Krótki raport z frontu, ponieważ za wiele to się nie dzieje.
Kupiańsk - Swatowo. Bez większych zmian. Nadal problemem jest błoto. Działania ofensywne jednej i drugiej strony są tutaj mocno ograniczone. 1/
Kreminna. Tutaj w ostatnich dniach również nie wydarzyło się nic wartego odnotowania. RUS już 2 miesiąc próbują wypędzić UA z lasów położonych na zachód i południe od wsi Dibrowa. 2/
Spirne. Mamy tutaj przestój w linii frontu od co najmniej pół roku. W ostatnich dniach za wiele się nie działo. 3/
Północ Bachmutu - UA próbowali coś tam delikatnie atakować wzdłuż drogi M03. Lasek położony po prawej stronie drogi wydaje się być obecnie szarą strefą. 4/
Bachmut - niestety, siły RUS systematycznie zdobywają kolejne zabudowania miasta. Nadal jednak przed nimi daleka droga aby w całości zająć ten obszar. 5/
Region wsi Krasne. RUS ataki przez kanał w kierunku wsi Biła Hora zakończyły się niepowodzeniem. 6/
Awdijiwka - UA wyprowadziły kilka lokalnych ataków poprawiając własne pozycje obronne. RUS ataki straciły wyraźnie na sile. 7/
Marjinka i Wuhłedar - bez większych zmian. W regionie samego Wuhłedaru miały pojawić się dodatkowe siły UA, aczkolwiek może to być również rotacja wojsk... 8/
Zaporoże - zwiększa się ilość ukraińskich ataków artylerii, działań rozpoznawczych oraz są doniesienia o coraz większej obecności armii UA w miastach Zaporoże i Dniepr. Prognozy pogody długoterminowej są dla tego obszaru wyjątkowo ciepłe, suche i słoneczne... 9/
Chersoń i Nowa Kochowka - również tutaj UA ostatnio trochę częściej prowadzą ogień z artylerii i działania sił specjalnych oraz rozpoznania po wschodniej stronie Dniepru. 10/
Raport z frontu. Stan na dzień 26.01.2025 r. Cz. I
Chersoń - sytuacja bez zmian. Rosjanie i Ukraińcy posiadają w tym regionie obecnie małe siły, dość często o niskiej wartości operacyjnej. Nic nie wskazuję na jakiejkolwiek plany rosyjskiej ofensywy i przeprawiania się. 1/
Nowa Kachówka. Tutaj sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku Chersonia. Działania ograniczają się do ataków artyleryjskich, dronowych i rajdów sił rozpoznawczych oraz specjalnych. W całym regionie RUS i UA mają znikome odwody. 2/
Region wyschniętego zbiornika kachowskiego - ze względu na ukształtowanie terenu, rzekę, liczne zastosowane środki obserwacji (CCTV, noktowizja, termowizja) oraz pola minowe jedna i druga strona ograniczyła działania sił specjalnych i rozpoznawczych. 3/
Miał być w wersji nagrania na YouTube, aczkolwiek nadal mam pewne problemy techniczne z którymi muszę sobie poradzić.
Poniższy raport będzie niestety pasmem negatywnych informacji... 1/
Krynki. Jedyne miejsce gdzie Ukraińcy mają inicjatywę. Przyczółek od kilku dni stale się powiększa. Armia ukraińska prowadzi tutaj działania ofensywę przy silnym wsparciu artylerii i dronów. Działa tutaj również sporo sił specjalnych. Czy są to przygotowania do ofensywy? Nie. 2/
Robotyne. Cisza przed burzą według wstępnych informacji. Armia rosyjska zgromadziła tutaj bardzo duże siły, które mają prawdopodobnie ruszyć lada chwila z ofensywą. Pojawiły się jednostki, które nie tak dawno temu były w regionie Chersonia. 3/
Raport z frontu - klęska kolejnej rosyjskiej ofensywy?
Chersoń. Sytuacja na froncie od mojego ostatniego raportu nie uległa zmianie. Siły UA utrzymują symboliczną obecność w kilku miejscach po wschodniej stronie Dniepru, bez żadnych szans na powiększenie tych przyczółków. 1/
W regionie Chersonia nie należy się spodziewać w ciągu kilku tygodni żadnych zmian w przebiegu linii frontu. Osłabły również działania SOF UA. Co ciekawe, rosyjskie siły SOF coraz częściej próbują badać pozycję UA w ramach wojny nękającej. Nie ma to jednak dużego znaczenia. 2/
Krynki. Siły UA nadal utrzymują przyczółek siłami maksymalnie 250-300 żołnierzy. Jest to albo nadal działanie propagandowe, ale po prostu próba lokalnego drenowania sił rosyjskich. Obecnie, siły UA nie są w stanie z tego regionu wyprowadzić żadnego ataku. 3/
Dworiczna. Sytuacja na froncie nie uległa tutaj większej zmianie od wielu tygodni. Jedna i druga strona okopała się wzdłuż rzeki i nie prowadzi działań ofensywnych na tym kierunku. Nic nie zapowiada, aby zaszły tutaj większe zmiany w przyszłości. 1/
Kupiańsk. RUS przez wiele tygodni próbowali tutaj podejmować działania zaczepne - bez żadnego efektu. Ataki na otwartym terenie zakończyły się pod ogniem ukraińskim. Z kolei w walkach w terenie leśnym strona ukraińska nie straciła, ale nawet ostatnio odbiła trochę terenu. 2/
Kuzemiwka. Tutaj front również zamarł. Oceniając działania rosyjskie w tym regionie we wrześniu i październiku należy stwierdzić, że próby dojścia do Kupiańska zakończyły się klęską. Strona ukraińska odrobiła zadanie i świetnie przygotowała teren do obrony pod każdym względem. 3/
Kierunek na Bilmak. Ukraińska ofensywa umarła w tym regionie definitywnie. Kijów nie wykorzystał okazji jaka pojawiła się na samym początku dzięki atakowi wyprowadzeniu na miejsce styku dwóch rosyjskich armii. 1/
Obecnie siły UA nie doszły nawet do pierwszej linii rosyjskiej obrony, nie mówiąc o jej przełamaniu. Rosjanie za mocno się tutaj już okopali, aby Ukraińcy mogli szybko odnieść sukces. 2/
Hulajpołe - bez zmian w przebiegu linii frontu. Jedna i druga strona są w defensywie. Nie ma co liczyć tutaj na ukraińskie działania ofensywne, chyba, że w innym regionie frontu południowego posypie się front. 3/
Awdijiwka - wczoraj miał tutaj miejsce jeden z większych ataków rosyjskich od wielu miesięcy w tym regionie frontu. W działaniach ofensywnych brały udział minimum 2 batalionowe grupy bojowe (+2 do wsparcia) z silnym wsparciem artylerii i lotnictwa oraz jednostek rozpoznania. 1/
Lokalna ofensywa rosyjska zakończyła się zajęciem kilku obszarów w strefie szarej i bardzo dużymi stratami w sprzęcie i ludziach. Biorąc pod uwagę spływające materiały filmowe i zdjęciowe, być może nawet do 50% rosyjskich pojazdów zostało zniszczone lub poważnie uszkodzone. 2/
Realnie mowa jest już nawet o minimum 15-18 czołgach i 25-30 innych pojazdach opancerzonych, które zostały zniszczone lub uszkodzone. Jest to de facto ekwiwalent jednej batalionowej grupy bojowej. 3/