Pfizer Files - tajemnicze ośrodki rekrutacji.
Przegrana FDA w sądzie w Teksasie sprawiła, że biuro agencji musi w trybie FOIA udostępniać miesięcznie ok 80 tysięcy stron dokumentów związanych z tymczasową autoryzacją szczepionki Covid-19 firmy Pfizer. Analiza tych setek tysięcy
stron zajęła FDA 108 dni co pozwoliło na udzielenie firmie tymczasowej autoryzacji dla szczepionki. FDA wnioskowało o wydłużenie czasu publikacji dokumentów do 75 lat na co sąd się nie zgodził. Ta szokująca prośba zaczyna być zrozumiała po wstępnych analizach które zaczynają się
pojawiać w Internecie.
Badania kliniczne prowadzone były w 153 placówkach (firmach komercyjnych i ośrodkach akademickich). Łącznie było 270 klinicznych ośrodków rekrutacyjnych, ponumerowanych kolejno od 1001 do 1270 (pełna lista icandecide.org/wp-content/upl… ), gdzie zrekrutowano
około 44 000 uczestników. Powszechnie znana jest sprawa jednego z ośrodków – Ventavia Research Group, której przypadek opisywał BMJ - bmj.com/content/375/bm… .
Jednak w najnowszych opublikowanych dokumentach warto przyjrzeć się dwóm innym ośrodkom, które wyróżniają się w
dzienniku randomizacji #pfizerdocuments - chodzi o placówki o numerach 1231 i 4444.
Z dokumentów wynika, że zdecydowanie największym rekruterem chętnych do badań klinicznych był ośrodek o numerze 1231 mieszczący się w Argentynie Hospital Militar Central, a osobą odpowiedzialną za
badania był Fernando Polack. Ośrodek ten zrekrutował 4501 chętnych czyli ponad 10% pacjentów całego badania – jeden ośrodek spośród 153 placówek. WSZYSCY 4501 pacjenci zostali zrekrutowani w ciągu 3 tygodni.
Strona 37: icandecide.org/wp-content/upl…
To jest o tyle dziwne, że nieco mało
wykonalne, żeby osoba prowadząca duże międzynarodowe badanie (która musi być lekarzem) zrekrutowała 4500 pacjentów w ciągu 3 tygodni w jednym ośrodku. I pracuje 7 dni w tygodniu. Bez przerw. Rekrutacja każdego dnia, łącznie z sobotą/niedzielą. Dla każdej zrekrutowanej osoby
trzeba wypełnić skomplikowany formularz opisu przypadku (CRF - Case Report Form), który liczy 250 stron. To jest 1 125 000 stron CRF. W ciągu 3 tygodni. Przykładowy CRF: icandecide.org/wp-content/upl…
Kim jest dr Fernando Polack? Jego życiorys złożony dla potrzeb badań klinicznych jest
dostępny na pierwszej stronie tego dokumentu: icandecide.org/wp-content/upl…
Wynika z niego, że Fernando Polack jest osobą niezwykle zajętą – poza prowadzeniem badań klinicznych na zlecenie Pfizer na oddziale macierzyńskim i dziecięcym szpitala wojskowego w Argentynie, jest także
wykładowcą na Uniwersytecie Vanderbilt w Nashville w stanie Tennessee w USA, pracuje w The Infant Foundation infant.org.ar, która jest finansowana przez Bill & Melinda Gates Foundation oraz NIH. Jest także konsultantem przy FDA. Pan doktor znalazł także czas, żeby być
głównym autorem badania „Safety and Efficacy of the BNT162b2 mRNA Covid-19 Vaccine”
Jak wcześniej wspomniano, w badaniu dotyczącym szczepionki Pfizera wzięło udział 270 ośrodków klinicznych, ponumerowanych kolejno od 1001 do 1270. Lista wszystkich
ośrodków znajduje się tutaj: icandecide.org/wp-content/upl… - i kończy się na numerze 1270, nie ma żadnego innego ośrodka o numerze wyższym niż 1270.
Jednak w dzienniku randomizacji jest wiele wpisów dla ośrodka o numerze 4444 - icandecide.org/wp-content/upl… od strony 4285 dokumentu
„Zestawienie schematu randomizacji i faktycznie otrzymanej szczepionki - wszyscy uczestnicy”. Dokładnie odnotowano 1275 pacjentów, czyli koło 3% ogółu zrekrutowanych. Wszystkich 1275 "pacjentów" zrekrutowano w ciągu jednego tygodnia - od 22 do 27 września 2020 r. Tak się składa,
że był to ostatni tydzień, w którym można było prowadzić "rekrutację" w celu uzyskania danych potrzebnych na grudniowe spotkanie FDA. Problem polega na tym, że nie można znaleźć CV prowadzącego badania w ośrodku 4444, a także danych tego ośrodka. CV dostępne są pod
tymi linkami: icandecide.org/wp-content/upl… i icandecide.org/wp-content/upl…
Pytanie jakie stawia @Jikkyleaks jest następujące: Pfizer potrzebowała wystarczającej liczby "pozytywnych testów PCR" w grupie placebo, aby wykazać różnicę między grupami na spotkaniu VRBPAC 10 grudnia. Cze więc
obiekt 4444 pojawił się żeby dać im "doskonały" wynik?
W świecie "niezależnych" weryfikatorów faktów -
czyli jak firmy produkujące szczepionki kontrolują przepływy informacji o szczepionkach.
W dzisiejszym świecie przepływ informacji na temat szczepionek czy innych ważnych tematów związanych z COVID zależy w dużej mierze od
możliwości rozpowszechniania faktów na głównych platformach mediów społecznościowych, takich jak Facebook. Z kolei Facebook polega na FactCheck.org i innych tego typu organizacjach, które decydują o tym, jakie informacje są dopuszczalne. FactCheck.org jest
finansowany z dotacji organizacji kierowanej przez byłego dyrektora CDC za prezydentury Obamy, której aktywa zawierają akcje firmy Johnson & Johnson. Innymi słowy, firmy szczepionkowe kontrolują przepływ informacji o szczepionkach. Witajcie w świecie "niezależnych weryfikatorów
Europarlamentarzystka Michèle Rivasi umieściła na swojej stronie rozmowę z Christine Cotton @ChrisCottonStat dotycząca jej przesłuchania przez Parlamentarne Biuro Ewaluacji Wyrobów Naukowych i Technologicznych (OPECST). Petycja w sprawie skutków ubocznych szczepionki Covid-19,
złożona w Senacie przez kardiologa Juliena Devillegera, który nie został zaszczepiony i został zawieszony w prawach członka Ordre des Médecins, odniosła wielki sukces - w ciągu miesiąca zebrano pod nią 33 600 podpisów. Powołuje się ona na "ochronną rolę Parlamentu" i zwraca się
do Senatu o "zapewnienie, że nadzór nad bezpieczeństwem farmakoterapii jest wystarczający do wykrywania działań niepożądanych w perspektywie krótko-, średnio- i długoterminowej".
9 lutego 2022 roku OPECST zostało poproszone przez senacką Komisję Spraw Społecznych
Deklaracja w sprawie przyszłości Internetu - czy mamy powód do niepokoju?
Na stronach Departamentu Stanu USA, pojawiła się inicjatywa Biura Cyberprzestrzeni i Polityki Cyfrowej dotycząca Deklaracji w sprawie przyszłości Internetu. Za każdym razem, kiedy rządzący próbują
regulować Internet istnieje obawa, że tak naprawdę chodzi o nałożenie cenzury na treści udostępniane w globalnej sieci, które rządy chciałyby mieć pod kontrolą. Jest to o tyle zasadne jeśli chodzi o USA, że ostatnio Internet wrze po ogłoszeniu przez amerykański Departament
Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) nowej Rady Zarządzania Dezinformacją. Internauci uwazają, że Rada ta będzie funkcjonować na wzór "Ministerstwa Prawdy" z powieści "1984" George'a Orwella.
„To nie koniec problemów z COVID-19. Zaszczepieni mają czego się obawiać” straszy portal Money.pl zgodnie z zasadą FEAR SELLS - czyli rzecz o zerowej wiarygodności mediów głównego nurtu: money.pl/gospodarka/to-…
W artykule czytamy: „badania kanadyjskich uczonych
nie pozostawiają złudzeń – temat związany z COVID-19 na pewno jeszcze wróci. Z analizy wynika, że osoby niezaszczepione będą stwarzać zagrożenie dla osób zaszczepionych. Dlatego też już jesienią może wrócić problem związany z tym, jak organizować pracę tak, żeby zapewnić
pracownikom bezpieczeństwo w trakcie wykonywania obowiązków.” Autorzy artykułu powołują się – nie podając źródła – na nowe badanie opublikowane w Canadian Medical Association Journal (CMAJ), które twierdzi, że “osoby niezaszczepione zagrażają bezpieczeństwu osób zaszczepionych,
BionTech szczerze o szczepionkach - Raport Roczny za rok obrotowy 2021 złożony przez BionTech przed Komisją Papierów Wartościowych i Giełd USA obnaża kłamstwa polskich i światowych polityków i ekspertów.
Gdzie leży prawda? Ta o szczepionkach - tam gdzie pieniądze. Firma szczerze
przedstawia inwestorom oraz organowi nadzorczemu czynniki ryzyka, które mogą wpłynąć na jej funkcjonowanie i rentowność. Czytając te obawy nie sposób nie zadać pytania naszym rządzącym – panu wizjonerowi Niedzielskiemu, czy Prezesowi Cessakowi oraz wszystkim tym, którzy
zapewniali o bezpieczeństwie i skuteczności szczepionek: skąd czerpaliście swoją wiedzę?
BionTech widzi ryzyka, które obejmują między innymi kwestie przychodów, a te zależą w dużej mierze od sprzedaży szczepionki COVID-19, a „przyszłe przychody ze sprzedaży szczepionki COVID-19
Posłowie Parlamentu Europejskiego pozywają Komisję Europejską za brak przejrzystości w umowach na zakup szczepionek.
Posłowie do Parlamentu Europejskiego z Partii Zielonych: Margrete Auken (Dania), Kim van Sparrentak (Holandia), Tilly Metz (Luksemburg), Jutta Paulus (Niemcy) i
Michele Rivasi (Francja) ogłosili we wspólnym komunikacie prasowym, że Europejski Trybunał Sprawiedliwości złożył pozew przeciwko Komisji Europejskiej.
Pozew ten jest następstwem wielokrotnej odmowy Komisji Europejskiej, kierowanej przez Ursulę von der Leyen, udostępnienia
niepodlegających ujawnieniu informacji i szczegółów dotyczących umów z firmami farmaceutycznymi. O dostęp do kluczowych informacji o umowach zawieranych przez Komisję zwracano się od czasu ogłoszenia umów dotyczących zamówienia miliardów dawek szczepionek COVID-19. Jednak