kazef Profile picture
Feb 11, 2023 22 tweets 8 min read Read on X
Chrzest Chlodwiga w: Jacob van Maerlant, Speculum Historiale, Koenigliche Bibliothek, La Haye, ok. 1335-55.

W widocznym tu, małym naczyniu odbijają się jak w soczewce dzieje Francuzów. Opowieść o nim to historia Francji w pigułce, a raczej „w ampułce”. W Świętej Ampułce! Wątek⬇️
W 486 r. władca germańskich Franków Chlodwig pokonuje pod Soissons Syagriusza - ostatniego rzymskiego namiestnika Galii i staje przed szansą zrealizowania marzenia Wercyngetoryksa o zjednoczeniu ludów dzisiejszej Francji, które zniweczy, podbijając Galię, Juliusz Cezar.
Chlodwig Frederic Lix,  Clovis and Clotilde, 1882
zrozumiał, że nie zbuduje nic trwałego, jeśli nie przyjmie najważ. elementu kultury pokonanych Galo-Rzymian, czyli wiary. Biskup Reims, św. Remigiusz, namawia go więc, aby przyjął chrzest; podobnie czyni żona Chlodwiga Klotylda - księżniczka burgundzka wychowana w wierze
katolickiej. Kobiety zawsze odgrywały ogromną rolę w Kościele, a młoda Klotylda dokona tego, co stanie się potem udziałem Dobrawy poślubiającej Mieszka czy św. Jadwigi, która doprowadzi do chrztu ostatniego pogańskiego państwa w Europie - Litwy. Św. Grzegorz z Tours w napisanej Antoine-Jean Gros, Chlodwig ze swoją żoną Klotyldą
w VI w. „Historii Franków” pisze, ze Chlodwig nawróci się podczas pielgrzymki do grobu św. Marcina z Tours. Inni zanotują, że wódz Franków będzie błagał o bożą pomoc podczas bitwy pod pod Tolbiac i dzięki interwencji anielskiej wygra batalię, a w konsekwencji zdecyduje się na NN, Conversion of Clovis I to Christianity at the Battle of
konwersję. Źródła utrzymują, że nawrócenie Chlodwiga było szczere i prawdziwe, choć historycy toczą spory, na ile był to akt polityczny, który pozwolił mu utrwalić władzę.
W Boże Narodzenie 496 r. w baptysterium kościoła w Reims, w obecności zgromadzonego ludu i rycerzy Chlodwig Clovis I (c.466-511) at the Battle of Tolbiac, 496 AD, engra
stanął przy sadzawce bądż misie chrzcielnej i przed bpem Remigiuszem, który przeprowadzał ceremonię, ale też pełnił funkcję ojca chrzestnego. I wtedy miało miejsce nadnaturalne wydarzenie. Remigiusz nie miał czym ochrzcić władcy Franków, bo jego naczynie było puste, a duchowny Unknown artist, Bapteme of Clovis in the Cathedrale of Reims
który niósł dla niego krzyżmo święte, nie mógł przepchać się przez tłum oblegający na zewnątrz wejście do światyni. „I wtedy, gdy św. Remigiusz wzniósł oczy ku niebu, modląc się, by to święte przedsięwzięcie doszło do skutku, natychmiast pojawił się gołąb bielszy niż śnieg, Histoire généalogique des Rois de France, depuis les origi
niosąc w dziobie fiolkę wypełnioną boskim balsamem, który wydzielał zapach słodszy niż wszystkie perfumy, które zostały wylane w kościele. (...) Remigiusz wlał część balsamu do świętej chrzcielnicy. Książę, świadek tak wielkiego cudu, poprosił o chrzest, i nowy Konstantyn Desire Francois Laugee, Saint Remigius baptizes Clovis in Re
przeszedł do świętej sadzawki.” I w ten właśnie sposób już na samym początku procesu formowania się narodu francuskiego lud i władca stanęli w blasku wiary katolickiej. Katolicki chrzest Chlodwiga był zwycięstwem katolicyzmu nad arianizmem, bo władcy wizygoccy i burgundzcy Joseph Paul Blanc, The Baptism of Clovis I (465-511) in 496
przyjmowali chrzest z rąk biskupów ariańskich. Oznaczało to, że władca Franków nie obejmował najwyższej funkcji religijnej, jak cesarze wschodniorzymscy. Na mocy tego właśnie pierwszego aktu chrztu królowie francuscy mieli nie ingerować w sprawy doktrynalne Koscioła. Warto  French School, Baptism of Clovis
podkreślić, że decyzją swego władcy Frankowie jako zwycięscy - co rzadko się zdarza - uznawali kulturę ludu podbitego jako wyższą. Język celtycki, ludowa łacina i frankoński miały z czasem przekształcić się język francuski.
Cudowne pojawienie się gołębicy ze Świętą Ampułką French School, Bapteme and sacre of Clovis in the Cathedrale
(przyjęło się pisać te słowa z wielkimi literami) opisał jako pierwszy arcybiskup Reims - Hincmar, przed 860 r. w utworze na cześc św. Remigiusza (cytowałem wyżej słowa Hincmara). Arcybiskup przywołał owo zdarzenie także w homilii wygłoszonej podczas koronacji Karola II Łysego French_School, St. Clotilde second wife of Clovis I
w 869 r. w Metz. Użył wówczas boskiego oleju, by podkreślić pozycję Karola.
Przez wieki nikt nie kwestionował pochodzenia La Sainte Ampoule. Pierwszy krytyczny głos pojawił się dopiero w XVII w.
W 2008 brat Maksymilian-Marie od Najświętszego Serca z Reims podsumował 4 hipotezy European School, Baptism of Clovis I, Christmas Day 496
dot. powstania legendy o La Sainte Ampoule:
1) Cud faktycznie miał miejsce, ale wydarzył się w innym czasie lub formie (historycy mówią, że chrzest Chlodwiga być może odbył się w 498/499 r.). Jedno ze żródeł mówiło, że „błogosławiony dar krzyżma świętego” spadł kroplami na Officium et Vita sanctae Clotildis, Bibliothèque nationale
zgromadzonych jako „niebiańska rosa”. Z drugiej strony wzmianki o „krzyżmie świętym zesłanym z nieba” można znależć w liturgii Reims co najmniej od VIII w., zatem wolno przypuszczać, że Hincmar podał legendę, która funkcjonowała już w tradycji ustnej diecezji w Reims;  Bitwa pod Tolbiakiem i Chrzest  Chlodwiga z „Mirouer Hist
2) Z Ewangelii synoptycznych wiemy, że w czasie chrztu Chrystusa Duch Święty ukazał się w postaci gołębicy. Przez analogię ta sama gołębica „pojawiła się” podczas chrztu Clovisa, by podkreślić wagę tego Aktu. W IX w. na oprawie z kości słoniowej księgi z Reims, przechowywanej  Francesco Francia, Chrzest Chrystusa, 1509
obecnie w Musée de Picardie à Amiens, pojawiło się pierwsze przedstawienie gołębicy trzymającej fiolkę do chrztu Clovisa (p. ilustr.). Ale jest tam też wersja z dwiema fiolkami cudownie napełniamymi. Brytyjski badacz Francis Oppenheimer w rozprawie „The Legend of the Sainte
Ampoule” (Londyn, 1953) w wyniku badań uznał, że legenda jest przetworzeniem starotestamentowych ksiąg, w których pojawiały się dwie fiolki - namaszczony władca stawał się wówczas królem i kapłanem;
3) Franc. historyk Marc Bloch w książce "Królowie cudotwórcy" (1924) opisał
obrzęd chrztu w Kościele pierwotnym, w którym święte oleje trzymano w baptysterium, w naczyniu w kształcie gołębicy zawieszonym nad chrzcielnicą. Kapłański gest podniesienia rąk, aby wziąć krzyżmo niebiańskie „od gołębicy” nawiązywał zatem do chrztu Chrystusa i mógł być źródłem
powstania legendy o Świętej Ampułce.
4) Oppenheimer zrócił uwagę na fakt, że Hincmar w 852 r. otworzył sarkofag ze szczątkami św. Remigiusza. Wiadomo, że Rzymianie umieszczali fiolki z perfumami w pobliżu zabalsamowanych ciał. Hincmar odnalazł zatem wsród innych przedmiotów French School, Clovis I Merovingian
jedną, a może dwie małe fiolki i pomyślał, że muszą być bardzo cenne, skoro złożono je obok ciała. Czyżby symbolizowały urząd apostoła Franków i były związane z chrztem Chlodwiga? 
I tak mogła zrodzić się legenda o ampułce przyniesionej przez gołębicę...

Dokończenie w niedzielę. Enluminure des Grandes Chroniques de France, vers 1375-1380.

• • •

Missing some Tweet in this thread? You can try to force a refresh
 

Keep Current with kazef

kazef Profile picture

Stay in touch and get notified when new unrolls are available from this author!

Read all threads

This Thread may be Removed Anytime!

PDF

Twitter may remove this content at anytime! Save it as PDF for later use!

Try unrolling a thread yourself!

how to unroll video
  1. Follow @ThreadReaderApp to mention us!

  2. From a Twitter thread mention us with a keyword "unroll"
@threadreaderapp unroll

Practice here first or read more on our help page!

More from @kazef_

Nov 30
William Ladd Taylor, „O Little Town of Bethlehem”, 1922.
Ten niewielki obrazek amerykańskiego ilustratora przypomina mi atmosferę radosnego oczekiwania na przyjście Pana – czas Adwentu, który właśnie rozpoczęliśmy. Tu nie trzeba zbyt wielu słów, więc tylko krótki wątek⬇️ Image
„W. L. Taylor, artysta, którego imię może oczarować!” – tak napisali w 1926 roku właściciele drukarni Woodward & Tiernan w swoim katalogu „Craftsmanship and Commerce”, w którym szczycili się kolorami na ilustracji Taylora „Cień Wielkiej Skały” (na ilustracji). Image
William Ladd Taylor (1854–1926) urodził się w Grafton, w stanie Massachusetts, a nauki rysunku pobierał w Bostonie i w Nowym Jorku. Przed 1881 rokiem założył małe studio w Bostonie, następnie w latach 1884–1885 studiował w Paryżu i intensywnie podróżował po Europie i Wyspach William Ladd Taylor, Czekając na powrót, 1899
Read 14 tweets
Nov 20
Meindert Hobbema, Droga do Middelharnis, 1689, 103,5×141 cm, National Gallery, Londyn
Arcydzieło holender. malarstwa krajobrazowego i wspaniały przykład perspektywy w przyrodzie. Przyglądamy się detalom i ciekawej teorii wywodzącej podobne założenia od… średniowiecznych katedr⬇️ Image
Meindert Hobbema (1638–1709), podobnie jak wielu innych wielkich artystów, nie był za życia doceniany i jego malarstwo odkryto dopiero sto lat po jego śmierci. Niewiele wiadomo o wczesnym życiu artysty. W młodym wieku został osierocony i dorastał w sierocińcu. Jako 17-latek Meindert Hobbema, A Wooded Landscape with Figures, ok. 1658
przeprowadził się do Jacoba van Ruisdaela – najwybitniejszego malarza pejzażowego holenderskiego Złotego Wieku. Początkowo pracował w jego warsztacie, mieszając farby. W 1668 roku poślubił Eeltje Vinck, gospodynię burmistrza Amsterdamu. Para miała pięcioro dzieci, z których dwoje Meindert Hobbema, A Village among Trees
Read 28 tweets
Nov 14
Edmund Blair Leighton, The Gladiator’s Wife, 1884, 157 × 97 cm, kolekcja prywatna
Wielka arena starożytnego Rzymu. Tłum. Zgiełk. Walka. Pośród tego wszystkiego – Ona, tytułowa Żona gladiatora. Schodzi po stopniach widowni, przerażona, z oczami skrytymi w cieniu velum. Wątek⬇️ Image
Leighton maluje swoją bohaterkę w jasnej szacie – czystej bieli zestawionej z brutalnością widowiska. To nie jest biel triumfu, lecz kontrast i sugestia, że na arenie dzieje się coś dramatycznego, co bezpośrednio dotyka młodą kobietę.
Kultura klasyczna przeżywała na przestrzeni Image
dziejów (i nadal przeżywa) różnorodne „renesanse”. W XIX wieku wpływ na to miały zarówno romantyczne fascynacje antykiem, jak i nowe impulsy archeologiczne: XVIII-wieczne odkrycia w Pompejach i Herkulanum, wznowione na dużą skalę w 1848 roku. Moda na powieści historyczne oraz Image
Read 26 tweets
Nov 10
Władysław Barwicki, Zmartwychwstanie Polski – 1918 r., litografia, 48 × 64 cm, Muzeum Narodowe w Lublinie.
Dzieło przedstawia w formie alegorii moment, na który przez ponad sto lat czekali Polacy – odzyskanie niepodległości i „zmartwychwstanie” państwa po latach zaborów i walk.⬇️ Image
W czasie zaborów w literaturze i sztuce ukształtowało się przedstawienie Rzeczypospolitej jako Polonii – uosobienia Ojczyzny pod postacią kobiety: matki, królowej, męczennicy lub wojowniczki. Polonia, łacińska nazwa Polski, symbolizowała losy państwa – zniewolonego, lecz Drzeworyt z traktatu politycznego "Qvincvnx, tho iest wzor Korony Polskiey", Stanisław Orzechowski, Kraków 1564
niepokonanego narodu. Podobnie jak francuska „Marianne”, stała się symbolem tożsamości narodowej i przypomnieniem wolności.
Do symboliki Polonii sięgał Artur Grottger w cyklach „Polonia” i „Lithuania” (1863–1866), ukazując Polskę jako kobietę w kajdanach żegnającą powstańców. Artur Grottger, Polonia, karta tytułowa
Read 25 tweets
Nov 5
Lipiec 1978 roku. W kioskach „Ruchu” pojawia się 19 numer magazynu „Relax” – a w nim pierwszy odcinek komiksu, który wkrótce przejdzie do legendy. „Thorgal” był jak powiew świeżego powietrza w dusznej rzeczywistości PRL-u. Pochłaniało się go jednym tchem. Wątek⬇️ Image
Czy Jean Van Hamme i Grzegorz Rosiński, rozpoczynając tę historię, mogli się czymś inspirować?
„Zdecydował przypadek – opowiadał Grzegorz Rosiński dla portalu Culture_at_pl o początkach swojej współpracy z belgijskim scenarzystą w 1976 roku. Van Hamme, z wykształcenia ekonomista, Image
o 12 latach podróżowania w garniturze i krawacie po Europie, Bliskim Wschodzie, Afryce i Azji, uznał, że nie chce być dłużej menedżerem. „Gdy byłem w Belgii – wspomina Rosiński – ktoś ze znajomych powiedział, że ma kolegę, który zrezygnował z pracy w dużym koncernie, by pisać Image
Read 37 tweets
Oct 28
Domenico Fetti, Parabola della dracma perduta, ok. 1618, 75 × 44 cm, Galeria Drezdeńska.
Przyjrzyjmy się obrazowi, który jest arcydziełem włoskiej sztuki barokowej, ukazującym przesłanie jednej z najbardziej znanych przypowieści Pana Jezusa. Wątek⬇️ Image
„Gdy dopełnił się czas Jego wzięcia [z tego świata], postanowił udać się do Jerozolimy” (Łk 9,51, BT). To zdanie otwiera tzw. „wielką drogę Chrystusa do Jerozolimy” w Ewangelii wg św. Łukasza (9,51–19,28) — długą część Dobrej Nowiny, w której Pan Jezus, idąc z okolic Kafarnaum na James Tissot, Jezus idzie do Jerozolimy, ilustracja do Życia Chrystusa, ok. 1886-94
południe, do Judei, naucza w drodze uczniów i tłumy. Na początku rozdziału XV czytamy: „Zbliżali się do Niego wszyscy celnicy i grzesznicy, aby Go słuchać. Na to szemrali faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Ten przyjmuje grzeszników i jada z nimi»”.
Odpowiedzią Chrystusa na te zarzuty James Tissot, Jezus przechodzący przez wioski w drodze do Jerozolimy, ilustracja do Życia Chrystusa, ok. 1884-96
Read 30 tweets

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3/month or $30/year) and get exclusive features!

Become Premium

Don't want to be a Premium member but still want to support us?

Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal

Or Donate anonymously using crypto!

Ethereum

0xfe58350B80634f60Fa6Dc149a72b4DFbc17D341E copy

Bitcoin

3ATGMxNzCUFzxpMCHL5sWSt4DVtS8UqXpi copy

Thank you for your support!

Follow Us!

:(