Artyleria przeciwlotnicza 1939 #polisharmy#secondwar#WW2 @Jendrass1939
40 mm armata przeciwlotnicza wz.38
Najbardziej rozpoznawalną wersją armaty Bofors w WP jest armata dwuosiowa, zwana także ruchomą, czy motorową. Za nią kryje się jeszcze jedna odmiana – tzw. 1/
półstała, która jest już o wiele mniej rozpoznawalna.
Zaawansowanie studiów nad uzbrojeniem z nowym typem łoża dolnego było w 1937 na tyle duże, że wydanie pierwszego zamówienia planowano w październiku tego samego roku. Jej testy odbyły się zimą 1938 roku na terenie CBBal. 2/
Dnia 28 lutego 1938 zobowiązano 1. Pułk Art. Plot do wystawienia ćwiczącej już wcześniej z działem obsługi. W marcu 1938 r. odbyły się próby drogowe z ciężarówką PF 621 oraz C4P, na trasie 200 km. Ogólnie armata została oceniona jako dobra w marszu, jeśli nie przekraczano 3/
20 km/h. Armata półstała 40 mm wz.38 nie różniła się od armaty dwuosiowej wz.36. Był to ten sam typ armaty o identycznych osiągach. Obie wersje różniły się podwoziem. Armata półstała miała trzyogonowe podwozie w formie litery „Y” oparte na jednej osi. Środkowe łoże zakończone 4/
uchem haka celowniczego. Z racji stosowania 1 osi, zachowano dotychczasowe felgi ale dodano opony o większym profilu. Koła nie były resorowane, ale miały niezależne hamulce. Podczas rozstawiania armaty odłączano od niej oś z kołami. Dzięki temu była lżejsza i mniejsza, a tym 5/
samym łatwiejsza do holowania przez ciężarówki. Miała jednak mniejsze zdolności terenowe. Rozstawianie armaty półstałej było dość trudne i przy braku umiejętności groziło wywróceniem działa. Mniejsze zdolności terenowe armaty półstałe wz.38 nie miały większego znaczenia, gdyż 6/
przeznaczone były nie do towarzyszenia wojsku, a do osłony p-lot dużych obiektów stałych jak fabryk, lotnisk, miast, mostów. Armaty wz.38 były o wiele tańsze od motorowych wz.36. Produkcję armat wz.38 uruchomiono gdzieś w 1938 – brak dokumentów utrudnia ustalenie konkretnej 7/
dat. Plany obejmowały wystawienie 73 plutonów po 2 działa tj. 11 lotniskowych, 26 wojskowych i 36 fabrycznych. Planowano więc dla osłony OPL kraju 146 dział półstałych 40 mm. Do wybuchu wojny zdarzono wystawić 12 plutonów tj. 24 działa półstałe wz.38 – taka liczba widniała 8/
w dokumentach na początku lata 1939 r. z tej liczby 16 znajdowało się w dyspozycji Dowódcy OPL, a w magazynach lub zakładach podległych Dep. Uzbroj. kolejne 8 szt. Armaty wz.38 trafiły do osłony lotnisk. Dwie z nich znalazły się w twierdzy w Brześciu n/Bugiem. Ponadto 2 takie 9/
armaty wz.38 miały zostać zamontowane na budowanych w 1939 r. ścigaczach „S”. – znalezione w porcie w Gdyni, zostały ustawione na punkcie oporu k. Jastarni.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Czy współcześni saperzy wiedzą, że w 1939 r. jeden batalion saperów został odznaczony Krzyżem Virtuti Militari za bohaterstwo? Był to 23 batalion saperów z Mysłowic.
Dnia 11.09.1939 r., gdy żołnierze 55 DPRez i Grupy płk Klaczyńskiego toczyli krwawy bój o Osiek, o godz. 9:00 1/
rano saperzy 23 batalionu mjr M. Skierczyńskiego, wsparci przez 65 batalion saperów kpt. T. Grzmielewskiego rozpoczęli naprawę poważnie uszkodzonego mostu w Baranowie oraz budowę w pobliżu całkowicie nowego mostu pontonowego. Koryto rzeki w miejscu budowy wynosiło 140 metrów, 2/
głębokość 0,6-3,4 metra, a szybkość prądu ok. 0,4 m/s. W górze rzeki miał powstać kombinowany most polowy. Od lewego brzegu rzeki do piaszczystej wyspy miał powstać most na galarach. Przez wyspę kładka z bali i desek, a od wyspy do lewego brzegu most na koszarkach. 3/
Wyposażenie patrolu sanitarnego IX.1939
Wracamy dziś do projektu sanitarnego.We wcześniejszych odsłonach prezentowaliśmy zawartość torby sanitariusza oraz podoficera sanitarnego z września 1939.Dziś odpowiadamy na pytanie – jakie było wyposażenie sanitarne patrolu sanitarnego. 1/
Sanitariusze Wojska Polskiego działali nie pojedynczo, a w patrolach 3 osob. W skład patrolu wchodził podoficer sanitarny oraz dwóch szeregowych sanitariuszy. Patrol posiadał na wyposażeniu 1 nosze, torbę sanitarną podoficerską oraz dwie torby sanitarne szeregowych. Etat 2/
należności sprzętu znajdującego się w torbach był taki sam, czy to w piechocie, kawalerii, czy artylerii przeciwlotniczej. Patrol miał do dyspozycji 30 opatrunków, 6 opasek uciskających, 30 metrów opaski parcianej, 1 opaskę uciskową Singera, 8 chust trójkątnych, 3,6 metra 3/
Rezerwa wojska - 1939 – Cz.I.
Zauważyliśmy ostatnio wysyp krytycznych wiadomości ze współcześnie prowadzonych w Wojsku Polskim szkoleń rezerwistów. Wydaje się, iż jest to idealny czas na przybliżenie tematu, jak wyglądała szkolenie rezerw w II RP. Zacznijmy od oficerów rezerwy.1/
Na wstępie zaznaczmy, iż armia II RP była armią opartą o pobór wojska. Masz 19 lat – zdałeś maturę. Rodzina się cieszy, ojciec gratuluje. Rok temu, gdy miałeś 18 lat, stawałeś na komisji, która dała ci kategorię „A”. Przed tobą ważna decyzja. Możesz zgłosić się na ochotnika do 2/
wojska, albo czekać jak w wieku 21 lat armia się sama o ciebie upomni. Matura daje ci prawo do skróconej służby wojskowej (18 miesięcy), a jeśli teraz zgłosisz się sam, możesz wybrać broń w której chcesz służyć. Prócz matury musisz mieć nienaganną opinię. Zgłaszasz się na 3/
Hełm wz.31
Pierwsze koncepcje wprowadzenia krajowego hełmu powstały w 1919 w Komisji Artyleryjskiej. W 1923 specjalna Komisja Hełmowa zajmowała się badaniami projektu hełmu Omega,który odrzucono w 1924, a dalsze prace prowadził Departament Artylerii MSWojsk. W 1925 (1)
rozpatrywano wprowadzenie hełmów niemieckiego wzoru z dodanym grzebieniem, a w 1926 prace przeniesiono do IBMU, gdzie powstała seria prototypów hełmu wz.28. Hełm ten odrzucił w 1930 r. gen. Tadeusz Piskor jako zbyt archaiczny. Polecił on opracowanie projektu według koncepcji (2)
nowoczesnych - bez grzebienia i jakichkolwiek załamań profilu.Kierownikiem został inż. Leonard Krauze, zwolennik nowoczesnego podejścia i przeciwnik wszelkich upiększeń hełmów. W ten sposób powstał hełm wz.30.Kontynuując prace w 1930 delegacja udała się do szwedzkiej fabryki (3)
Wojsko Polskie II RP stale otrzymywało propozycje handlowe i pomysły wynalazców. Stale także obserwowano rynek cywilny w poszukiwaniu sprzętu. Dnia 23.11.1937, Departament Piechoty zwrócił się do Zakładów Przemysłowych „Termo – As” w Warszawie, o dostarczenie 10 szt. (1)
grzejników kieszonkowych „Baśka”. Zamówienie zostało zrealizowane 15.12.1937, a 3 dni później sprzęt dostarczono do Komisji Doświadczalnej Centr. Wyszkol. Piech. w Rembertowie. Grzejniki kieszonkowe Baśka to pudełko metalowe wielkości latarki kieszonkowej, kryte pluszem (2)
w które wkręcano węgielek, spalający się bez tlenu i wydzielający ciepło przez 3 godziny. Służyć miał przede wszystkim do ogrzania rąk. Rozważano zakup grzejników dla wojskowych oddziałów narciarskich. Ocenę grzejników przesłano 29.03.1938. Ocena była pozytywnie pod względem (3)
Polski beret khaki
W projektach Departamentu Piechoty, na początku lat 30-tych pojawiła się koncepcja wprowadzenia beretu w barwie ochronnej dla piechoty. Beret jako nakrycie głowy miał posiadać „dużo dodatnich stron i pod wieloma względami przewyższać furażerkę dotychczas (1)
używaną”. Wzorowany był na berecie baskijskim i rzekomo bardzo dobrze pasował pod hełm. Dnia 16.03.1931 zarządzono skierowanie beretu projektu Instytutu Technicznego Intendentury do opinii oddziałów. Przedstawiciel Departamentu Zdrowia zastrzegał, że beret latem nie chroni (2)
dostatecznie głowy od działania promieni słonecznych, zimą zaś od chłodu, a „w czasie deszczów jest przykry”. Berety w barwie ochronnej khaki otrzymały do prób w 1932: batalion morski,1., 21., 36., 37., 49 oraz 3 bat piech. Opinie z jednostek na temat beretu były negatywne. (3)