Chcecie cd. tematu/dramy hełmowej czy szerzej dotyczącej wyposażenia? Pewnie.
MMB spotkał się z żołnierzami służącymi na granicy - mamy z tego zdjęcia. Użyjmy narzędzi godnych CSI i przypatrzmy się ilu żołnierzy ze zdjęcia ma na sobie kamizelkę kupioną przez MON?
JEDEN.
1/
Wszystkie poza zaznaczoną na zielono kamizelką UKO-M to kamizelki kupione prywatnie przez żołnierzy.
Ba kamizelki to tylko początek, lista "prywaty" (z tego jednego zdjęcia!) jest długa, ładownice, panele udowe, nerki, torby i kieszenie. PRYWATA.
2/
To co pochodzi z MON to broń, celowniki oraz...3 pary rękawiczek. Trwa też ożywiona dyskusja czy przypadkiem jeden z kapeluszy również nie jest przeróbką resortowego. Tyle.
3/
Wiecie co jest najśmieszniejsze (tak to ironia), że w jednostkach są też żołnierze którzy latają w 100% w resortowych gratach. W niektórych jednostkach na prywate jest ban w innych kadra ma świadomość jak jest i "przymyka oko" na to żeby żołnierze biegali w swoim. 4/
Jest jednak ten jeden magiczny moment w którym obkupiony od stóp do głowy za swoje żołnierz jest bezcenny. To jest wtedy gdy przyjeżdża minister czy inny VIP i WSTYD jest pokazać co żołnierz dostaje od państwa. Wtedy prywata nie wadzi ale nawet jest pożądana - jak tutaj. 5/
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
To ja do tej (chciałbym żeby była bajką) historii dopisze tylko jedno.
Na ten moment tylko żołnierze mieli okazję postawić Kraba i kupione przez nas K9 obok siebie i porównać. Z rezultatem od którego wielu rozbolała głowa w kwestii potencjalnych konsekwencji. 1/
Niektóre "drobne braki" w porównaniu z Krabami zostały mrówczą robota krajowych zakładów i fachowców w jednostkach ogarnięte i/lub są ogarniane. Innych bez nieopłacalnego prucia wozów nie da się naprostować, jeszcze innych w ogóle nie da się naprawić.
2/
Podsumowanie jest w każdym razie porażające.
Nasze Kraby walczą od miesięcy na Ukrainie, są "tyrane" w najgorszych możliwych warunkach gdzie ukazują się ich zalety ale i obnażają wpadki (tak, Krab też nie jest doskonały!) które można i należy poprawić. 3/
To jest, tak jak Pan komandor wspomniał w swoim ostatnim wpisie ten potencjał po części tkwi w potencjale tureckiego lotnictwa dysponującego licznymi nowoczesnymi wariantami myśliwców F-16, AWACSami w postaci E-7 i powietrznymi tankowcami.
2/
Innymi słowy faktyczna słabość tureckiej floty w postaci braku okrętów mogących zapewnić strefową obronę powietrzną jest możliwa do zneutralizowania przez potężny i dobrze "ułożony" komponent lotniczy.
3/
Dobra, znów musiałem usunąć wątek, po krótkiej refleksji uznałem że jest jeszcze ciekawiej niż początkowo myślałem.
- kadr sugeruje że mamy do czynienia z bazą lotniczą, najpewniej atakowaną ostatnio bazą w Berdiańsku
- widzimy działanie nie 1 ale co najmniej 2 Pancyrów
1/
W trakcie nagrania słyszymy/widzimy co najmniej 5 wystrzelonych pocisków przeciwlotniczych oraz smugi po wcześniejszych.
Śmieszniej się robi gdy się zastanowimy co jest celem. Wszystkie pociski idą w obiekty znajdujące się gdzieś w centrum kadru na średnim pułapie. 2/
Trudno przy tej wspaniałej jakości ocenić czy Pancyrom udało się coś zetrzelić...ale nie ma to żadnego znaczenia. Dlaczego, bo jak widzicie pod koniec filmu nasz dobry znajomy czyli pocisk Storm Shadow bez problemu trafia w swój cel. 3/
Panie komandorze, żarty mają swoje granice. 🙃 Nikt o tym nie wspomniał bo:
- prędkość nie ma takiego znaczenia
- nikt już nie chciał znęcać się nad FA-50
F-35 osiąga taką prędkość niosąc w komorach 2xAIM-120 + 2x910kg JDAM + ekwiwalent zasobnika celowniczego (EOTS) + WRE. 1/ https://t.co/7RRciZIAWb
Innymi słowy F-35 "na gładko" niesie + - tyle co ten obwieszony uzbrojeniem, zasobnikiem celowniczym, zasobnikiem WRE i zbiornikami paliwa F-16.
Ten obwieszony F-16 tylko w snach osiągnie taką prędkość jaką teoretycznie może osiągnąc w konfiguracji "pokazowej" na gładko 2/
To i tak dobrze bo przynajmniej faktycznie może takie uzbrojenie i wyposażenie przenieść i wykonać zadanie.
FA-50 może tylko smutno popatrzeć i zastanowić się czy bardziej potrzebuje bomb, pocisków p-p, zasobnika celowniczego, zasobnika WRE czy bidonów z paliwem. 3/
Przecież przy braku przeciwnika w powietrzu tu by wystarczyła 1-2 eskadry Su-34 żeby ich postępy zatrzymać.
Niepojęte czego jesteśmy dziś świadkami.
2/
Tu nie może być mowy o przypadku, tylko o starannie planowanej tygodniami operacji przy ktorej planowaniu uwzględniono wstrzymanie się od działań rosyjskich SZ. 3/
Uprzedzając pytania:
- nie, to nie fejk. W Rostowie jest już tak jasno a budynek z materiału to faktycznie budynek w którym mieści się to dowództwo.
- nie, to nie są siły mające ją chronić, celowanie z armat czołgowych w okna budynku który się "chroni" było by czymś nowym