Łódzki adwokat Paweł Kozanecki oskarżony o spowodowanie śmierci dwóch kobiet wystąpił w TVN, nadarza się więc okazja, by przyjrzeć się jego mowie ciała. Porównałem nagranie z TVN z tym wrzuconym przez niego do Internetu po spowodowaniu wypadku w zeszłym
roku, tak, aby uzyskać wgląd w jego linię bazową i jak bardzo od niej odbiegają sygnały wysyłane w trakcie wywiadu.
Dostrzegamy dwie zupełnie różne i ambiwalentne postawy adwokata. Arogancja tak charakterystyczna dla pewnych siebie i doświadczonych przestępców oraz niektórych
adwokatów oskarżanych o łamanie prawa oraz sygnały wskazujące na brak pewności siebie i strach.
Amerykańska 4 (📷) z której słyną mieszkańcy kontynentu północnoamerykańskiego wysyła kilka sygnałów, od arogancji i agresji, gdyż pozwala przejąć więcej miejsca oraz odsłania
męskie krocze, po postawę defensywną, gdyż tworzy barierę pomiędzy jego ciałem a drugą osobą. Dodatkowo Kozanecki tworzy kolejną barierę z rąk. Dłonie splecione na brzuchu, łokcie przyciśnięte do ciała. Niemalże nie gestykuluje, ale kiedy to robi, łokcie wciąż pozostają
blisko ciała, a ręce szybko powracają w okolice wrażliwego brzucha i dalej nerwowo przebiera kciukami. Podobną postawę przyjął Lans Armstrong podczas niesławnego wywiadu w programie Oprah Winfrey.
Przy absurdalnym pytaniu pani redaktor sugerującym, że kokaina we krwi adwokata mogła wziąć się z przyczyn innych niż świadome jej użycie Kozanecki przymyka oczy, co zazwyczaj, zwłaszcza podczas słuchania, wiąże się z odcinaniem się od bolesnych, nieprzyjemnych informacji
do nas napływających. Te badania stały się przyczyną jego problemów.
"I między innymi dlatego te kobiety zginęły". "Między innymi", a więc jednak przyznaje, że wina leży także po jego stronie, choć tylko częściowo, prawda?Nic z tych rzeczy, gdyż okazuje się, że drugim winowajcą
jest bezimienny i raczej niebiedny narkoman, który wrzucił porcję kosztownej kokainy do szklanki z colą, a następnie nonszalancko pozostawił ją na stole.
Analizując zachowania ludzi zawsze przyglądamy się ich charakterystycznym wzorcom zachowań oraz odstępstwom od nich. Tutaj
wzorcem jest zrzucanie winy na innych oraz kierowanie naszej uwagi na fałszywe tropy, jakimi są "trumny na kółkach" oraz jakiś narkoman bawiący się na weselu.
Zginęły dwie osoby, kobiety, żony, babcie, a zupełnie nie dostrzegamy na twarzy adwokata troski dla obu ofiar, ich
bliskich i przyjaciół. Zupełnie też brak poczucia skruchy, winy, smutku, wstydu, zażenowania - niczego, co mogłoby wskazywać na przebiegające w nim ludzkie odruchy, żadnych głębszych uczuć. Mięśnie twarzy odpowiedzialne za te reakcje nie są tutaj zaangażowane. Jedyny zaś
moment, w którym łódzki adwokat wspomina ofiary to dla niego okazja do szydzenia z ich pojazdu. Widzimy za to i to aż dwukrotnie w przeciągu 60 sekund rozbawienie, raz w momencie gdy utrzymuje, że jest przy zdrowych zmysłach 👆oraz 👇 przy uwadze odnośnie oczu pani redaktor.
Pojedyncze wzruszenie ramionami oznacza niepewność, brak wiedzy, obojętność i zazwyczaj pojawia się wraz z innymi sygnałami – kąciki ust skierowane w dół, uniesione brwi i otwarte dłonie skierowane w górę. Wielokrotne wzruszanie ramionami jest formą defensywnej postawy,
ochrony poprzez zabezpieczenie głowy i szyi oraz zmniejszenie rozmiaru ciała. Przez tę krótką chwilę Kozanecki ponad tuzin razy wzrusza ramionami, rzecz nieczęsto spotykana, co wskazuje na bardzo silną potrzebę ochrony przed niebezpieczeństwem,odkryciem prawdy, jakiejś tajemnicy.
Wg badaczy komunikacji niewerbalnej oraz oficerów śledczych osoby niewinne mają tendencję do bezpośredniego zaprzeczania zarzucanego im czynu, winne zaś do dodawania mniej istotnych informacji oraz naprowadzania śledczych na fałszywy trop, w tym przypadku słyszymy o doustnym
przyjmowaniu kokainy, trumnach na kółkach oraz oczach pani redaktor. Zaryzykuję stwierdzenie, że niewrażliwość, egocentryzm, nieodpowiedzialne zachowanie i nieumiejętność przyjęcia odpowiedzialności, szukanie kozła ofiarnego, szydzenie z
ofiar, brak poczucia winy i żalu wskazują na skłonności psychopatyczne. Dziękuję.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Doskonały wywiad do analizy mowy ciała. Silnie introwertyczny Jaruzelski podczas każdej wypowiedzi Wałęsy w zasadzie całkowicie zamiera w bezruchu. Sprawia wrażenie opanowanego i spokojnego, ale to tylko pozory, a prawdziwy stan wewnętrzny widoczny jest 1/12
w mikrogestach i innych sygnałach przez niego wysyłanych. Nie czuł się dobrze w towarzystwie ludzi i kamer, a to dlatego, że jego organizm (również w innych wywiadach, które dziś obejrzałem) wchodził w stan reakcji walki lub ucieczki, ale w jego przypadku był to ten trzeci, 2/12
mniej znany element – zamrożenia: spłyca oddech podczas każdej wypowiedzi Wałęsy, przez co musi wziąć głęboki wdech (📽) zanim się wypowie (czyni tak również u Tomasza Lisa), ręce spoczywają na kroczu (☝️📷 chronimy je w ten sposób przed ewentualnym atakiem), niemalże 3/12