Marcin Kwaśniewski Profile picture
Oct 8 10 tweets 7 min read Read on X
List do Ojców Założycieli III RP, czyli 10 powodów dlaczego
< WASZ CZAS MINĄŁ.>

1/10
Minęło jedno pokolenie od wejścia do Unii Europejskiej. Prawie dwa od upadku komunizmu. Rozejrzyjcie się wokół. Jesteście z innej epoki. Za zasługi prawdziwe i urojone odebraliście zapłatę z nawiązką, a potem urościliście prawo do posiadania państwa na własność i do rządu dusz. Jak szlachta, piłsudczycy, a potem komuniści, tak i wy władzy raz zdobytej, nie chcecie oddać nigdy. Budowaliście III RP w pocie czoła, jak stachanowcy. W innej wersji historii uwłaszczaliście się, razem z czerwoną burżuazją, zdradzając robotników i przerzucając na nich koszty transformacji. Wasz czas minął. Emerytura czeka, a wy wciąż chcecie służyć narodowi. Nie trzeba.

Wychowali was Gomułka i Gierek. Zanurzeni w socjalistycznym imaginarium, traktujecie sferę publiczną jak partyjny łup, tak jak robiła nieboszczka PZPR. Wciąż nie wiecie, czy Polska to mocarstwo, czy nienormalność. Odcięci od Zachodu, idealizowaliście go albo demonizowaliście. Przez uformowanie w czasach półniewoli, nie macie pojęcia o dojrzałej idei państwa. Z lęku przed suwerennością, uciekacie w ramiona kolejnego protektora, w Waszyngtonie, Berlinie, czy Brukseli. Przyjmujecie wizyty kontrolne ambasadora USA i pieniądzę od zagranicznych fundacji. Ulegacie lobbingowi Big Techów i agentów wpływu. Albo rozumiecie suwerenność wyłącznie negatywnie, jako permanentną walkę z Innym i izolację Polski. Utkwiliście w miazmatach przeszłości, celebrując porażki i zabójczą głupotę przodków. Albo przeszłość wypieracie i przejmujecie perspektywę obcych aktorów. W obu wypadkach nie przepracowujecie Historii i nie wyciągacie lekcji z dawnych błędów.
2/10
Państwo jest dla was areną wojny domowej i karczemną anarchią. Nie domem, który się buduje, odnawia i przekazuje kolejnym pokoleniom. Nie sprawnymi instytucjami, które rozwiazują problemy społeczne i są szanowane przez ogół. Nie schronieniem, w którym czujemy się bezpieczni, u siebie. Nie rozumiecie, że tożsamość państwa i narodu może mieć tylko charakter wspólnotowy, nie wykluczający. Że ma integrować różne identyfikacje grupowe i wymaga zabiegów propaństwowych elit. Że nie będzie silnej, nowoczesnej Polski, bez nici jednoczących społeczeństwo. Zatraciliście pierwotne znaczenie słów ‘rzeczpospolita’ - rzecz wspólna. Wspólnotę państwową z premedytacją niszczycie. W święta narodowe celebrujecie wzajemną nienawiść. Życie publiczne zamieniliście w zawody o pierwszy milion oplunięć ‘ryżego’ albo ‘kurdupla z Żoliborza’. Zjebaćpisowaliście umysły Polaków. Wasz czas minął.

Odstawiacie tanią komedię z tropieniem komunistów, tymczasem setki towarzyszy zapełnia wasze szeregi, a największe złogi Polski ludowej tkwią w was samych. Z PRL-u wynieśliście traumy i urazy, które przerzuciliście na całe społeczeństwo. Każdy przejaw planowania, regulacji, czy nadzoru państwa kojarzy wam się z opresją albo zmitologizowaną ‘centralizacją’. Daniny publiczne to haracze. Mundurki w szkołach to faszyzm. UE to eurokołchoz. Każdy dług publiczny to nadciągający ‘drugi Gierek’. Nieważna jego struktura, koszty obsługi, czy relacja do PKB. .
3/10
Skoro udział państwa w gospodarce socjalistycznej sięgał 90%, uznaliście, że w kapitalizmie trzeba wszystko prywatyzować. Ponieważ w PRL dominowało budownictwo państwowe, to 95% rynku oddaliście deweloperom i oczekujecie, że komercyjne podmioty wyręczą was w realizowaniu mieszkaniowej polityki społecznej. Skoro w PRL samochód był towarem luksusowym, to w III RP finansowaliście przede wszystkim drogi i ‘samochodozę’, kosztem innych środków transportu. Ponieważ kolej w PRL była oczkiem w głowie władzy, to w III RP władza stała się dla niej macochą i likwidowaliście połączenia, jak nikt w Europie. Skoro w szkołach PRL przemoc wobec uczniów była tolerowana, to w szkole III RP wylaliście dziecko z kąpielą i zrezygnowaliście z jakiejkolwiek dyscypliny. Ponieważ w Ludowym Wojsku Polskim działała ‘fala’ wobec poborowych, to nie zlikwidowaliście ‘fali’, tylko cały pobór.

Nie potrafiliście żmudnie budować nowego ustroju i modelu gospodarki, dużo łatwiejsza okazała się likwidacja tysięcy zakładów, wyprzedaż majątku narodowego i pozbycie kapitału ludzkiego. Skoro komuniści ingerowali w każdy przejaw życia społecznego, to wy ogłosiliście, że najlepszą polityką jest brak polityki. Słowem, żeby odreagować autorytarne państwo PRL, stworzyliście w III RP państwo teoretyczne, z kartonu. Wasz czas minął.
4/10
Jednym wszystko kojarzy się z seksem, a wam wszystko z ‘komuną’. Duża inwestycja publiczna? Gigantomania! Interwencja policji? ZOMO! Słyszycie ‘kolektywny’ - nie widzicie wspólnoty, tylko PGRy. Słyszycie ‘monopol’ - nie widzicie państwa zachodniego, kontrolującego sfery strategiczne, tylko fantom gospodarki nakazowo - rozdzielczej. Słyszycie ‘planowanie na lata’ - nie widzicie elementarnej sztuki rządzenia państwem europejskim, tylko ‘pięciolatki’ ogłaszane przez Komitet Centralny. Te i inne fobie mają praktyczne konsekwencje. Zamiast planować działanie państwa strategicznie i ponadkadencyjnie, odsyłacie ludzi z wizjami do lekarza.

Wasz czas minął. Upozorowaliście przyjmowanie standardów europejskich przez państwo. Społeczeństwo ma zadowolić się otwarciem granic i prywatnym dostępem do globalnego obiegu cyfrowego, konsumpcji i trendów kulturowych. Na poziomie ustrojowym wnieśliście zaledwie zachodnie rekwizyty - slogany, szyldy instytucji, flagi UE i szczytną Konstytucję. Tego szkieletu nie wypełniliście po 1989 roku substancją demokratyczną.
5/10
Wasz czas minął. Z praworządnością na ustach, nie poradziliście sobie z chroniczną przewlekłością postępowań sądowych. Za to falandyzowaliście prawo, doprowadzając do dzisiejszej anarchii ustrojowej, dwuwładzy w KRS i TK oraz paraliżu pewności orzeczniczej. Media traktujecie jako narzędzie partyjnej propagandy, a nie IV władzę i filar demokracji. Zamiast nowoczesnych regulacji medialnych, pozostawiliście w prawie prasowym i kodeksie karnym złogi poprzedniej epoki. Łamiecie standardy europejskie i orzeczenia ETPC w sprawach mediów publicznych, abonamentu, przepisów o autoryzacji i zniesławieniu, koncentracji właścicelskiej, regulacji statusu dziennikarzy, czy kodeksów etycznych. W ramach niszczenia jakichkolwiek przejawów niezależności od partiokracji, rozmontowaliście służbę cywilną, by dostarczać jeszcze więcej łupów swoim akolitom. Od dekad odstajecie na tle Europy w rekordowo niskich nakładach na służbę zdrowia, wskaźnikach inwestycji publicznych, infrastruktury, czy innowacji. W sprawie budowy atomu i dekarbonizacji uczyniliście z Polski pośmiewisko.

Wasz czas minął. Z systemu demokratycznego i Konstytucji uczyniliście fikcje. Przepisy o finansowaniu kampanii wyborczej i zaangażowaniu urzędników publicznych są martwe. Ogłaszacie programy i obietnice, których od początku nie zamierzacie realizować. Po uzyskaniu mandatu, składacie fałszywe przysięgi poselskie. Pobieracie pieniądze za nieobecność na obradach Sejmu i dodatki za udział w fikcyjnych podkomisjach. Podpisujecie in blanco projekty, których nie znacie, a potem głosujecie za nimi, nie czytając. Wasze projekty rządowe udają projekty poselskie, by uniknąć konsultacji społecznych. Regulamin Sejmu jest ignorowany. Z oświadczeń majątkowych, ryczałtów za kilometrówki, wynajem biura, czy za prowadzenia biur uczyniliście farsę.
6/10
Organizujecie fikcyjne konkursy na obstawione stanowiska w spółkach skarbu państwa albo zatrudniacie się na synekurach w ogóle nieistniejących. Nigdy nie zaakceptowaliście demokratycznej niezależności sądów i mediów. W partyjnych mediach ‘publicznych’, nie realizuje się misji, która jest racją ich istnienia. Fikcyjni dziennikarze razem z fikcyjnymi ekspertami rozprowadzają suflowane przez was kłamliwe przekazy. Pozorujecie oddolne ruchy obywatelskie, a wasi działacze operują w soszial mediach jako anonimowi hejterzy. Tworzycie setki fundacji i stowarzyszeń z fikcyjnymi celami statutowymi, tylko po to, by drenować prawdziwe, publiczne pieniądze. Wasz czas minął.

Przez ponad 20 lat od akcesji do NATO, ignorowaliście art. 3 Traktatu Waszyngtońskiego o obowiązku budowy własnego potencjału obronnego. Oszczędzaliście na kwestiach egzystencjalnych i nie przeznaczaliście na modernizację zalecanego przez sojusz minimum 0.6 % PKB. W efekcie w 2022 roku większość ciężkiej techniki pamiętała czasy Gierka i Jaruzelskiego. Przez lata nie potraficie stworzyć elementarnych dokumentów strategicznych w dziedzinie obronności. Kiedy w końcu powstają, zamiast operacjonalizacji, są traktowane jak świstek papieru. Uczyniliście fikcję z obrony cywilnej, systemu budowli ochronnych, rezerw amunicyjnych, rozwinięcia mobilizacyjnego, sprawności Marynarki Wojennej, wojsk rakietowych, obrony przeciwlotniczej, czy systemu wczesnego ostrzegania.
7/10
Nie potrafiliście od dekad dostarczyć żołnierzom elementarnego wyposażenia osobistego, więc sami się ekwipowali. Zlikwidowaliście zasadniczą służbę wojskową, a teraz - w przeciwieństwie do innych krajów regionu - nie macie odwagi przywrócić jakiekogokolwiek powszechnego szkolenia wojskowego. To wy odpowiadacie za niszczenie polskiego przemysłu obronnego po 1989 roku. Roztrwoniliście kapitał ludzki i utraciliście całkowicie lub częściowo zdolności produkcyjne czołgów, śmigłowców uderzeniowych, broni rakietowej, silników, radarów, pocisków kierowanych, czy czegoś tak elementarnego jak proch. W konsekwencji udział sprzętu rodzimej produkcji w wielkich zakupach zbrojeniowych po 2022 roku nie przekracza 30% ich wartości. Dziś panicznie próbujecie naprawiać konsekwencje waszych błędów i zaniechań. Wasz czas minął.

Skupiliście się na kilku parametrach makroekonomicznych zapominając, że wzrost PKB czy indywidualnego bogactwa nic nie mówi o strategicznych fundamentach państwa. Doprowadziliście do fatalnej zwłoki w dekarbonizacji, za co będziemy płacić jako społeczeństwo przez dekady. Nie macie pomysłu na wyzwania demograficzne, ani imigracyjne. Nie stworzyliście żadnej ponadpartyjnej i ponadkadencyjnej polityki zagranicznej wobec Wschodu i Zachodu. Zagłodziliście polską naukę i innowacyjność. Konsekwentnie marnujecie, przez niedofinansowanie, szanse rozwojowe w infrastrukturze i inwestycjach publicznych. Słowem, zbudowaliście ewidentny sukces gospodarczy III RP na piasku, a nie na skale. Zamiast ambicji upodmiotowienia Polski, utrwalaliście model gospodarki zależnej i położyliście podwaliny pod kolejne w historii zapóźnienie cywilizacyjne.
8/10
Unicestwiliście debatę publiczną, zamieniając ją w sterowaną najniższymi instynktami wojnę Tutsi i Hutu. Polska mowa publiczna to Big Lie, przesiąknięta spinem. Patologiczne łganie jest fundamentem, nie doraźnym narzędziem. Znormalizowaliście z mediach triumf codziennego nonsensu. Ludzką rozmowę i dialog warunkujące wspólnotowość, zastąpiliście recytacją przekazów, pianą i werblami bojowymi. Wasi spin doctorzy nie cofają się przed żadnym tabu, wliczając śmierć, permanentnie dzieląc społeczeństwo i eskalując. Zainfekowaliście dyskurs polityczny relatywizmem, zdemoralizowaliście go. Społeczeństwo uczyniliście zakładnikami swoich prywatnych porachunków. Wasz czas minął.

Grając na histerii moralnej, przeobraziliście cywilizowany spór polityczny w manichejską wojnę dobra ze złem. Partie w kościoły. Politykę w krucjaty. Liderów w zbawców narodu otoczonych kultem. To wasi wodzowie, a nie Suweren, stali się faktycznym źródłem władzy i zwierzchnikiem polityków. Zastąpiliście ideę demokracji przedstawicielskie partiokracją, gdzie wódz zarządza partią jak własnością, a nie służebnym elementem systemu reprezentacyjnego. To wódz, otoczony dworem przytakiwaczy, jest nosicielem Prawdy i Dobra, legislatywą i egzekutywą w jednej osobie. W ten sposób demokratyczny trójpodział władz stał się kolejną fikcją ustrojową. Ośmieszyliście ideę wyborów, jako umowy społecznej i policy/politics, jako fundamentu demokratycznej sztuki rządzenia. Zamiast poważnie traktowanych programów i zobowiązań wyborczych, oferujecie ciepłą wodę, nienawiść do przeciwników i rządzenie w trybie reaktywno-doraźnym.
9/10
Wasz czas minął. Nie tworzyliście nowoczesnej tożsamości narodowej. Bez wynarodowienia, rozpuszczania w europejskości, ale i bez fiksacji historycznych. Nie dostarczyliście Polakom odpowiedzi, kim jest i chce być kraj średniej wielkości w centrum Europy. Kim jest naród jako wspólnota, tu i teraz. Co go ma wewnętrznie łączyć i zewnętrznie wyodrębniać. Nie nazwaliście polskich potrzeb i interesów. Waszymi marzeniami był upadek komunizmu i wejście do NATO, a dla niektórych jeszcze akcesja do UE. Kiedy się spełniły, straciliście busolę, a do ambicji na miarę XXI wieku nie jesteście zdolni.

Wasz czas minął. Na nieszczęście Polski, wciąż trzymacie się kurczowo steru dryfującego statku, nie dopuszczając do odnowy pokoleniowej. Tworzycie prawdopodobnie najstarszą klasę polityczną w Europie, a z pewnością najstarszy duet rotujący się u władzy od dwóch dekad. Czasy się zmieniają, a wy ciągle jesteście w komisjach. Premier dużo starszy od europejskich odpowiedników, mierzy się z problemami, których nawarzył w swych poprzednich kadencjach. Średnia wieku i stażów sejmowych od lat rosną, odwrotnie proporcjonalnie do poziomu polityki w Polsce. Reprezentacja do PE przypomina gabinet figur woskowych. Samorządy to gerontokratyczne ksiąstewka, rządzone dekadami przez monarszych watażków.
10/10
Stworzyliście syndykaty władzy, nie rozwiązujące problemów społecznych, tylko skupione na wsobnych potrzebach. Wyalienowaliście się od obywateli przywilejami. Opletliście państwo pajęczyną klientelistycznych układów. Nadrzędnym celem jest dla was utrzymanie w korporacji partyjnej, byle zachować dostęp do dystrybucji stanowisk i pieniędzy. Funkcjonujecie jak ekskluzywne kluby, do których niechętnie dokooptujecie nowych członków i to w selekcji negatywnej. Ślepo posłusznych, bezideowych, stworzonych na wasze podobieństwo.

Wasz czas minął. Przyspawaliście się do dożywotniej renty władzy, którą przedawkowaliście. Wygłaszacie od lat te same przemowy. Zaliczyliście wszystkie możliwe partie i spółki skarbu państwa. Stworzyliście teatr z własną mitologią, siebie obsadzając w roli bohaterów tasiemcowej noweli niskich lotów. Otoczyliście bałwochwalczym lub celebryckim kultem. Historia obejdzie się z wami łaskawie lub nie. Tymczasem hamujecie Polskę w erze AI, blokujecie jej rozwój, ciągniecie w dół. Czas pisać pamiętniki i wręczyć sobie ostatnie ordery. Wasze wnuki i koty potrzebują was bardziej, niż Ojczyzna.

• • •

Missing some Tweet in this thread? You can try to force a refresh
 

Keep Current with Marcin Kwaśniewski

Marcin Kwaśniewski Profile picture

Stay in touch and get notified when new unrolls are available from this author!

Read all threads

This Thread may be Removed Anytime!

PDF

Twitter may remove this content at anytime! Save it as PDF for later use!

Try unrolling a thread yourself!

how to unroll video
  1. Follow @ThreadReaderApp to mention us!

  2. From a Twitter thread mention us with a keyword "unroll"
@threadreaderapp unroll

Practice here first or read more on our help page!

More from @SekretarzXXL

Aug 25
Między akcesją Polski do NATO, a rokiem 2015, czyli w ciągu 16 lat, na modernizację armii wydano łącznie około 70 mld złotych, rocznie 0.2 - 04% PKB ( wydatki majątkowe działu nr. 752 budżetu) W latach 2015-2021 było to ok. 80 mld. W kwotach należy uwzględnić nie tylko nowe zakupy i wydatki na B+R, ale przede wszystkim koszty remontu coraz starszego sprzętu.Image
Powyższe kwoty korespondują z fikcyjnymi planami modernizacji. Jeśli nie liczyć skumulowanych płatności za F-16 w 2015, kraj frontowy nad Wisłą dopiero po 20 latach w Sojuszu Pólnocnoatlantyckim i kilku agresjach 🇷🇺 wobec sąsiadów, zechciał zacząć wydawać zalecane przez NATO minimum 0.6% PKB na modernizację.
Nie jest prawdą, że Polski 'nie było stać' na unowocześnienie wojska po akcesji do NATO. Politycy podjęli świadomy wybór, by nie uznawać krytycznej dla państwa sfery bezpieczeństwa za priorytetowej dla partyjnych interesów. Priorytetem były prezenty wyborcze i np. monstrualne subsydia dla antyrozwojowego górnictwa (ponad 260 mld złotych do 2022 roku).
Read 18 tweets
Aug 6
Miłość salonu medialnego do przestępców Stonogi i Szalonego Reportera, którzy robią za autorytety publiczne. To nie sen wariata, to żelazna logika. Sentyment uśmiechniętego bandyty w gajerze do bandyty outsidera. Bracia mleczni.
Status prawny dziennikarzy w Polsce jest regulowany ustawą z czasów Jaruzela i to od 35 lat widać, słychać i czuć. Największy tygodnik w latach 90-ych (700tys nakładu) należy do łysej gadzinówki stanu wojennego, która zatrudnia zabójcę Popiełuszki.
W mediach głównego nurtu pracę znajduje .: tajny współpracownik SB, donoszący na zabitego Stanisława Pyjasa, a potem smarujący ckliwe wyznania konfidenta. Skazany za wymuszenie rozbójnicze, ukrywający za granicą, zostaje redaktorem naczelnym tygodnika Wprostm.in
Read 7 tweets
Aug 4
Czy Anglii grozi w przyszłości wojna religijna ?

Kilka zdań od osoby, która przemieszkała wiele lat na terenach, gdzie toczą się zamieszki.

Stan gry:

Torysi po 14 latach rządów zostawiają Labour kukułcze jaja:

- wskaźniki makro najgorsze od WW2
- pauperyzacja wywołana zabójczą mieszanką Brexit + austerity + kryzys energetyczny
- nakręcane od 2009 nastroje ksenofobiczne
- nie dowiezienie głównej obietnicy brexitowej - zatrzymania imigracji
Z kolei uśmiechnięta polityka Labour wobec imigrantów i uchodźców, od czasu Blaira, postrzegana jest przez wielu w UK jak Ochojska, Jachira i Agnieszka Holland w Polsce. Tylko z tragiczniejszymi konsekwencjami.

Główne zamieszki toczą się na postindustrialnej Północy. Kilka dni przed zabójstwami dzieci w Southport, doszło do incydentu na lotnisku w Manchesterze. Rząd lewicowy przepraszał za użycie paralizatorów wobec grupy pakistańskiej, po czym ujawniono nagrania, na których widać, że wpierw tłukli oni policję. To nakręciło wściekłość w SM, a nożownik o obcym pochodzeniu i reakcja Starmera przelały czarę.
Na załączonych mapach widać, jak zamieszki pokrywają się z terenami o największym odsetku muzułmanów, biedy, bezrobotnych, biorców zasiłków. Klasyk znany z innych krajów. Dodajmy jeszcze - największą liczbą covidowych zgonów, foodbanków, seniorów umierających w zimę w niedogrzanych domach. To są ludzie niegdyś głosujący na lewicę, ale wielu z nich odżeglowało przez polityką tożsamościową New Labour. Ponownie, trend europejski, natomiast inaczej, niż lewica/socjaldemokracja w wielu krajach Europy, ta brytyjska w retoryce postanowiła brnąć utartymi koleinami politpopu.Image
Image
Image
Image
Read 6 tweets
Jul 2, 2023
🧵Synteza o rozedrganej Francji.
Przez 2 dekady imigracji w 🇩🇪 i 🇬🇧 podglądałem mechanizmy asymilacji i odrzucenia. 🇫🇷 ma własną specyfikę, dlatego oprę się na tekstach źródłowych.
Będzie bez rozciągania ekstremy na
całe zjawisko emigracji. I bez usprawiedliwiania bandytyzmu.
1
Na początek uwaga terminologiczna.
To prawda, że protesty są wdrukowane w kulturę polityczną 🇫🇷 , natomiast palenie i plądrowanie miast nie ma nic wspólnego ani z kulturą, ani z demokratycznymi protestami, ani z obywatelskim nieposłuszeństwem. To anarchia.
2
🇫🇷 ma problem z młodzieżą zdegradowanych przedmieść. Geneza tych miejsc to wielki kryzys mieszkaniowy po 45, kiedy nałożyły się na siebie boom demograficzny I fale imigracji. Wbrew niektórym, przedmieścia nie powstały, by 'zamknąć imigrantów w gettach i zostawić'. Przeciwnie
3
Read 23 tweets
Nov 23, 2022
Meczyk za nami, to parę słów polemiki do tekstu @KedzierskiMarc o narodzie. Ale nie w kontrze do tytułu: pojęcie narodu imo już dawno, po potwornościach NSDAP, wyprowadzono z salonów, czym zresztą zrobiono mu przysługę. Rzecz w tym, że siła idei narodowej nie tkwi w nazwie.
1/
Więzi narodowe miały wielu konkurentów. Oświeceniowe braterstwo ludzkości. Kościół powszechny. Międzynarodówka proletariacka. Absolutyzowany indywidualizm. Czy większe szanse ma McŚwiat, europejskość i globalny korporacjonizm, o których pisze autor?
2/
Siła narodu to odwzorowanie atawizmów plemiennych i zaspokojenie psychicznej potrzeby przynależności. Oferta zakorzenienia w terytorium i państwie. Afekty. Tożsamość. Dobrowolność. Trwałość. Odświętność. Jeśli ktoś może zagrozić idei narodowej, to imo..identyfikacja partyjna.
3/
Read 19 tweets
Oct 11, 2022
I ostatni wątek, spinajacy dwa poprzednie. O zjawisku, moim zdaniem, praktycznie nie dostrzeganym w debacie publicznej: źródłach słabości państwa i polityki w PL.
Tydzień temu odbył się kongres #Europa2050. Partia Szymona Hołowni przejęła na nim program frakcji Renew Europe w obszarze wspólnej waluty, polityki zagranicznej i obronnej. (CFSP) Została polską awangardą euroentuzjazmu. Wątek, dlaczego imo na to mocno za wcześnie.
Wątek pisany z perspektywy członka stowarzyszenia PL2050 (nie partii) i od +30 lat nałogowego obserwatora procesów politycznych. Z tezą, dla mnie dość oczywistą – PL na arenie międzynarodowej jest dziś upośledzona przez brak samoświadomości siebie i swoich interesów.
Read 25 tweets

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3/month or $30/year) and get exclusive features!

Become Premium

Don't want to be a Premium member but still want to support us?

Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal

Or Donate anonymously using crypto!

Ethereum

0xfe58350B80634f60Fa6Dc149a72b4DFbc17D341E copy

Bitcoin

3ATGMxNzCUFzxpMCHL5sWSt4DVtS8UqXpi copy

Thank you for your support!

Follow Us!

:(