Kojarzycie moje nitki o pancernikach? Zrobiłem dwie 🧶o mniej znanych okrętach, służących we flotach mniejszych państw. Linki podam niżej w osobnym poście
Dziś część 3 część, przedostatnia. Jeżeli Wam się spodoba, grosza dajcie Trompowi na jakąś kawkę: buycoffee.to/trompbk 1/X
Zaczniemy od ostatniego z uczestników południowoamerykańskiego "wyścigu pancerników", 🇨🇱. Baardzo długie i cienkie państwo dorobiło się zaledwie jednego pancernika (superdrednota) t. Almirante Lattore, nazwanego na cześć bohatera bitwy pod Angamos. Warto odnotować, że nie był 2/X
pierwszym pancernikiem zamówionym przez 🇨🇱, lecz wcześniejsze (predrednoty) odsprzedano UK przed ukończeniem. Jak i inne okręty "wyścigu", zrodził się ze sporów Ch-A-Br. Ot, taki był klimat. Zamówienie Chile było odpowiedzią na ruch Argentyny (t. Rivadavia). Przetarg wygrał 3/X
🇬🇧Armstrong Witworth. W momencie wodowania był największym okrętem w karierze stoczni. Był jeszcze jego bliźniak, Almirante Cochrane, ale o nim potem. Jak i koledzy, Chile chciało okręt sprzedać, m.in. Grecji, w wyniku kryzysu i uspokojenia sytuacji. Nie 4/X
udało się, ale przyszła PWŚ i UK odkupiła budowany okręt. Wszedł do służby jako HMS Canada. Walczył m.in. pod Jutlandią. Po wojnie Chile go odkupiło, ale bliźniaka już nie-został lotniskowcem HMS Eagle. Wśród planów zakupowych było też nabycie 2 BC 5/X
t. Invicible, z czego nic nie wyszło. Okręt pod starą nazwą przybył do Chile w 1921. Jego służba nie była owocna: bieda sprawiła, że poza nim w służbie pozostawało niewiele okrętów. W 1929 przeszedł modernizację w UK (bąble przeciwtorpedowe, SKO), 2 lata później zaś załoga 6/X
wzięła udział w buncie o podłożu socjalnym. W latach 30. dodano uzbrojenie plot i katapultę dla hydroplanu. Po Pearl Harbor USA chciały odkupić okręt, ale Chile odmówiło. W DWŚ okręt uczestniczył w patrolach neutralności. Okręt złomowano, a niektóre elementy posłużyły do 7/X
odbudowy słynnego japońskiego predrednota Mikasa (sic!). Okręt ogólnie był udany, choć ze względów ekonomicznych jego służba była raczej smutna. Może i lepiej dla załogi, że nie podzieliła losu kolegów z okrętów walczących w wojnach mocarstw? 8/X
Przedostatnim z dzisiejszych bohaterów będzie🇪🇸-dosłownie i w przenośni, bo opowiemy o pancerniku España. A nawet trzech, bo miał bliźniaki, i to szczęśliwsze: Alfonso XIII i Jaime I. ES była wielką potęgą morską-ale dawno. W początkach XXw była najwyżej cieniem samej siebie. 9/X
España była dzieckiem programu odbudowy floty po przegranej wojnie z USA, jak również porozumienia z 🇬🇧🇫🇷 po I kryzysie marokańskim. Zdecydowano o budowie 3 pancerników. Hiszpania jednak była krajem zamożnym, jak Wojtas po imprezie. W latach 1909-21 (sic!) zbudowano 3 10/X
małe, słabe okręty. Nie miały wielkiego farta: España weszła na mieliznę w 1923 podczas wojny o Rif. Nie udało się jej ewakuować, więc okręt porzucono i częściowo rozebrano (działa zachowano w służbie w art nadbrzeżnej do 1999!). Hiszpania zatonąć nie mogła, więc 11/X
nazwę España przejął Alfonso XIII. Służba nie była ciekawa, bo i na "wodotryski" brakowało środków. Pozostałe 2 okręty służyły podczas wojny domowej: Españię zdobyli frankiści (jak i Hiszpanię), Jaime I pozostał w rękach republikanów. Obydwa okręty zatonęły w 1937. 12/X
Później dyktator Hiszpanii Franco chciał kupić włoski pancernik t. Littorio (wg niektórych źródeł 2-3), lecz zabrakło na to środków, ponadto Włochy były niezwykle zajęte sojuszem z AH i ganianiem się z Brytyjczykami po Afryce. Co ciekawe, wrak Españii odkryto dopiero w 2016. 13/X
Na koniec 🇳🇱, skromnie, bo z projektem. Holandia mianowicie zamierzała przed DWŚ nabyć trójkę krążowników liniowych do służby w Holenderskich Indiach Wschodnich. Okręty mieli zaprojektować i zbudować... Niemcy. Sam plan był niezły, okręty wraz z mniejszymi jednostkami miały 14/X
bronić resztek holenderskiego imperium kolonialnego przed agresywną Japonią. Tymczasem Japonia i tak zajęła HIW, a ponadto wcześniej Niemcy hitlerowskie zrobiły Holandii psikus i ją podbiły w 1940, jak i Belgię czy Francję. Z tą budową BC Niemcy to chyba tylko żartowali... 15/X
Na zakończenie części III warto wspomnieć, że budowa pancerników zawsze była przedsięwzięciem drogim i wynikała z potrzeb floty. Budowa SZ na wyrost kończyła się źle. Tym niemniej, nie ma powodu, by morskie kolosy kojarzyć jedynie z potęgami.
Część IV, ostatnia, będzie o😉16/16
Będzie luźne przemyślenie w temacie #KrabGate.
W piątek MON kupił 152 K9A1 za 12,67 mld PLN brutto, z czego większość w wersji PL (notabene mamy potwierdzenie, że sugestie o K9A2=K9PL to było od początku kłamstwo/damage control). HSW, producent polskiej AHS Krab, lepszej od 1/X
K9, otrzymał jedynie umowę ramową (czyli na nic) na dostawę elementów das dla K9 i obietnicę negocjacji (sic!) umowy na K9 z Agencji Uzbrojenia. Widać wyraźną dysproporcję, co przeciwnicy zakupu przeważnie tłumaczą (nierzadko wprost) korupcją. Otóż niekoniecznie! Mogło być 2/X
inaczej, a rozwinę tu teorię @Tony_Szesc o tym, że "ogon merda psem". Mianowicie, wojsko w istocie mogło sobie zażyczyć "cokolwiek", a dlaczego owym cokolwiekiem został K9? Pospekulujemy, ale najpierw o tym, czemu wojsko sobie w ogóle mogło czegoś zażyczyć. Mianowicie wojsko 3/X
Dziś będzie parę słów o skuteczności dawnej broni palnej. O swoich doświadczeniach nie opowiem, bo wszystkiego mam tyle, że na jakichś festynach strzeliłem może kilka razy z różności. Szczęśliwie mamy trochę danych, i to naukowych! I sobie krótko o nich opowiemy. @KirkKapitan 1/X
Pierwsza broń palna ręczna była bardzo mało celna i mało szybkostrzelna. Zmieniało się to jednak w czasie, szczególnie po odchudzeniu muszkietu w XVII wieku i po zastąpieniu kontrmarszu ogniem salwowym i czworoboków linią (głęboką jeszcze). Dominowała całkowicie broń bez 2/X
gwintowanej lufy, a więc niezbyt celna. Nie pomagało dość oględne zwykle szkolenie strzeleckie oraz nauka strzelania "w szyk" zamiast w konkretny cel. Na kanwie wyobrażeń o niskiej skuteczności broni palnej zaczęło rosnąć przekonanie o tym, że w sumie nie wiadomo, po co ona 3/X
Obiecana trzecia majówkowa nitka, czyli rzecz o tym, że powszechny wymóg izolacji amunicji jest tylko wymysłem amerykańskiego lobbingu😉
Sama matematyka nam pokaże, że w skali świata niczego takiego ani nie było, ani nie ma, a i sama izolacja kosztuje niemało. 1/X
Ale po kolei, najpierw co i po co. Jak wiemy, jedynym czołgiem wdrożonym masowo do służby, który ma izolowaną od załogi całą amunicję armatnią, jest #Abrams. Ma to swoje niezaprzeczalne zalety, związane z wyższą przeżywalnością załogi wozu. Otóż działa to tak, że 2/X
magazyny (zwykle są w praktyce 2) są odizolowane od załogi za pomocą specjalnych ścianek, wykonanych z wytrzymałego materiału (np. tytanu), z drzwiczkami otwieranymi tylko na czas przeładowania działa. Z drugiej strony, w strukturach wieży i kadłuba umieszczone są specjalne 3/X
Niedawno Turcy ujawnili parę ciekawych informacji na temat czołgu #Altay. Napęd pominiemy, skupimy się na uzbrojeniu wersji... T.3 Na zdjęciu T.2, grafiki T.3 nima🤷🇹🇷 Altay T.3 ma być czołgiem IV generacji, z wieżą bezzałogową i armatą "dużego kalibru". Znaczy to tyle, że 1/X
będzie to armata raczej nie 120 mm, a większego kalibru. Jakiego? IMO 130 mm. Turcja od początku przy Altayu współpracuje z 🇰🇷 koncernem Hyundai, autorem #K2 i koncepcji NG MBT (#K3?). Firma ta, dokładniej Hyundai WIA, pracuje nad 130 mm armatą do tego czołgu. Wszystko 2/X
wskazuje na to, że taką właśnie armatę otrzyma kolejny koreański czołg i następca K1 (K2 trochę posłużą, a tam do zastępowania są starsze złomki). O samej armacie wiemy niewiele, ale prawdopodobnie będzie ona miała coś wspólnego z 🇩🇪 Rh 130 L/51. Wątpliwe bowiem, 3/X
Opancerzonego Rysia lubicie? Lubicie, więc dziś będzie. Ale nie polski 8x8 ani nie włoski 4x4 czy niemiecki gąsienicowy, a... 🇪🇸 Lince, bo o nim mowa będzie. W sumie to 🇪🇸🇩🇪 i to niedoszły, ale za to czołgowy. Dawno nie było #pancernanitka, więc ruszamy bez ociągania! 1/X
Hiszpańska armia w lata 80. wkraczała z paroma setkami czołgów: 🇺🇸M47 i M48 oraz 🇫🇷 AMX-30 (część zmodernizowanych). Było ich sporo ponad 700, ale Hiszpanie uznali je za niewystarczające. Wozy z USA były już bardzo stare, a i francuskie (produkowane na licencji) nie były już 2/X
najmłodsze. Na przełomie lat 70. i 80. pojawiły się już #Leopard2 i #Abrams, znacznie lepsze. Hiszpańskie MO wpadło na pomysł, żeby pozyskać nowy MBT z dużym udziałem lokalnego przemysłu. Pojawiło się pięć ofert, przy czym w 1985 🇺🇸 (Abrams) i🇬🇧(Valiant) zostały odrzucone 3/X
Parę słów w temacie "Oryx a sprawa polska, czyli czy aby w meczu Zachód-Rosja wszyscy grają dokładnie do tej samej bramki".
Wywiązała się parę dni temu pożałowania godna dyskusja na temat liczenia pomocy dla Ukrainy i tego, czy szacunki słynnego blogera Oryxa mają wiele 1/X
wspólnego z rzeczywistością. Generalnie Oryx przyjął sobie bardzo "twórczą" metodologię liczenia wartości i skali dostaw z poszczególnych państw, co części odbiorców jego treści niezbyt się spodobało. Część z kolei, w tym Polacy, stanęła w jego obronie. Można tak, można siak. 2/X
Generalnie poszło o to, że niemiecka pomoc była jakoby zawyżona, a polska jakoby zaniżona. Na ile się orientuję, mniej więcej właśnie tak było. Clou problemu jednak jest gdzie indziej: jeżeli Oryx przyjął taką optykę, to po cholerę go bronić? Nie jest świętą krową (antylopą?) 3/X