1/ Informacje z marca się potwierdzają i tak wyglądają plany niemieckiego MON co do zastępstwa samolotów Tornado osw.waw.pl/pl/publikacje/…
2/ Przy czym tak jak pisałam „pojawia się pytanie, czy umowa na pozyskanie amerykańskich samolotów zostanie sfinalizowana w tej kadencji Bundestagu – i czy posłowie SPD w parlamentarnej komisji budżetowej poprą finansowanie tego programu – czy też jej podpisanie zostanie odłożone
3/ Plany niemieckiego ministerstwa dotyczące zastąpienia samolotów Tornado to wypadkowa sprzecznych interesów politycznych i przemysłowych.
4/ Podział zakupu na maszyny amerykańskie i europejskie jest sygnałem o kontynuacji dotychczasowej linii niemieckiej polityki bezpieczeństwa, stawiającej na współpracę zarówno transatlantycką, jak i europejską.
5/ politycznie pokazuje to, jak dużą wagę Berlin nadal przywiązuje do udziału w nuclear sharing NATO. Kwestia tego, na ile niemiecki wybór przyczyni się do utrzymania bądź zwiększenia wiarygodności odstraszania nuklearnego NATO, wydaje się mieć jednak drugorzędne znaczenie.
6/ Przeciwko nawet częściowemu wyborowi oferty amerykańskiej opowiadała się Francja (m.in. ze względu na wspólny projekt FCAS) i niemiecki przemysł zbrojeniowy.
7/ Jeśli Niemcy kupią F/A-18 będą jedynym państwem NIE wykorzystującym samolotu F-35A do nuclear sharing, który będzie na wyposażeniu pozostałych państw biorących udział w tym natowskim programie (Belgia, Holandia, Włochy; kwestia pozostaje otwarta co do Turcji).
@threadreaderapp unroll please
