Dziś wielki dzień dla WPiZ. Mamy pierwsze od końca lat 60. (!!) zamówienie na zupełnie nowe gąsienicowe bwp dla SZ RP. Do tego zamówienie ogromne-na razie to tylko umowa ramowa, ale na 1400 wozów. Niewiele armii NATO ma w ogóle tyle średnich (18-50 t) platform. Wszystkich. 1/X
Do tego "ciężki bwp oparty o podwozie Kraba", określany też mianem "cięższego Borsuka". Można szacować spokojnie zapotrzebowanie 1:1 tak jak Abramsy (348-464 szt.+pojazdy specjalistyczne=~700-800). Na razie bez umowy, ale ruszą prace. Cieszy, że padł (?) niewydarzony Redback. 2/X
Wracając do #Borsuk, przedstawimy go krótko: dość lekki, ale względnie solidnie opancerzony. Bardzo mobilny, wieża to po prostu potwór. Pojazd jako taki to w 100% opracowanie @PGZ_pl i kooperantów, duży sukces. Ma ich być 1400, choć na razie żadnej umowy wykonawczej nie ma. 3/X
1044 pojazdy będą w wersji bojowej, co pozwoli na przezbrojenie 18 bz. Sporo. Do tego będzie 350 pojazdów specjalistycznych. Jakich? Nie wiadomo. Oryginalnie miały to być: transporter opancerzony Żuk (tak, specwersje miały mieć inne nazwy), wóz dowodzenia Oset, 4/X
wóz ewakuacji medycznej Gotem (WTF?), wóz zabezpieczenia technicznego Gekon, wóz rozpoznania skażeń Ares, transporter inżynieryjny Jodła i moździerz samobieżny Rak (Rak-G, M120G). Jakich i ilu odmian dotyczy umowa-nie wiemy. Generalnie jednak, o ile uda się zrealizować 5/X
deklaracje, polskie WL będą najsilniejszą formacją tego rodzaju w Europie i drugą w NATO, dysponując m.in. 2000+ średnich pojazdów gąsienicowych czy 1366 MBT. O ile się uda😉 Tanio nie będzie, ale o tym, że będzie, nikt nie mówił. To teraz parę pytań. 6/X
Wypada zapytać np. o to, dlaczego umowa ramowa obejmuje tylko 350 pojazdów specjalistycznych? W 2015 r planowano ok. 800+800 bwp i specwersji (dziennikzbrojny.pl/aktualnosci/ne…). Mniejsza o liczby, istotne są proporcje. Czemu dziś mowa tylko o 350? Nie wiadomo. Dziś mowa o tylko 7/X
350 wozach w nieznanych wersjach (powinno być ~1000, co najmniej). Może będzie osobna umowa (ale dlaczego?), a może jednak będzie Opal/LPG? To 2 rozwiązanie miałoby sens o tyle, że podwozie (zdj.) będzie znacznie tańsze od borsuczego. Podobnie nie wiemy, czy powstaną 8/X
wozy specjalistyczne w oparciu o "cięższego Borsuka" (przykład na grafice), a jeśli tak, to ile (część, np. WEM, mogłaby być identyczna z borsuczymi). Są też i inne, ważniejsze niewiadome: co z uzbrojeniem głównym ZSSW-30? Wież potrzeba będzie, lekko licząc, ponad 2000. 9/X
Wiemy coś o ewentualnej produkcji Bushmastera w Polsce? Nieszczególnie, za to słychać, że producent robi pod górkę w tym temacie (warto poszukać zamiennika może?). Co z układem napędowym? Dla Borsuków potrzeba ponad 1400 powerpacków, są rozmowy z producentami na temat ich 10/X
polonizacji? Tu 🍅😉😎 W wypadku "cięższego Borsuka" wypada o tym pomyśleć również-byłby mógł być lepszym bwp, mając lepiej dopasowaną do gabarytów skrzynię biegów, niż K9P, optymalnie z mocniejszym silnikiem. A może hybryda na SAPA?🤔Ba-nie bardzo wiemy, czym w zasadzie ów 11/X
"cięższy Borsuk" ma być. Kij w mrowisko: AS21 Redback, który tak "pięknie" wypadł na pokazie, można określić jako "bwp oparty o podwozie K9", więc... W każdym razie jednak dziś powiało nadzieją na to, że i WPiZ, i PPO będą miały niezłą przyszłość. Co z tego wyjdzie-zobaczymy. END
Bonusowo-jeden z kolegów zgłosił jeszcze jedno pytanie: a jaki przeciwpancerny pocisk kierowany zagości na ZSSW-30?🤔
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Będzie luźne przemyślenie w temacie #KrabGate.
W piątek MON kupił 152 K9A1 za 12,67 mld PLN brutto, z czego większość w wersji PL (notabene mamy potwierdzenie, że sugestie o K9A2=K9PL to było od początku kłamstwo/damage control). HSW, producent polskiej AHS Krab, lepszej od 1/X
K9, otrzymał jedynie umowę ramową (czyli na nic) na dostawę elementów das dla K9 i obietnicę negocjacji (sic!) umowy na K9 z Agencji Uzbrojenia. Widać wyraźną dysproporcję, co przeciwnicy zakupu przeważnie tłumaczą (nierzadko wprost) korupcją. Otóż niekoniecznie! Mogło być 2/X
inaczej, a rozwinę tu teorię @Tony_Szesc o tym, że "ogon merda psem". Mianowicie, wojsko w istocie mogło sobie zażyczyć "cokolwiek", a dlaczego owym cokolwiekiem został K9? Pospekulujemy, ale najpierw o tym, czemu wojsko sobie w ogóle mogło czegoś zażyczyć. Mianowicie wojsko 3/X
Dziś będzie parę słów o skuteczności dawnej broni palnej. O swoich doświadczeniach nie opowiem, bo wszystkiego mam tyle, że na jakichś festynach strzeliłem może kilka razy z różności. Szczęśliwie mamy trochę danych, i to naukowych! I sobie krótko o nich opowiemy. @KirkKapitan 1/X
Pierwsza broń palna ręczna była bardzo mało celna i mało szybkostrzelna. Zmieniało się to jednak w czasie, szczególnie po odchudzeniu muszkietu w XVII wieku i po zastąpieniu kontrmarszu ogniem salwowym i czworoboków linią (głęboką jeszcze). Dominowała całkowicie broń bez 2/X
gwintowanej lufy, a więc niezbyt celna. Nie pomagało dość oględne zwykle szkolenie strzeleckie oraz nauka strzelania "w szyk" zamiast w konkretny cel. Na kanwie wyobrażeń o niskiej skuteczności broni palnej zaczęło rosnąć przekonanie o tym, że w sumie nie wiadomo, po co ona 3/X
Obiecana trzecia majówkowa nitka, czyli rzecz o tym, że powszechny wymóg izolacji amunicji jest tylko wymysłem amerykańskiego lobbingu😉
Sama matematyka nam pokaże, że w skali świata niczego takiego ani nie było, ani nie ma, a i sama izolacja kosztuje niemało. 1/X
Ale po kolei, najpierw co i po co. Jak wiemy, jedynym czołgiem wdrożonym masowo do służby, który ma izolowaną od załogi całą amunicję armatnią, jest #Abrams. Ma to swoje niezaprzeczalne zalety, związane z wyższą przeżywalnością załogi wozu. Otóż działa to tak, że 2/X
magazyny (zwykle są w praktyce 2) są odizolowane od załogi za pomocą specjalnych ścianek, wykonanych z wytrzymałego materiału (np. tytanu), z drzwiczkami otwieranymi tylko na czas przeładowania działa. Z drugiej strony, w strukturach wieży i kadłuba umieszczone są specjalne 3/X
Niedawno Turcy ujawnili parę ciekawych informacji na temat czołgu #Altay. Napęd pominiemy, skupimy się na uzbrojeniu wersji... T.3 Na zdjęciu T.2, grafiki T.3 nima🤷🇹🇷 Altay T.3 ma być czołgiem IV generacji, z wieżą bezzałogową i armatą "dużego kalibru". Znaczy to tyle, że 1/X
będzie to armata raczej nie 120 mm, a większego kalibru. Jakiego? IMO 130 mm. Turcja od początku przy Altayu współpracuje z 🇰🇷 koncernem Hyundai, autorem #K2 i koncepcji NG MBT (#K3?). Firma ta, dokładniej Hyundai WIA, pracuje nad 130 mm armatą do tego czołgu. Wszystko 2/X
wskazuje na to, że taką właśnie armatę otrzyma kolejny koreański czołg i następca K1 (K2 trochę posłużą, a tam do zastępowania są starsze złomki). O samej armacie wiemy niewiele, ale prawdopodobnie będzie ona miała coś wspólnego z 🇩🇪 Rh 130 L/51. Wątpliwe bowiem, 3/X
Opancerzonego Rysia lubicie? Lubicie, więc dziś będzie. Ale nie polski 8x8 ani nie włoski 4x4 czy niemiecki gąsienicowy, a... 🇪🇸 Lince, bo o nim mowa będzie. W sumie to 🇪🇸🇩🇪 i to niedoszły, ale za to czołgowy. Dawno nie było #pancernanitka, więc ruszamy bez ociągania! 1/X
Hiszpańska armia w lata 80. wkraczała z paroma setkami czołgów: 🇺🇸M47 i M48 oraz 🇫🇷 AMX-30 (część zmodernizowanych). Było ich sporo ponad 700, ale Hiszpanie uznali je za niewystarczające. Wozy z USA były już bardzo stare, a i francuskie (produkowane na licencji) nie były już 2/X
najmłodsze. Na przełomie lat 70. i 80. pojawiły się już #Leopard2 i #Abrams, znacznie lepsze. Hiszpańskie MO wpadło na pomysł, żeby pozyskać nowy MBT z dużym udziałem lokalnego przemysłu. Pojawiło się pięć ofert, przy czym w 1985 🇺🇸 (Abrams) i🇬🇧(Valiant) zostały odrzucone 3/X
Parę słów w temacie "Oryx a sprawa polska, czyli czy aby w meczu Zachód-Rosja wszyscy grają dokładnie do tej samej bramki".
Wywiązała się parę dni temu pożałowania godna dyskusja na temat liczenia pomocy dla Ukrainy i tego, czy szacunki słynnego blogera Oryxa mają wiele 1/X
wspólnego z rzeczywistością. Generalnie Oryx przyjął sobie bardzo "twórczą" metodologię liczenia wartości i skali dostaw z poszczególnych państw, co części odbiorców jego treści niezbyt się spodobało. Część z kolei, w tym Polacy, stanęła w jego obronie. Można tak, można siak. 2/X
Generalnie poszło o to, że niemiecka pomoc była jakoby zawyżona, a polska jakoby zaniżona. Na ile się orientuję, mniej więcej właśnie tak było. Clou problemu jednak jest gdzie indziej: jeżeli Oryx przyjął taką optykę, to po cholerę go bronić? Nie jest świętą krową (antylopą?) 3/X