April 6th, 2023: @Twitter has been randomly shutting down API access for many apps and sadly we were affected today too. Hopefully we will be restored soon! We appreciate your patience until then.
Postanowiłem przekonać się jak często dyplomaci z RU mijają Sztab Generalny i #ABW. Zaparkowałem na Rakowieckiej. Akurat zacząłem, w swoim ruchomym punkcie obserwacyjnym, wciągać stripsy z Żabki gdy pojawił się pierwszy RU. g. 11.04
W drugą stronę przejechał 30 minut później. W międzyczasie było dwóch BY, Cypr, Turcja i Norwegia. Pojechałem chwilę za nim i już wiedziałem o co chodzi. Działa jak taksówka, jeżdżąc w te i wewte. Z prawej jedno z licznych aut UA spod SG.
Kierowca ze względu na sytuację międzynarodową ma obstawę. Prawdopodobnie uzbrojonego pasażera.
Zaraz znowu przejadą. Szybko zaparkowałem naprzeciw SG. Rzut okiem w lewe lusterko, trzy, czte-ry. Są. Powstało ładne zdjęcie RU na tle Sztabu Generalnego. g 11.51 Podsumowując, są tu co 17 minut.
Oczywiście korpus dyplomatyczny RU może poruszać się po mieście. I siłą rzeczy budować monitoring z setek przejazdów. Dobrze by było jednak jednocześnie nie atakować własnych obywateli za parę zdjęć do bloga.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Jedno z nagrań, które ma przedstawiać moment eksplozji, w którym zginął rosyjski bloger Maksim Fomin (Vladlen Tatarsky), zostało zmanipulowane. Poniżej porównanie dwóch filmów. Pierwszy jest montażem.
Prezent zawierający bombę, blogerowi przekazała Daria Trepova. Jednak moment wybuchu następuje nie w trakcie rozmowy Maxima z Darią, ale później gdy bloger chowa już statuetkę. Zmanipulowanie nagrania miało sugerować, że Daria domyśla się co zaraz nastąpi.
Pokazuje to, że ktoś obserwował wydarzenie i na wybuch wybrał ostatni odpowiedni moment. Lepszego nie było. Przeżyją wszyscy poza blogerem. Daria, którą bloger co ciekawe nazywa Nastią, zostaje zatrzymana po paru godz. Nie wydaje się, że wiedziała co zawierał prezent.
#ABW odkryła sieć kamer monitorujących używane przez USA lotnisko w Jesionce pod Rzeszowem oraz założonych wzdłuż linii kolejowych biegnących w stronę granicy z Ukrainą. Kamery działały w oparciu o polską sieć komórkową. SVR oglądał obraz na żywo do Moskwie. Zatrzymano 6 osób.
Grupa zajmowała się zakładaniem kamer. Np. taki sprzęt z LTE i panelem słonecznym nie potrzebuje nawet wymiany baterii. Po założeniu nadzór z sieci. Operacja mogła trwać od wielu miesięcy.
Mogły to być też mikrokamery. Okres czuwania do 2 miesięcy. Ale wtedy konieczna byłaby wymiana. Jeżeli kamera zostałaby zdjęta to by o tym wiedzieli. Dlatego ciekawe jak ich znaleziono. Zakładam, że karty sim kupowano na fałszywe dane, kolekcjonersko lub zarejestr. z internetu.