Bardzo wiele czasu poświęca się w analizach prawom popytu i podaży. Pomijany w nauce ekonomii czy badaniach nad biznesem rolę jednego z najsilniejszych wektorów: FOMO. Potężne zjawisko działające w obie strony.
Mass media, wahania stóp procentowych, krypto, NFT,wojna na Ukrainie, zmiany na rynku surowców, inflacja, kryzys bankowy to wszystko czynniki powiązane z silnym impulsem lęku. Lęk przed utratą kapitału czy zysku to to nieszczęsne FOMO.
Obecnie obserwujemy masowe FOMO w prawie wszystkich klasach aktywów. Dominującą przesłanką decyzji rynkowych jest emocja lęku. Przykładów jest sporo. W 2020 i 21 roku kupowano wszystko od papieru toaletowego przez makaron. Rządzący reagowali histerycznie na rosnące l. Chorych
Na całym świecie zmarnowano miliardy USD na zakup rezerw materiałowych, szczepionek i pompując przez kolejne 2 lata ok 20% światowego PKB w vazę moteraną w postci stimulus checks/tarczy
Inflacja znajduje swoje fundamentalne przyczyny również w lęku i psychologicznym poczuciu że jutro będzie gorzej/ ciężej.
W ubiegłym roku tysiące ludzi stało w kolejkach po paszporty przez urzędami w lutym kompletnie bez świadomości do czego może im się przydać wniosek paszportowy w obliczu oczekiwanej przez nich wojny
Dochodzimy do kwintesencji tego czym jest to zjawisko. FOMO odczuwany indywidualnie koedy zadajemy sobie nie tylko pytanie "a co jeśli mnie coś ominie?" Ale tez "co jeśli przegapiłem ostatni moment by zareagować?" "Dlaczego tego nie przewidziałem?!"
W ostatnich 3 latach sporo było takich zdarzeń. Widzieliśmy rodzące się fortuny. Często w bezpośrednim otoczeniu ludzi którzy wydawałoby się dorobili się szybko i łatwo. Ale też stracili.
Ogromną rolę odegrały media i fałszywki. Ilu to podobno powiesiło się przedsiębiorców od domów weselnych? Ile fejków okazało się później? U mnie w rodzinie była taka sytuacja. Janek ze Starachowic prowadzący dom weselny- powiesił się. Nawet w gazecie. Później?ściema.
Taka sytuacja jest teraz na #TIM. Pomimo wezwania i zerowego ryzyka inwestorzy sprzedaja papier z 7/9% dyskontem. Dlaczego? FOMO
O lęku na rynku nieruchomości nie ma sensu zbyt wiele pisac. Poza tym że obecnie ścierają się dwie strony niezwykle plytko patrzące na rynek. Przez pryzmat mieszkań, dostępu kredytu i absolutnie jednowymiarowego postrzegania rynku
Jednak nie łudźmy się że to z głupoty. FOMO by działać musi być wstanie włączyć w mózgu guzik overdrive. Jednego dominujacego impulsu który przejmie władzę nad naszymi mózgami i dyktuje decyzje. Do tego potrzeba jednego silnego impulsu.
Takim determinującym jest dla jednych projekt bk2%. Dla innych utrzymująca się inflacja i potencjał wzrostu stóp %.
W rzeczywistości jednak kończy się era strachu i lęku jako czynnika i guzika overdrive dla decyzji rynkowych. Wektory ulegają przebudowie. Czynniki decyzyjne ulegają powolnej transformacji a inwestorzy zyskuja czas na przemyslenie.
Dlaczego to ważne? Daniel Kahnemann wykazał że myślenie szybkie pod wpływem emocji jest bardzo specyficzne i prowadzi do relatywnie innych wniosków niż rozumowanie powolne i analityczne.
Obecnie silnym czynnikiem lękowym wywołującym działanie impulsywne jest inflacja. Warto pamiętać że nasze rozumienie tego zjawiska w oparciu o emocje a nawet myślenie historyczne doprowadzi do błędnych wniosków.
Co doradzam i czego wszystkim życzę? Spojrzenie z boku. Życzę byśmy złapali dystans i znaleźli zapas pomimo usilnych prób wtłoczenia w jakiś schemat myślenia na obiektywną ocenę sytuacji. Na ogół poprzedzoną zdrowym wyspaniem się:) dobranoc;)
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Sporo emocji budzą doniesienia dotyczące zakazu najmu nieruchomości klasy energetycznej G. Czyli energetycznie niesprawnych. O zapotrzebowaniu energetycznym powyżej ok 500 kw za m za rok i ogrzewanych energią elektryczną.
Zanim zaczniemy dyskusję nad tym jak to się przenosi na grunt polski, warto zauważyć że większość zasobów w Polsce pochodzi z różnych lat z przeciętnym wiekiem lokalu ok 50lat.
W Polsce jest 24 mln domów i mieszkań i ok 60 mln hipotek. Dla porównania we Francji zarejestrowane jest ok 38mln mieszkań i ok 80 mln hipo.Buduje się tam średnio ok tys nowych lokali rocznie. Przy czym w Polsce poziom aktywności w ost dekadzie to ~160k domów i mieszkań rocznie.
Wątek kredytowy. Czy opłaca się wziąć kredyt hipoteczny w styczniu 2023? Na pierwszy rzut oka nie. Zakup na potrzeby konsumpcyjne wydaje się nieracjonalny. Podobnie jak wykorzystanie lewara do działań inwestycyjnych.
Nawet najbardziej rentowne inwestycje w obecnej sytuacji oznaczają ujemne przepływy finansowe na zainwestowanym kapitale. Uspokaja prognoza długoterminowa. Koszty pieniądza w długiej perspektywie z pewnością spadną. Ale co zrobić w krótkiej?
Z jednej strony jeśli ROI przyniesie przychody większe niż koszt obsługi kredytu to opłacalny jest kredyt na stałym oprocentowaniu.
Ludwig von Mises na 3 stronach Ludzkiego Działania tłumaczy jak wywołany został ostatni boom na rynku nieruchomości w Polsce i dlaczego podniesienie stóp % i rekomendacja Z nie zaowocuje w obecnej sytuacji spadkiem inflacji. Dość proste:
Wyłączenie dostępności kredytów i ograniczenie ekspansji na niektóre dobra kredytowe zatrzyma obrót gotówką i ekspansję na jednym rodzaju dóbr przenosząc popyt na inne bardziej dostępne.
Niemniej wzrost zainteresowania tymi dobrami nie prowadzi do spadku ilości pieniądza czy podaży z ekspansji kredytowej dostępnych na inne dobra kiedy pieniądza jest poprostu w obrocie dużo.