Thread by @zulwiki

jako byly pracownik serwuje wielki rant na zabke, bo niektorzy dalej mysla ze to slodki sklepik pod ich domem

‼️ od razu mowie, ze caly thread jest wylacznie o moich doswiadczeniach z praca w zabce:) a szefowa zapewnila, ze taka umowa, ktora dostalam, jest podana przez zabke odgornie. so lets gooo

(1/15) ludzie wychwalaja cos co niszczy male biznesy, wprowadza z dupska wyciagniete ceny, ma mega sus powiazania z rydzykiem, a pracownikow traktuje jak gowno, zapewniajac im kary o wartosci setek zł za doslownie wszystko.

(2/15) tu przedstawie wam maly background mojej sytuacji. pracowalam w zabce przy samym wejsciu na plaze, podczas sezonu, w promieniu ponad kilometra brak innych sklepow. kolejki kazdego dnia wychodzily mi poza sklep, ludzi byla masa. a teraz powiedzcie, jak?

(3/15) jak ja mam kazdego ogarnac w takich warunkach? obslugujac sprawnie klientow, robiac 15 hot dogow, bo nowy turnus przyjechal do osrodka obok? do tego warto wspomniec o tym, ze jesli ktos sie pochorowal, to szefowa nie przychodzila pomoc na zmianie. wtedy bylam sama z masa

(4/15) wkurwionych klientow wyzywajach swoja flustracje na mnie, bo bylam najbliżej:) zdarzyło sie tez, ze nikt nie przyszedl do mnie, zebym mogla pojsc na przerwę. brak jedzenia i picia przez 8,5h pracy? moglo sie zdarzyc, gdyby audyt chodził, bo za kasa pić i jeść nie można🫥

(5/15) w niektorych zabkach, na przerwy zabki sa po prostu zamykane na 15min, ale nie u mnie.
dalej. mam wolny dzien, ale ofc, kompletow kluczy nie ma tyle ile powinno byc, wiec w dzien wolny zapierdalam GODZINE W JEDNA STRONE, zeby zawiezc im te pierdolone klucze do sklepu☠️

(6/15) najgorsze, umowa. nie wierze, ze pracujac na najniższej krajowej zgodzilam sie na taka odpowiedzialnosc. autobus z rana nie przyjedzie? placisz X zl bo nie zdazylas sie zalogowac przed 6:00. spoznisz sie 15min? bum, 500zl. nizej przedstawiam wam zdjecie z mojej umowy :)

(7/15) potluklas cos? placisz. zlota zasada zabki, pielegnowana nawet w przypadku, kiedy dostawa stoi na drodze przemoczona i opakowanie pusci od dolu, mialas w rekach w tym momencie? twoja wina. tak wlasnie placilam 140zl za stluczonego chivasa

(8/15) czyli najdrozsza rzecza na ten moment w zabce, poza pelnym kartonem fajek. mialam po dniowce. jak myslicie, ze to slabo, to porozmawiajmy o tym, jak placic musialam tez za rzeczy stluczone przez klientow. tlumaczone moim "nieupilnowaniem klienta" do zaplaty za dana rzecz.

(9/15) do tego placenie za kradzieze. w inwentaryzacji wyszlo ze brakuje X paczek fajek? placisz. ta kwota mimo podzielenia na wszystkich pracownikow wyniosla mnie ponad 40zl, czyli na tamten moment ponad 2h mojej pracy. 🦧

(10/15) i ta ciagla obserwacja szefowej przez kamery z domu. mialam sytuacje, gdzie mialam robic dostawe, ale wzielam jeden wagon fajek, zeby dolozyc, bo duzo sie sprzedalo. i co? po sekundzie dostaje wiadomosc, ze mam sie zajac dostawa, a nie fajkami, a szefowa w domu.

(11/15) hot dogi. na waszym miejscu bym ich nie jadla. kiedy opisane otwarte parowki (zawsze opisuje sie na dwa dni) skoncza swoja date waznosci nie sa wyrzucane CENOWKA Z DATA JEST ODKLEJANA a na jej miejsce przyklejana nowa, z nowa aktualna data, żeby audyt się nie dojebal:))

(12/15) gdyby chociaz ich kampanie byly jakies cool, ale na poczatku wrzesnia z okazji powrotu do szkoly dostalismy promocje na energole😻 no przecudowna promocja idealna do promowania w stosunku do uczniow, faktycznie

(13/15) nie wspomne o tym, ze wyplata raz spoznila mi sie o cale 6(!!!) dni, a musialam oplacic mieszkanie. traktowanie pracownika jest tam po prostu bezczelne, nieludzkie i obrzydliwe. warto tez dopowiedziec, ze samo prowadzenie zabki to tez niezle gowno.

(14/15) franczyzobiorca, zeby otrzymac premie, musi zachecic kolejne osoby do zakladania zabek. swietny pomysl na zarobienie, jak biznes ci sie jebie.. w tym momencie powstaje bledne kolo, zabki tworza sie na potege, a zazwyczaj kokosow nie zbijaja.

(15/15) uwazam, ze w tej sprawie najwiecej zrobimy traktowaniem dobrze pracownikow, nie dziwcie sie im, jak sa nie w humorze, mysle ze pracujac tam nie ma sie powodow do usmiechow, a niestety niektorzy nie maja wyjscia i musza tam pracowac.

‼️ bonusowo dodam wypowiedz osoby, ktora tez pracowala w zabce, innej niz moja. zgodzila sie ze mna i z tym co wyzej przedstawilam, a teraz lapcie jeszcze dodatkowe fakty od niej. dziekuje za przeczytanie i zegnam🫡

OGROM ludzi pisze mi teraz w odpowiedziach historie, w 99% pojebane, lapcie kolejna historie, ktora dostalam na priv. wywolajmy burze, zniszczmy zabki🫶

moje ostatnie slowo w tym temacie 🫡