Zdaje się że od kilku tygodni w MW RP (jak i w innych RSZ) zapanowało pewne wzmożenie dot. obecnego potencjału oraz tego jak średniej i krótkiej perspektywie czasowej ów potencjał zwiększyć.
Nie wykluczone że ww. może wynikać z pojawienia się większych pieniędzy na powyższe. 1/
Pierwszym beneficjentem owego wzmożenia (oczywiście nie mogę też wykluczyć przypadkowej zbieżności z wydarzeniami za naszą wschodnią granicą
😉 ) jest okręt patrolowy Ślązak który może doczekać się doprowadzenia do pierwotnej formy, tj. korwety rakietowej. 2/
Zastanawiającym się jakim potencjałem obecnie dysponuje okręt i jaki miałby być przedmiot doposażenia a właściwie modernizacji polecam zapoznanie się z popełnionym przeze mnie kilka lat temu artykułem dot. tej jednostki. 3/
Dla leniwych wyciąg dotyczący powyższego zagadnienia. Nie bez lekkiej satysfakcji odnotowuje "skuteczność trafień" dotyczących modernizacji na poziomie około 76.3%, choć wszystkiego z mojej listy nie planuje się zrealizować. 4/
Dość powiedzieć że priorytetem jest owe psute miejsce czyli obrona przeciwlotnicza oraz unifikacja z programem #Miecznik. Kolejne "klocki" to kwestia wariantowa/opcjonalna która zależeć będzie od zdolności jednostki do ich "absorbcji" i zasobności portfela. 5/
Podsumowując, jeśli wszystko pójdzie dobrze to Ślązak ma szanse "wrócić do korzeni" i stać się stosunkowo nowoczesną, dobrze uzbrojoną korwetą rakietową.
Czy tak się stanie zależy właśnie od budżetu programu oraz "cech nabytych" okrętu. 6/
Kolejny "bojowy akcent" który już nie wywołuje we mnie takiego entuzjazmu jest powrót (który to już raz 😂) tematu głębokiego remontu okrętów rakietowych typu Orkan.
Tutaj nie ma z kolei żadnych tajemnic. Jednostki mają "zajechaną" siłownię główną i pomocniczą 7/
Co gorsze pochodzącą z pewnego wschodniego kraju z którym nie mamy najlepszych relacji. Innymi słowy gra przede wszystkim toczy się o wymianę owej siłowni na zachodnią oraz być może kilka innych bardziej bojowych niż eksploatacyjnych kwestii. 8/
W dużym uproszczeniu, efektem ma być nie tyle zwiększenie potencjału jednostek co jego odtworzenie oraz umożliwienie eksploatacji przez kolejne kilka-kilkanaście lat.
Nie pałam miłością do Orkanów ale IMO na ocenę sensu takich prac największy wpływ będzie miał ich koszt. 9/
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Zacznijmy od tego fragmentu który zjeżył mi włosy na głowie.
Mianowicie okazuje się że kupujemy czołgi Abrams bo czołgi te mają system BMS (Battlefield Management System) a Leopardy nie.
SŁODKI JEZU kto jak nie my zdecydował żeby w modernizowanych Leopardach nie dać BMSa?! 2/
To tak jakby wybierać nowe auto dlatego że ma klimatyzację a nasze stare jej nie ma...bo sami jej nie zamówiliśmy.
To że jedynym sposobem na przezwyciężenie trwającego latami pata w kwestii BMS jest kupienie razem z nim zupełnie nowych dla naszych SZ czołgów to tragikomedia 3/
Duńska fregata Niels Juel (typu Iver Huifeldt) pierwszy raz wykonuje strzelanie za pomocą pocisków przeciwlotniczych średniego zasięgu SM-2 Standard.
Zdjęcie które już się dziś kilkukrotnie pojawiało, wymagające jednak kilku zdań komentarza np. w kontekście pr. #Miecznik 1/
Zacznijmy może od truizmu, czyli od powtórzenia że to właśnie Ivery są/będą starszymi kuzynami naszych nowych okrętów. Bowiem to one stały się bazą dla projektu Arrowhead 140 który najpierw wygrał postępowanie w UK a niedawno w Polsce. 2/
Mieczniki dzielić będą z Iverami nie tylko kształt kadłuba ale i uzbrojenie umieszczone w pionowej wyrzutni uniwersalnej Mk 41. To właśnie z tej wyrzutni Duńczycy odpalili wczoraj swój pierwszy pocisk SM-2. 3/
Ja na prawdę rozumiem że reklama jest dźwignią handlu ale chwalenie się clickbaitowa publikacją o Borsuku na łamach hiszpańskiego "portalu o wszystkim", pełna błędów i baboli to nie jest najlepszy pomysł. 1/
Hiszpański czytelnik może się z ww. "artykułu" dowiedzieć między innymi że Borsuk ma podwozie które jest wersja rozwojową podwozia południowokoreańskiej armatohaubicy K9. 2/
Jak też że Borsuk transportuje łącznie 6 osób w tym kierowcę i dowódcę wozu. 3/
Widzę coraz wiecej newsów o tym że Hiszpanie musieli użyć okrętu transportowego Ysabel do dostarczenia (przez Polskę) zaledwie 200 ton pomocy militarnej dla Ukrainy.
Co jest ewidentnym błędem w tłumaczeniu i/lub w interpretacji hiszp. komunikatów.
Najpewniej błąd (jak zwykle) wynika z tego że przepisywacze komunikatów przeczytali tylko pierwszy akapit który mówi o tym że Ysabel transportuje 200 ton ładunku. 2/
Wystarczy w jakimkolwiek porządnym źródle zapoznać się z resztą informacji żeby się zorientować że mowa również o 30 ciężarówkach i 10 lżejszych pojazdach wchodzący w skład ładunku. 3/
Morski import którego udział w całkowitym imporcie LNG zwiększa się z każdym rokiem. 2/
Wraz z uruchomieniem za kilka lat FSRU czyli pływającego terminala gazowego który zostanie zacumowany na Zatoce Gdańskiej owy udział importu drogą morską jeszcze wzrośnie. 3/