#Rosja#wojna. Dwa wrażenia walczą kiedy się widzi rosyjską mobilizację. Pierwsze, ze Rosja to jednak stan umysłu. Drugie, że w PSYOPS to jednak tam potrafią. Rosyjska mobilizacja bowiem może trafić na proste trudności które ją wywrócą. 1/24
Najważniejsze więc, dokument Putina nie mówi o mobilizacji miliona "obywateli Federacji". Mówi o mobilizacji "do miliona obywateli Federacji". W pierwszym przypadku to "zmobilizujemy milion". W drugim "zmobilizujemy tylu ilu się da, może i milion". Różnica? 2/24
Mobilizacja jest prowadzona wybiórczo. Z miast mobilizowani są tylko specjaliści: pracujący w IT, programiści, specjaliści bezpieczeństwa, logistycy, pracownicy transportu, mechanicy, kierowcy. Mobilizacja obejmuje też pilotów GA i linii lotniczych 3/24
Dotyczy to miast Środkowej i Zachodniej Rosji, gdzie władze nie widzą ucieczki poborowych z klasy średniej/klasy wyższej. Inaczej w republikach: tam biorą wszystkich, nawet studentów i uczniów przed maturą i nawet ze szkół. Tak jest np. w Buriacji 4/24
Łapówka także zwalnia od służby, można uzyskać stosowane zaświadczenie.Stawki są różne, ale najwięcej mówi o czasowym zwolnieniu za 5000 USD. Taniej wychodzi uciec więc potencjalni poborowi uciekają. W runetach pojawiły się info jak uzyskać szybko obywatelstwo np. Kazachstanu5/24
Teraz zaczyna się otwieranie magazynów głębokiego składowania na całą szerokość. Ustalono już że w najgorszym stanie są magazyny na Dalekim Wschodzie, zwłaszcza jeśli chodzi o sprzęt, nie wyposażenie. Lepiej jest w magazynach znajdujących się w Rosji Środkowej i Zachodniej 6/24
Co jest? Mundury są, ale najwięcej w starych wzorach z lat 70. Wzory są zresztą cztery. Niemal wyłącznie polowe, wyjściowych nie ma. Brak wyposażenia pojedynczego żołnierza - pod dostatkiem tylko, hełmów, brezentowych ładownic, chlebaków i pasów, a to tych starego wzoru 7/24
O brakach pisały media Federacji już w 2018 roku. Wątpliwe by coś się zmieniło.O stanie magazynów oficerowie wiedzą, świadczą o tym rady co ma wziąć ze sobą poborowy: dobre buty, plecak, kamizelka taktyczna, nóż, latarka, skarpety i spodnie, śpiwór8/24
Broń strzelecka jest. Co prawda sprowadza się to do AK/AKM, RPD, RPK, PK/PKS/PKM czy SWD, moździerzy piechoty oraz zupełnie już starszych wzorów jak Mosin, Maksim, DP, czy TT lub PPS wz.43, ale na wyposażenie pojedynczego żołnierza wystarczy. Osobną sprawą jest stan. 9/24
Jeśli uwierzyć lokalnym mediom rosyjskim, "im starsze tym lepsze". Czyli wzory broni pamiętające Wielką Ojczyźnianą są w bardzo dobrym stanie mimo iż wyprodukowano je we wczesnych latach 50. Zresztą widywano je już w rękach milicji z DNR/LNR 10/24
Za to "im młodsze tym gorsze" - nowsze serie AKM czy pojedyncze partie broni strzeleckiej z lat 80. po prostu żre rdza, bo były fatalnie zakonserwowane. Ile z nich da się uratować, nie wiadomo. Ale powiedzmy że taką czy ową bronią strzelecką da się te 300 tys. uzbroić 11/24
Jeśli wierzyć mediom lokalnym, już w 2018 roku fatalnie było z SpW zwłaszcza pancernym i zmechanizowanym. Czołgi i bmp pod chmurką, w barakach z przeciekającymi dachami, rdzewiejące, wypatroszone z SKO, silników, bez gąsienic. I całe składnice pełne takiego sprzętu 12/24
Jeśli nawet nie jest tak wszędzie, i są sprawne wozy, to trzeba powiedzieć, że rozkonserwowanie i przygotowanie do służby czołgu czy bmp zajmuje od 2 do 6 tygodni zależnie jak był konserwowany i w jakim jest stanie. Jest to stała, codzienna robota dla 4-5 ludzi na każdy wóz 14/24
Po 10 latach składowania, jak by tego czołgu czy bmp nie zakonserwować, wszystkie części gumowe i plastikowe nadają się do wymiany. Guma parcieje, plastik się kruszy. A sporo wozów stoi tam po 30-40 lat. 15/24
Nie wymienisz - silnik i przekładnia główna zaczną puszczać olej, zacznie wysiadać hydraulika. Osobnym problemem jest elektryka wozu i sprzęt elektrooptyczny. Pierwszą trzeba też zwykle wymienić, drugiego często nie ma. 16/24
Żeby to były jedyne problemy: zestawów naprawczych zarówno 1,2 jak i 3 też w magazynach głębokiego składowania nie ma. A są niezbędne, czołg przychodzi z nimi z fabryki. W wielu przypadkach z lat 90 przychodził tylko z zestawem nr 1. A teraz i tego nie ma 17/24
Silniki: z nimi jest problem. Magazyny miały pęcznieć od typoszeregu W-46. Wszystkiego ponoć według blogerów rosyjskich było w magazynach w 2018 roku 150-200 sztuk w różnym stanie. Silniki W-84 są nieliczne, podobnie jak V-84MS/V-92, które dodatkowo są tandetnie wykonane 18/24
Najwięcej i ściśle według stanu jest turbin GTD-1000/1250. Wiadomo nawet czemu - nikt tego poza Rosją nie używał i nikt nie chciał kupować. Ten sam problem ponoć jest z lufami do armat z rodziny 2A46M, ale podobno pomogły Chiny 19/24
Starsze czołgi są można rozkonserwować i używać, jak wskazywał dotychczasowy przebieg wojny w Ukrainie. Ale amunicja 115 mm? Dopiero w kwietniu br. przywrócono normalną jej produkcję, co znaczy że w dostrzegalnej liczbie nowa amunicja tego typu właśnie zaczęła się pojawiać 20/24
Na razie więc z T-72B3/B3M, nielicznych T-90A/M i licznych T-62 i T-64 i modernizowanych i nie, da się złożyć "jakieś" siły pancerne, które wytrzymają trudy służby na froncie. Pytanie jak długo i kiedy trzeba będzie sięgnąć po T-55A ze 100 mm D-10T2S 21/24
Poza czołgami są jeszcze bmp, KTO i wozy rozpoznania. W tych dwóch ostatnich kategoriach nie ma zaskoczenia: wozy rodziny BTR od BTR-40 zaczynając, a na bezwieżowych BTR-80 kończąc. Ilość tych wozów jest nieznana,o ilości w miarę sprawnych trudno się wypowiadać, ale... 22/24
...o tym ile ich jest zmagazynowanych decydowała powierzchnia magazynów. Tak ustalono, jeszcze w latach 80. ponieważ nie przywiązywano do nich szczególnej wagi, uznając, ze ważniejsze są bmp. Część z tych KTO wyrzucono po prostu w krzaki gdzie rdzewiały w spokoju 23/24
BMP-1, bo praktycznie tylko te wozy (BMP-2 jest bardzo mało) występują w dużej liczbie. Są z nimi te same problemy co z czołgami, choć dostępność podzespołów jest większa. Reasumując: ten tweet może być proroczy, o Kijowie 2.0 SZ FR mogą pomarzyć 24/24
#Rosja#pobor#wojna Trwa dyskusja co oznacza "ograniczony pobór", stanowiący najsilniejszy akcent w przemówieniu Władimira Putina i na ile zapowiada on zmianę w dotychczasowym przebiegu "operacji specjalnej". Istotnie, jest to zmianę i warto się jej przyjrzeć 1/28
1/ To koniec "operacji specjalnej" i Putin to przyznał. Tym przemówieniem wypowiedział wojnę. Nie tylko Ukrainie. Zachodowi. Od tej pory wszystkie działania jakie podejmie Rosja bedą de facto wojną, choć nie wojną de iure 2/28
2/Możemy się więc spodziewać jako Zachód:
a.gwałtownego wzrostu aktywności sieciowych trolli z Olgino oraz ich europejskich sojuszników. Będzie to bardzo brutalna propaganda nastawiona na akcenty antywojenne, antyukraińskie, przedstawiająca niedogodności jako efekt wojny 3/28
Ludu Twitterowy natężenie emocji takie, że wskazówki mierników wyrzuciło poza skalę. Rzeknę więc wam opowieść. Było późne lato 1945 roku i po całej Polsce rozlegał się okrzyk Naszych Drogich (w sensie merkantylnym, drogo kosztowali) Wyzwolicieli "Dawaj czasy!" 1/7
Dziadek mój, Flawian Kokot wybrał się z Łyszkowic, gdzie rodzina w wojnę mieszkała, do Warszawy przez Skierniewice. Dotarł do Skierniewic, gdzie niestety na dworcu kilku sołdatów z ACz konfiskowało zegarki, biżuterię- jak leci 2/7
Chronił ich patrol z DP, wiec argumenty niestety były. Dziadek przewidująco wyruszył bez obrączki, ale zegarek? Miał "cebulę" na łańcuszku, jak twierdził tandetną, kupioną w wojnę za kilka kilo cukru (pracował w cukrowni), ale i takiej żal 3/7
Decyzja o przestawieniu Urałwagonzawodu na produkcję 24/7 jest ciekawa ale zapowiadana. I jednocześnie oznacza że Rosjanie przeszli w tryb "ilość znaczy jakość". I pogodzili się w własnymi ograniczeniami, o których słowo trzeba powiedzieć 1/18
Uprzednia decyzja Urałwagonzawoddotycząca zastopowania produkcji, zarówno jeśli chodzi o modernizację T-72 do standardów T-72B3 jak i T-72B3M jako i produkcję T90A/M wynikała po pierwsze z braku luf armatnich do wszystkich typów czołgów 2/18
Lufy te wykonuje się ze stali specjalnie przygotowywanej, sezonowanej, przy czym przygotowanie trwa od 6 miesięcy do roku. Oczywiście najlepiej mieć takie lufy w magazynach głębokiego składowania, ale jak na złość ich zabrakło. A zużycie na wojnie było duże 3/18
Ciekawe "gorzkie żale" pozbierane z rosyjskich kanałów na TL, pochodzące od osób twierdzących, że walczą/walczyły jeszcze w Ukrainie:
"Amunicja teraz dochodzi rzadko, a racje to już w ogóle, raz na tydzień. Jak podzielić jedną rację na trzy dni? Człowiek wciąż głodny" 1/6
"Jak batalion ma mądrego dowódcę to daje radę. W 1 bat. 200.Bryg. sprowadzili kuchnię polową. Worek kaszy i przynajmniej kaszę mieli z konserwą. Lepsze niż nic"
"Coraz zimniej. Te nowe mundury polowe to chujnia. Posiedź w tym w okopie. Dupa ci odpadnie" 2/6
"Kto ma mundur starego wzoru ten wygrał. Cieplejszy i nie taki sztywny. Peleryny też chujowe. Mają być nieprzemakalne, a tylko śmierdzą"
"Rakiety do dwudziestekjedynek oszczędzają. Pociski do 122 też. Podobno nie tak, że dowieźć nie mogą, tylko w składach mało" 3/6
Informacje nieoficjalne, nie potwierdzone: 1/ jednostki DNR/LNR rozproszone, jednostek LNR już praktycznie nie ma. Co zostało, wycofywane na II linię i odtwarzane na ile można. Uzupełnia się m.in. kolaborantami, którzy uciekli z RUS jednostkami (TL) 1/7
2/ Ich miejsce zajmują jednostki odtwarzane na Południu. Brane są jakie są dostępne i WDW i motostriełków. Byle utrzymać front chersoński. Informacje o zwiększonych transportach amunicji art. (będą zwiększone? już idą? Nie wiadomo) 2/7
3/ Na kierunku charkowskim usiłuje się uporządkować odwrót, skrócić front i spowolnić SZU. Na front idą jednostki z centrum logistycznego w Biełogrodzie. Info o dodatkowej artylerii z amunicją kierowanych na ten front (może stąd info o trzymaniu się osłony własnej artylerii) 3/7
Kilka wniosków z akcji SZU: 1/ Ukraińcy mieli conajmniej trójwariantowy plan operacyjny, na początku kontrataku nie kontrofensywy. Jak twierdzi świetny taktyk płk. P.Lewandowski, był plan A na niewielki kontratak, który się uda i doprowadzi do odbicia części obszarów 1/22
2/ Był plan B, że kontratak się może nie powieść i plan C który stanowił rozwinięcie planu A. Kiedy plan A się powiódł, nie czekając przeszli do planu C i kontratak zamienił się w kontrofensywę 2/22
3/Miejsce też starannie wybrano. Prawdopodobnie Chersoń nauczył SZU, że nie ma co powoli przełamywać z dużymi stratami rozbudowane pozycje rosyjskie, chronione wstrzelaną artylerią. Nawet jak strzela do pola, ogień kierowany na rejony koncentracji też powoduje duże straty 3/22