czyniło ją wyjątkową. Otóż pod koniec lat trzydziestych zrealizowano odważny jak na tamte czasy plan - wytyczono pierwszy, starannie wydzielony spośród reszty plaży, sektor dla naturystów! 14/25
Nie był to pomysł podyktowany prostą potrzebą opalania się nago a względami leczniczymi, jako że do kąpieli słonecznych zachęcano osoby chore na nerki. Choroby nerek nie były jedyną dolegliwością z jaką przyjeżdżano do Zaleszczyk na kurację. 15/25
W książce „Po słońce do Zaleszczyk" polecano tę miejscowość przede wszystkim dzieciom. Wskazaniami były:
„Słaby rozwój i wzrost, krzywica, skaza wysiękowa i neuroartretyczna, stan grasiczno-limfatyczny, gruźlica kostno-stawowa i gruczołowa, okresy rekonwalescencji". 16/25
W Zaleszczykach we wrześniu 1933 roku wypoczywał Józef Piłsudski, który chociaż o wiele chętniej wypoczywał na Wileńszczyźnie to jednak jesienią panował tam fatalny klimat, a Marszałek miał skłonności do przeziębień. 17/25
Wspomniany już wyżej adiutant Lepecki wynajął wówczas pięknie położoną i wygodną willę, znajdującą się zaledwie dziesięć metrów od brzegu Dniestru. 18/25
W sezonie kursował do Zaleszczyk trzy razy tygodniowo pociąg z bezpośrednim wagonem z Warszawy. Istniało również połączenie z Gdynią co czyniło je najdłuższym połączeniem w II RP (1314 km). Z Tarnopola dojeżdżał do Zaleszczyk słynny pasażerski wagon spalinowy "Luxtorpeda". 19/25
W 1928 roku, zgodnie z artykułem 2 Rozporządzenia Prezydenta Rzeczypospolitej z dnia 22 marca 1928 zmieniającego ustawę o uzdrowiskach, Zaleszczyki zostały uznane za uzdrowisko o charakterze użyteczności publicznej. 20/25
Jak po latach wyglądają Zaleszczyki? O tym pisał w 2008 roku Marek Koprowski w swoim reportażu dla serwisu Kresy.pl:
"Nie zachowała się niestety w Zaleszczykach willa, w której jesienią 1933 r. wypoczywał marszałek Piłsudski. W jej miejscu stoją dwa słupy. 21/25
Błyszcząca niegdyś złotym piaskiem plaża jest teraz całkowicie zarośnięta trawą, a czyste niegdyś wody Dniestru nie zachęcają już do kąpieli. Przetrwał tylko most spinający dwa brzegi. Niegdyś pol. i rum., dziś łączący dwa ukraińskie obwody: tarnopolski z czerniowieckim. 22/25
Dawną atmosferę w Zaleszczykach można poczuć głównie w naddniestrzańskim parku, pełniącym niegdyś funkcję zdrojowego deptaku. Jest zaniedbany, ale chodząc po nim można odzyskać spokój. Tym bardziej, ze jest w nim zawsze sennie i pusto. Turyści omijają Zaleszczyki. 23/25
To miasto nie ma dla nich bowiem żadnej oferty. W kiosku nie można nawet kupić pocztówki, nie wspominając o przewodniku, czy planie miasta. (…) Władze radzieckie uznały, że tutejsze winorośle, brzoskwinie i morele są im niepotrzebne i wykarczowały ich plantacje. 24/25
Po wrześniu 1939 r. Zaleszczyki były przez propagandę komunistyczną kreowane jako symbol ucieczki rządu polskiego do Rumunii, chociaż w rzeczywistości rząd ewakuował się w nieodległych Kutach. Przez Zaleszczyki wyjeżdżał korpus dyplomatyczny i oficerowie. 25/25
Krótkie dokończenie i bibliografia za tydzień 😉 Jutro wyjeżdżam na wypoczynek 😁 Pilnujcie tu wszystkiego 😉 Pozdrawiam 🙂🙂🙂
Share this Scrolly Tale with your friends.
A Scrolly Tale is a new way to read Twitter threads with a more visually immersive experience.
Discover more beautiful Scrolly Tales like this.