1/4 #StopCatcalling to dzisiejsza akcja w mediach społecznościowych, którą warto promować.
Catcalling to publiczne wulgarne zaczepki, pseudokomplementy, pseudopodryw bardzo często połączony z dalsza werbalną agresja, kiedy ofiara takiego zachowania zawstydzona i upokorzona
2/4 nie chce / nie potrafi odpowiedzieć, zawstydzona ucieka. Czyli słynne "hej maleńka" a z braku odpowiedzi wyzwiska i agresja.
Bardzo błędnie tępienie tego typu chamstwa i braku wychowania jest wiązane z atakiem na tradycje.
Z żadna tradycją nie ma nic wspólnego publiczne
3/4 okazywanie swojego chamstwa i braku wychowania.
I chciałbym aby taki głos wybrzmiał dziś również z prawej strony, nawet jak jest on tak słaby jak mój.
Apel do Panów (choć właśnie przez wzgląd na takie zachowanie nie wiem czy na to miano powinni zasługiwać...), aby pamiętać
4/4 że każdy ma swoją wrażliwość i że zachowanie, które dla jednego może być "spoko" kogoś innego może ranić. Że nie ma nic dobrego we wprowadzeniu kogoś obcego na ulicy w zakłopotanie, zawstydzenie.
Warto rozmawiać, warto edukować i nazywać zło po imieniu.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
1/46 Z serii #serpees_niemcy
Jakie były cele Cesarstwa Niemieckiego na I WŚ i jak miała wyglądać Europa pod rządami kajzera? Jakie były plany dla Ameryki i Afryki? Słówko o tym czym jest idea Rzeszy, dlaczego większość z Państwa źle ją rozumie i kto tak naprawdę wygrał I WŚ?
2/46 Musimy się cofnąć do roku 1871, kiedy Niemcy po latach rozbicia jednoczą się w jedno państwo. Zajęci dziesiątkami poprzednich lat dążeniem do zjednoczenia, szukaniem odpowiedzi kto w ogóle ma wejść w granice nowej Rzeszy, gdzie są Niemcy a gdzie nie nasz zachodni sąsiad był
3/46 bardzo spóźniony w kolonializmie. Świat był już podzielony, a niektóre kolonie (USA) zdąrzyły już nie tylko wybić na niepodległość, ale zgłaszać swoje aspiracje w światowej polityce. Państwa niemieckie zajęte były Europą (z drobnymi wyjątkami, ale w obliczu istniejących
1/9 Bardzo ciekawa analiza i komentarz Pani Patrycji. Ode mnie parę słów i wniosek.
Ad 1. To jest pokłosie Ostpolitik jeszcze z czasów zimnej wojny, kiedy RFN wiedział, że nie będzie zjednoczenia Niemiec bez ZSRR. Następnie Rosja zdawała się przechodzić zmianę, więc poszerzanie
2/9 wpływów UE i NATO na Zachód też należało robić w porozumieniu z Rosją. Odchodzi się do tego, ponieważ Rosja zeszła z tej drogi. Co Zachód jednak tą metodą zdobył to jego.
Ad 2. Dla mnie wszelkie rzekome wpływy na Rosję przez handel, zbliżenia i inne były wymówką, a raczej
3/9 hasłem dla ludzi, aby robić interes. I tyle. Zbytnie skupienie Niemiec na gospodarce, pomijając inne kwestie było faktycznie błędem, ale to znów pokłosie IIWŚ.
Ad 3. Racja, że kij miał czasem jeden koniec. Reszta komentarza i do tego punktu w Ad 2.
Ad 4. Tu znów racja, ale
1/6 Dziś proszę Państwa parę słów podsumowania z okazji okrągłej liczby 3000 obserwujących.
Zaczynając pisać ponad rok temu (bo parę lat konto było martwe) nie sądziłem, że temat Niemiec może być tak popularny.
Pierwszy wpis pod moim hasztagiem o niemieckim hymnie przebił
2/6 popularnością moje najśmielsze oczekiwania, a potem było już tylko lepiej. W ostatnim czasie dzięki nitkom - które zdają się Państwo najbardziej lubić - podwoiłem zasięgi dwukrotnie.
Bardzo mnie to motywuje i bardzo cieszy (bo choć serce mi krwawi niemiecki krąg kulturowy,
3/6 tamtejsza historia nie są w Polsce najpopularniejszymi - tym bardziej cieszy sukces). Nitek i artykułów będzie jeszcze więcej, będę się również dla Państwa jeszcze bardziej starać. Kultura, historia, polityka a wszystko to przede wszystkim w tematach, które będą zdawać mi się
1/4 "Tylko Ukraina powinna decydować o tym, kiedy i na jakich warunkach zakończyć wojnę."
Jest to zdanie tak śmieszne i oderwane od rzeczywistości, że żal to komentować.
O warunkach końca wojny będzie decydować Zachód z USA na czele razem z Rosją.
"Jeśli wojna zakończy się
2/4 rozejmem, a nie pokojem i jakieś terytoria pozostaną sporne, to Ukraina powinna być przyjęta do NATO."
Jeśli jakieś terytoria będą sporne to właśnie z tego powodu Ukraina NIE wejdzie do NATO.
W NATO nie chodzi o to, aby za wszelką cenę bronić Ukrainy, tylko siebie.
I tak
3/4 dziś Unia Europejska nie jest alternatywa dla NATO. Dlatego może polscy politycy niech zajmą się szykowaniem odpowiedzi na niemieckie i francuskie reformy Unii Europejskiej, które co prawda nie zrobią z niej alternatywy dla NATO, ale uczynią silniejszym filarem bezpieczeństwa
1/14🧵Dziś na podstawie pewnego eseju, który w niemieckiej reprezentacji w piłce nożnej widzi odzwierciedlenie społeczeństwa parę gorzkich słów o tamtejszej kadrze i o Niemcach. I jak zawsze mój - tym razem skromny - komentarz.
Zapraszam.
2/14 Menager i były wiceprzewodniczący Niemieckiego Związku Piłki Ręcznej Hans Robert Hanning w swoim eseju dla Tagesspiegl bardzo krytycznie wypowiedział się o ostatnim występie reprezentacji Niemiec w piłce nożnej na mundialu przyczyn szukając w niemieckim społeczeństwie.
"Bez
3/14 ognia, bez zapału, bez ambicji, bez siły. Wychodząc z góry z założenia bycia lepszym..." Menager związku niemieckiego szczypiorniaka w obecnej reprezentacji Niemiec widzi odzwierciedlenie społeczeństwa:
"Dostaliśmy na mundialu dokładnie taką reprezentację, na jaką obecnie
1/9 🧵 Ależ to jest piękny tekst ukazujący oderwanie od rzeczywistości środowiska związanego z władza i ich brak zrozumienia polityki międzynarodowej.
Kłamstw, półprawd, manipulacji i zwykłej germanofobii jest tam cała masa, ale skupmy się na sprostowaniu trzech najważniejszych.
2/9 Po pierwsze tego typu akcje pokazują nie słabość, ale siłę państwa. Siła państwa nie leży w tym, że nigdy nic się nie dzieje, bo ludzie są różni, ale w tym, że państwo umie reagować i odpowiadać. To jest dokładnie ten sam śmieszny zarzut, co o powtórzone wybory lokalne w
3/9 Berlinie. Jeśli wykryto nieprawidłowości to wybory są powtórzone. To siła demokratycznego systemu niemieckiego. W Polsce jedni drugim zarzucają fałszerstwa, odmawiają legitymacji do sprawowania władzy (to dużo, dużo poważniejsze zarzuty niż "nieprawidłowości") i nikt nie