#UkraińskieLudobójstwo
16 września
W miejscowości Tłuste Miasto pow. Zaleszczyki zamordowali 10 Polaków. Uprowadzili 2 księży rzymskokatolickich i zamordowali koło wsi Szypowce w pobliżu rzeki Seret, byli to: ks. proboszcz Stanisław Szkodziński i ks. wikary 1/4
Bronisław Majka. „Proboszcza i wikarego banderowcy uprowadzili z plebani, więzili ich w piwnicach. Proboszcza po torturach przywiązali do pnia drzewa i wrzucili do rzeki. Wikarego torturowali, wbijając mu w plecy (w formie krzyża) gwoździe trzycalowe. Następnie rozpięli 2/4
jego ciało na drzewie i tak przywiązany konał przez trzy dni” (Karolina Szuszkiewicz; w: Komański..., s. 908). Ponadto: naczelnik poczty z żoną i 1-rocznym dzieckiem, Adamski – kolejarz, Roślicki – nauczyciel z Tłustego, Skiba – nauczyciel w Różanówce 3/4
zamordowany wraz z zięciem, oraz Szumowski – gospodarz w Dupliskach (AAN, AK, sygn. 203 /XV/ 28, k. 73 – 90). 4/4
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
#UkraińskieLudobójstwo
Nocą 17/18 września 1939 r.
Nie jestem wam w stanie podać wszystkiego tego jest ogrom . Macie niewielki wycinek
-We wsi Sławentyn pow. Podhajce, bojówka OUN ograbiła i spaliła zagrody polskie mordując 85 Polaków (Motyka..., s. 72; 1/12
Ukraińska partyzantka…; Kulińska podaje, że wymordowano 28 rodzin: „Preludium zbrodni...). „Z opowiadań ocalałych mieszkańców wsi wiem, że napad rozpoczęli oni od uroczystej mszy w cerkwi, w której miejscowy ksiądz grekokatolicki poświęcił przeznaczone do mordowania 2/12
Polaków karabiny, kosy, widły, siekiery i noże, głosząc „żeby żniwa były obfite”. W mordzie brali udział niektórzy nasi sąsiedzi. Większość zamordowanych Polaków zginęła od ciosów siekier, noży i wideł, a tylko nieliczni zostali zastrzeleni, głownie ci, którzy próbowali 3/12
#YkraińskieLudobójstwo
17i 18 września 1939 r.
- 1939 roku:
W mieście Łuck (Wołyń) bandy Ukraińców i samorzutna „milicja ukraińska” napadają na żołnierzy WP oraz uciekinierów, których rozbrajano, ograbiano i zabijano.
W majątku Romanówka pow. Łuck 17 września 1/17
chłopi ukraińscy ze wsi Nemir i Tychotyn, uzbrojeni i podpici, z czerwonymi opaskami, zażądali złożenia broni przez oddział WP. Po odmowie w dniu 18 września zaatakowali polski oddział. Po kilkugodzinnej walce, gdy pojawił się oddział sowiecki, Polacy złożyli broń. 2/17
Ukraińcy pozdzierali z żołnierzy mundury, powiązali i wraz z rannymi – razem około 50 żołnierzy - załadowali na kilka dużych wozów drabiniastych. Kłując bagnetami leżących na wozach, zawieźli ich nad przepływającą w pobliżu rzekę Stochód 3/17
#UkraińskieLudobójstwo
17 września podam wam rok 39
We wsi Bartatów pow. Gródek Jagielloński ukraińskie bojówki zamordowały 3 miejscowych Polaków a 1 ciężko ranili oraz zatrzymywali uciekinierów i gromadzili w stodole. Wieczorem wszystkich zamordowali, a ciała ofiar 1/24
spalili w stodole – ponad 50 osób. Łącznie ofiarą ich padło ponad 53 Polaków.
We wsi Dryszczów pow. Brzeżany bojówka OUN rozbroiła dwie drużyny żołnierzy WP, którzy od strony Złoczowa szukali przejścia przez wieś Koniuchy do granicy, a następnie wszystkich wymordowała 2/24
w pobliskim lesie, około 20 żołnierzy. „Miejscowi Ukraińcy zamordowali 32 Polaków, przeważnie dzieci w wieku szkolnym i młodsze oraz Piotra Żaka, byłego sołtysa” („Antypolska akcja nacjonalistów ukraińskich w Małopolsce Wschodniej w świetle dokumentów Rady Głównej 3/24
16 września 1939r.
W mieście Przemyśl: „Niemcy wkroczyli do Przemyśla 14 września., a na ich cześć bramę tryumfalną postawiła ludność ukraińska. Już następnego dnia zaproszono ks. biskupa grekokatolickiego Jozafata Kocyłowskiego i dr W. Zahajkiewicza na spotkanie 1/4
z Adolfem Hitlerem w okolicy Jarosławia, który przyleciał samolotem w celu rozważenia powołania rządu ukraińskiego na obszarach położonych na wschód od Sanu. Spowodowało to manifestację w dniu 16 września na przemyskim rynku ludności ukraińskiej, deklarującej przyjaźń 2/4
między Niemcami a Ukrainą, w czasie której wznoszono między innymi hasła "Sława Hitleru". Równocześnie tego samego dnia Niemcy zaprosili na rozmowę w sprawie utworzenia rządu polskiego Wincentego Witosa. Po jego odmowie internowano go 16 września 3/4
#UkraińskieLudobójstwo
w połowie września
- 1939 roku:
W miejscowości Bystrzyca pow. Drohobycz: „W połowie września 1939 faszyści ukraińscy z LU (Legion Ukraiński – przypis S. Ż.) spalili żywcem 40 jeńców - żołnierzy Wojska Polskiego w stodole w miejscowości Bystrzyca. 1/6
Maszerując na tyłach wojsk niemieckich, poprzez Sanok, Lesko, Ustrzyki Dolne i Sambor, legion dotarł do Komarna, gdzie otrzymał rozkaz natychmiastowego zatrzymania się. Po drodze dokonywali mordów polskiej ludności cywilnej oraz niszczyli 2/6
polskie symbole narodowe” (ivrozbiorpolski.pl/index.php?...z…).
We wsi Koniuchy pow. Brzeżany „we wsi zatrzymała się na chwilowy postój grupa 48 uciekinierów z Jasła, w tym burmistrz tego miasta, Władysław Dworkiewicz. Gdy opuszczali wieś udając się w kierunku Brzeżan, w wąwozie 3/6
Trzeba to wyraźnie powiedzieć ,że wiedza na temat ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej , jak również wszystkie inne zbrodnie dokonane przez Ukraińców na Polakach jest wśród społeczeństwa mizerna i nijaka . Za główną przyczynę 1/7
uznałabym ułomny pod tym względem system nauczania , drugą tego przyczyną jest polityka medialna wręcz wypaczająca ten temat . Ludzie przyjmują wszystko bezkrytycznie -nawet się nie zastanowią ,nad tym co usłyszą . Ułatwia to zakłamywanie historii i stopniowo 2/7
temat jest wybielany -wyciszany -niewygodny , co ułatwia w dużej mierze stronie ukraińskiej kształtowanie poglądów zgodnie z jej punktem widzenia -który jest niekorzystny dla Polaków .
Większość ludzi coś tam słyszało , coś tam wie , ktoś kogoś mordował -czyli w sumie 3/7