#UkraińskieLudobójstwo
Nocą 2/3 luty
rok 1945
Na miasteczko Czerwonogród pow. Zaleszczyki napadło kilka sotni UPA; Polacy podjęli obronę. Zginęło, bądź zostało zamordowanych 65 Polaków, 20 zostało rannych, z których część potem zmarła. „Zaczęła się prawdziwa masakra. 1/12
Zewsząd dochodziły krzyki ludzi, wołanie o pomoc. Wszystko się paliło, płonęły domy, plebania. Jęki ludzi mieszały się z rykiem oszalałego bydła, wyciem psów, rżeniem koni, kwikiem świń. W powietrzu dym, smród, śmiertelna groza. /../ W oficynach zamku znajdują bestialsko 2/12
zamordowaną rodzinę Romachów – rozebrano ich, wycięto krzyże na brzuchach i wycięto napisy „koniec Lachom”, skórę na szyi podcięto i ściągnięto na oczy, nogi i ręce połamano” (Stanisław Szuba; w: Komański..., s. 906 – 907). Rodzina Romachów - to rodzice 3/12
oraz synowie lat 10 i 16. „Po chwili poszukiwań napastnicy przystąpili do rąbania drzwi od zakrystii. Tam znajdowała się siostra przełożona z drugą siostrą. Gdy weszli do środka, zaczęli się odgrażać, że, jako Lachy, będą spalone. Zmuszono siostrę przełożoną, 4/12
by powiedziała, gdzie są dzieci. Bito ją. Naniesiono słomy do kaplicy i podpalono ją, ale na szczęście słoma była mokra i tylko tliła się unosząc po kaplicy smugi dymu. Po tym wyprowadzono obie siostry na parter. Słyszałam cztery strzały, które, jak później zobaczyłam, 5/12
zmasakrowały głowę i twarz siostry Klary Linowskiej, a siostrze B. Bronikowskiej wbito w plecy nóż. Gdy opuszczałyśmy klasztor, aby zejść do Czerwonogrodu, zauważono naszą gromadkę z Nagórzan. Gdy zeszłyśmy, powitali nas ludzie, donosząc o śmierci księdza 6/12
kanonika Jurasza” (Władysława – siostra zakonna; w: Komański..., s. 911). „Po zagładzie Czerwonogrodu rodziny ukraińskie wniosły fałszywe oskarżenie na 12 Polaków, którzy 2 lutego 1945 roku się bronili. Oskarżono ich o napad i rabunek w Nyrkowie. Aresztowano ich 7/12
i osadzono w więzieniu w Tłustym. /.../ Dopisano mi dodatkowe dwa lata i sadzono jak dorosłego. Podobnie postąpiono z innymi, którzy nie byli pełnoletni. Podczas pobytu w więzieniu w Tłustym, gdzie siedziało nas dwunastu, miało miejsce dziwne zdarzenie.8/12
Do naszej celi NKWD dołączyło Ukraińca, znanego nam banderowca, Danyłę Pastuszuka. Ten oświadczył nam, że został aresztowany przez NKWD i nam wszystkim grozi śmierć. Jedynym ratunkiem jest ucieczka z więzienia. Jemu udało się przemycić młotek i stalowy wybijak, 9/12
przy pomocy którego będzie można zrobić dziurę w murze i zbiec. /../ Po dwóch godzinach otwór był gotowy. Zachęcał nas, abyśmy razem uciekli. Bronisław Dmytruszyński i Paweł Krzywy podejrzewali, że jest to prowokacja zmontowana wspólnie przez UPA i enkawudzistów. 10/12
Zabronili nam zbliżać się do tego otworu. Faktycznie okazało się, że czekali tam już banderowcy z zamiarem zamordowania nas. Nie daliśmy się Danyle Pastuszukowi sprowokować. /.../ Tego, co przeszliśmy nie da się opisać. 11/12
Życie w gułagach było straszne. Ci, co wrócili, stracili zdrowie. Niektórzy przedwcześnie zmarli” (Kasper Kazimierz Krasowski; w: Komański..., s. 900 – 901).
12/12
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
#UkraińskieLudobójstwo
Nocą 2/3 lutego Nocą z 2 na 3 lutego
Muszę podzielić na lata najpierw podam Wam rok 1944 potem 1945
- 1944 roku:
We wsi Hanaczów pow. Przemyślany upowcy oraz esesmani ukraińscy z SS „Galizien – Hałyczyna” zamordowali 97 Polaków i 15 Żydów,
1/10
których Polacy ukrywali. „Rano 3 lutego, postanowiłam pójść do Hanaczowa. Na łące, przez którą trzeba było przejść, leżały ciała, przeważnie starszych mężczyzn. Były tez kobiety i małe dzieci. Kiedy przechodziłam przez podwórko ocalałego domu w centrum wsi, gospodarz 2/10
tej chaty zawołał mnie do wnętrza. W izbie leżało czworo rannych. Kobieta z pociętymi rękami, dwie młode dziewczyny, skłute, położone jedna na drugiej i mały chłopiec z rozciętym brzuszkiem, siną głową i wysadzonym okiem” (Zofia Bakota; w: Komański..., s. 778).
3/10
Ostatnio popularne staje się pojęcie ,,prawda" , Czym ona jest według niektórych? Czy są to próby manipulacji faktami w zależności od politycznych potrzeb zarówno w Polsce jak i na niebiesko- żółtej a obecnie czerwono -czarnej Ukrainie ? Teraz się prawdę ignoruje 1/6
często przy tym zapominając ,że historii nie da się ot tak zmienić , można ją różnie opisywać tu się zgodzę . Zresztą komu ona jest dzisiaj potrzebna? - dziś się ją kształtuje ,pod opinię publiczną .
Korzystając ze zgody i obojętności polityków dziś Ukraińcy 2/6
ignorują fakty historyczne , ponieważ im nie pasują do ich tez . Zresztą u nich zawsze przejawiało się lekceważące traktowanie Polaków - taka mentalność sowiecka , oficjalnie gloryfikowani są przez nich kaci - sprawcy ludobójstwa ,co w normalnym kraju było by niedopuszczalne 3/6
ROCZNICA AKCJI LIKWIDACJI Franza Kutschery- "Kata Warszawy" .
Wyrok na znienawidzonego przez mieszkańców Warszawy szefa SS i policji na okręg warszawski Franza Kutscherę wydał szef Kedywu KG AK płk August Emil Fieldorf ,,Nil". 1/4
1 lutego 1944 roku w Alejach Ujazdowskich w Warszawie, w pobliżu ulicy Pięknej, zginął z rąk żołnierzy Batalionu Parasol dowódca SS i policji dystryktu warszawskiego, Franz Kutschera. 2/4
W likwidacji ,,Kata Warszawy" uczestniczyli :
Bronisław Pietraszewicz ,,Lot" - dowódca akcji,
Stanisław Huskowski ,,Ali",
Zdzisław Poradzki ,,Kruszynka",
Michał Issajewicz ,,Miś",
Marian Senger ,,Cichy",
Henryk Humięcki ,,Olbrzym",
Zbigniew Gęsicki ,,Juno", 3/4
Politycy zapamiętajcie nie wymażecie ,,prawdy " ,mówicie o ,,braciach" o pojednaniu w tym czasie- zapamiętajcie -pojednanie bez prawdy nie istnieje .Podoba wam się pewnie też to pchanie kasy , broni w Ukrainę nazywacie to pomocą - zapominacie przy tym o Polakach - 1/8
przykre i to bardzo .
Pasowało by zapytać co w zamian dostajemy oprócz plucia nam Polakom w twarz? - chyba nic .Powiem wam oni są już uzbrojeni po zęby i nie zamierzają za nic przepraszać ani o nic prosić . Mamy już ich w kraju ogrom - sami nam wpuściliście 2/8
tego konia trojańskiego , a historia kołem się toczy .
A odnośnie historii tak w skrócie tylko
Miejsca pochówku pomordowanych Polaków - to jest już wypalony już na zawsze Polski ślad - nie zamażecie tego .
Dlatego do tej pory Ukraina blokowała tak skutecznie 3/8
#UkraińskieLudobójstwo
Macie troszeczkę tylko ,,przyjacielskich stosunków " Ukraińców do Polaków ,styczeń gdyby się ktoś pytał .
Dziś na siłę usiłuje się z nich zrobić ,,przyjaciół " .Są to nie rozliczone , nie potępione zbrodnie ludobójstwa . W sprawie ekshumacji 1/10
i godnego pochowania szczątków też cichutko -bo może ludzie zapomną ? -a w życiu !
My Polacy będziemy pamiętać o tej niezabliźnionej i krwawiącej ranie , która nigdy się nie zagoi .
Zresztą sami poczytajcie
„W poprzek łóżka leżała w krótszej koszuli (nakryta chustką 2/10
przez Marczewską) Gienia siostra lat 14. Twarz nienaruszona. Pościel na łóżku obłocona. Zgwałcono ją przed śmiercią. Śmiertelna kula weszła w szyję i wyszła wierzchem głowy. Tak jakby na leżącą położono karabin i oddano strzał. Pod łóżkiem kałuża krwi i pies Cygan.3/10
#UkraińskieLudobójstwo
25 grudnia Boże Narodzenie 1943
Mordów przeprowadzonych tego dnia jest ogrom , a zezwięrzęcenie oprawców przechodzi wszelakie granice.
Polskie wioski w powiecie kowelskim: Batyń, Radomle, Janówka i Zasmyki zostały zaatakowane przez bandy 1/18
ukraińskiego chłopstwa i wyszkolone oddziały UPA . A nie był to zwykły napad „czerni” idącej z popem na czele to była akcja militarna UPA. Celem była ostateczna likwidacja ośrodka samoobrony polskiej w Zasmykach .
Macie niektóre tylko fragmenty relacji uczestników i 2/18
świadków tego wydarzenia.
B. Szarwiło: Atakujących nas Ukraińców było prawdopodobnie koło dwóch tysięcy, w tym ponad dziesięć sotni przeszkolonych żołnierzy, nie wykluczone że przez Niemców, na to wskazywało zarówno uzbrojenie jak i mundury. To były święta których 3/18