Przy okazji wczorajszej dyskusji nad kalibrem 40mm parę słów omówienia, dlaczego amunicja 50mm x 228 nie będzie złotym środkiem do zwalczania ciężko opancerzonych wozów bojowych.
Zacznijmy od GD-OTS przy pracach nad armatą XM913 zdecydował się na opracowanie klasycznego naboju 50mm x 228, choć była rozważana opcja wdrożenia teleskopowego naboju 50mm x 319. Podejrzewam, że mogła przeważyć opcja stworzenia sprawnego systemu uzbrojenia, aniżeli efektywnego.
Taką drogą wcześniej poszedł Rheinmetall, opracowując nabój 50mm x 330. Generalnie nie ma różnicy, jeśli chodzi o skuteczność pocisku odłamkowego programowalnego w zależności od konfiguracji. Sama konfiguracja ma większy wpływ na skuteczność amunicji przeciwpancernej.
W efekcie prędkość wylotowa demonstracyjnego pocisku podkalibrowego kalibru 50mm (XM1203?) wynosiła ~1600 m/s, co stanowi przyrost o 13%.
Jednakże dane jednocześnie wskazują, że przyrost energii kinetycznej 50mm x 228 względem 35mm x 228 wynosi 20 - 25%. euro-sd.com/2023/01/articl…
To oznacza zastosowanie tego samego penetratora o zoptymalizowanej konstrukcji, prawdopodobnie w kierunku zmniejszenia masy sabotu lub brzechw.
Znając przebijalność APFSDS 35mm, możemy określić, że przebijalność pocisku XM1203 można szacować na około 155 - 160mm RHA / 1 km.
Wbrew pozorom to jest porównywalna wartość do opracowanego już przez Nexter podkalibrowego pocisku przeciwpancernego do amunicji 40mm x 255 systemu CTA.
Jednakże przejdźmy do sedna, czyli dlaczego Supershot 50mm nie będzie złotym środkiem.
Mianowicie opracowania tego naboju jest bardziej podyktowane pracami Chińczyków nad nowym, ciężkim bojowym wozem piechoty, od którego oczekuje się znacznie lepszego poziomu ochrony względem dotychczasowego bwp ZBD-04.
Sęk w tym, że Chińczycy już od lat 80. produkują własną amunicję 35mm x 228 z racji wykorzystywania przez nich zestawów przeciwlotniczych PG-09 i PGZ-09. To jednocześnie wskazuje na to, że mogą nie mieć problemu z opracowaniem testowego pocisku 35mm do prób balistycznych.
Realną korzyścią ze stosowania amunicji 50mm x 228 tak naprawdę będzie znacznej wielkości pocisk programowalny (XM1204), który wg szacunków ma mieścić prawie 200g MW. Czyli porównywalnie do granatów moździerzowych 60mm.
Natomiast w celu znacznego wzrostu przebijalności amunicji przeciwpancernej konieczne jest zerwanie z ograniczeniami narzuconymi przez rodzinę armat szybkostrzelnych Bushmaster i opracowanie całkowicie nowego systemu uzbrojenia. Ale to raczej szybko się nie wydarzy.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Ze względu na inby z oryxem i Grotami zapewne mało kto zauważy tę nitkę.
Kilka miesięcy temu była wzmianka o tym, dlaczego 🇷🇺 nie używają podkalibrowej amunicji 3UBR8 w swoich BMP i BMD. W dużym skrócie identyczne problemy jak u 🇬🇧 podczas II WŚ.
Z tego względu standardem u 🇷🇺 jest nadal archaiczny 3UBR6. Jednakże 🇷🇺 mają w swoim asortymencie (przynajmniej na papierze) jeszcze jeden pocisk ppanc., który może być przez nich wykorzystywany bez jakichkolwiek problemów.
Chodzi bowiem o pocisk APCR typu 9-A-4543.
Ten pocisk został zaprojektowany na potrzeby WWS jako bezpieczna alternatywa dla 3UBR8. Celem było opracowanie pocisku o podobnej skuteczności do 3BR8, ale nie posiadającego odrzucanego sabotu, który miał być problemem dla rosyjskich lotników.
Do tej pory na łamach Nowej Techniki Wojskowej jak i tutaj w Internecie przedstawiałem badania 🇺🇸 i 🇸🇪 nad wczesnymi pancerzami kompozytowymi.
Tymczasem udało mi się znaleźć informację na temat naszych prac badawczych dotyczących wczesnego pancerza kompozytowego z końca lat 50.
Zarówno Amerykanie jak i Szwedzi w latach 50. badali osłony zawierające wkład o charakterystyce sprężysto-kruchej. Mowa tu o szkle i szkło-ceramice. Tymczasem WAT pod koniec lat 50. badał osłony kompozytowe zawierające wkłady głównie z metali nieżelaznych.
Badanymi materiałami były ołów, czyste aluminium, stop aluminium (stop PA2 / 5251) oraz papier, które były w części badań uzupełnione miedzią oraz cynkiem.
Badanie te zatem pod względem zakresu częściowo pokrywały się z tym, co Amerykanie badali pod koniec II WŚ.
W celu odniesienia się do potencjalnych możliwości pancerza Borsuka odsyłam Was do mojego tekstu na ten temat, który opublikowałem równo rok temu. W nim ująłem temat skuteczności stalowych pocisków przeciwpancernych (APC) typu 3BR1 (23mm) i 3BR6 (30mm)
Uzupełnieniem dla 3BR6 jest pocisk APDS typu 3BR8, który ma możliwość przebicia pochylonej pod kątem 60° płyty stalowej o grubości 35mm (o czym również wspomniałem w tekście).
Plasuje się pod tym względem porównywalnie do amunicji ppanc. 25mm używanej do certyfikowania lvl 5.
W dyskusji odnośnie "ciężkiego" BWP jednym z podstawowych argumentów stawianych za jego wdrożeniem (zamiast dopancerzenia Borsuka) było zapewnienie ochrony na poziomie 6 wg normy STANAG 4569.
No ale czym jest ten poziom 6?
Czas na ostatnią w tym roku 🧵
Na papierze mowa jest o zapewnieniu ochrony przed trafieniem 12 pociskami APFSDS kal. 30mm z odl. 500m na obszarze 0,5x0,5m. Mowa tu o norwesko-amerykańskim Mk258 (aka NM225), który przebija pochyloną pod kątem 60° płytę stalową o grubości 50 - 55mm z odległości 1 km.
Dla porównania poziom 5 zakłada ochronę przed pociskami APFSDS 25mm kal. 25mm typu PMB090 (producent: Rheinmetall Oerlikon), które przebija pochyloną pod kątem 60° płytę stalową o grubości 40mm z tej samej odległości.
🧵Zasoby Leopardów 2 z podziałem na oryginalnych użytkowników i wersje rozwojowe 🧵
Lista ta nie uwzględnia własnych modów tych czołgów przez wybrane kraje (np. duńskie L2A5DK i L2A7DK), czy przebudowę tych czołgów na wersje specjalistyczne (np. kanadyjskich Wisentów).