W Lancet odnieśli się do dramatycznego wzrostu chorób sercowo-naczyniowych w Anglii. Wzrost dotyczy właściwie wszystkich grup wiekowych, z czego najbardziej uderzająca jest największa koncentracja nadmiarowej śmiertelności w grupie wiekowej 20-44 lat. thelancet.com/journals/lanep…
Pamiętajcie, to na pewno nie od masowych eksperymentalnych szczepień 🤡 Co z tego, że udowodniono, że treść tych pseudoszczepionek jest kardiotoksyczna oraz powoduje stany zapalne w mięśniu sercowym i naczyniach. Tutaj przedstawiłem dowody naukowe na to:
Muszę przyznać, że to wyparcie jest niesamowite...
Tymczasem naganiacze ulatniają się z Twittera i kasują konta. Klauny takie jak Paul Offit wycofują się do portali gdzie panuje ostra cenzura, bo wolą tkwić w swojej echo-bańce niż skonfrontować się z twardą rzeczywistością.
Wspaniały sukces "szczepionek" na C19 na przykładzie Australii:
Przed 💉 vs po 💉:
-> nadmiarowe ☠️
0 vs 50,000
-> zgony "COVID-19"
910 vs 24,000
-> "przypadki" "COVID-19"
29,000 vs 11,700,000 (głównie u zaszczepionych)
Pamiętajmy, że cokolwiek się będzie działo ze zdrowiem populacji, chorobami sercowo-naczyniowymi, nowotworami, nadmiarową śmiertelnością i nagłymi zgonami to na pewno nie ma żadnego związku z masowym eksperymentem medycznym przereklamowanymi preparatami zanieczyszczonymi plDNA:
Na koniec jeszcze festiwal klaunów ku pamięci tego z jak wielką operacją prania umysłów wymierzonych w populacje mieliśmy do czynienia i jak wielką psychozę to wykreowało. Ci którzy nadal tego bronią to leniwce intelektualne lub ludzie nieinteligentni:
Pytacie mnie co oznacza ta nowa publikacja z Nature, która opisuje, że aż 25-30% osób zaszczepionych zmod. mRNA wytwarza masę protein śmieciowych i bezużytecznych przeciwciał wzbudzających chybione odpowiedzi immuno. na te białka.
Opisywałem to już wcześniej:
Mechanizmy te tłumaczyłem kolegom już w 2020-2021 roku. Najprościej mówiąc:
30 mcg LNP-mRNA może wytworzyć nawet kilkanaście bilionów (w podziałce amerykańskiej trylionów) obcych białek kolca. Jednak ze względu na to, że mRNA zostało zdegradowane przez N1-metyloΨ...
Ta modyfikacja co oczywiste wywoła szereg błędów translacyjnych i stworzy masę heterogenicznych, różnie sfałdowanych białek, które komórki zostaną zmuszone wytworzyć. To zrodzi nieprzewidywalne reakcje immunologiczne w organizmach osób zaszczepionych.
Na jakich dowodach naukowych opierają się ci co zachęcają i reklamują szczepionki przeciw grypie i kolejne boostery covidowe?
Jakie są dowody, że ich stosowanie razem będzie korzystne dla zdrowia?
Bo przecież nie mogą się jedynie opierać na słowie "szczepionka" prawda?
Problem polega na tym, że większość ludzi (w tym tzw. ekspertów) nie czyta dokładnie prac naukowych i podręczników do wirusologii. Gdyby czytali to wiedzieliby, że nigdy nie mieliśmy skutecznej szczepionki na grypę, zawsze były z nią problemy. Obecnie niewiele się zmieniło.
Około 200-1500 czynników może powodować ILI i zapalenia płuc. Te szczepionki, które wymierzone są w jakiś tylko niewielki % tej zupy wirusów nigdy nie będą dobrze działać.
Grypa zawsze dotyczyła czynników wywołujących podobne objawy gorączkowe. Nie tyczyła się konkretnego wirusa
Trzeba przyznać, że eksperyment medyczny w Nowej Zelandii i Australii udał się świetnie - szczepionki osiągnęły tam niesamowity sukces.
Sami zobaczcie:
ta mała nitka to naświetlenie samego pasma sukcesów preparatów anty-covidowych 🧵
Sukces był tak wielki, że osoby po trzech dawkach nie miały zredukowanego ryzyka infekcji "SARS-CoV-2" niż osoby niezaszczepione. Im mniej szczepień tym mniejsze ryzyko 🤡
Dokładnie tego należało się spodziewać po tak dobrze przebadanej i skutecznej 💉
Zobaczcie jak CEO Pfizera ze współpracownikami w maskach z napisem "nauka wygra" cieszą się na wiadomość, że ich preparat ma "90% skuteczności", czyli w rzeczywistości 0.345%.
Nie wiem jak dla Was, ale dla mnie to jest taka krindżówa, że to niesamowite jak ludzie dali się nabrać
Przypomnę tylko, że te badania III-fazy miały bardzo wiele problemów, którym poświęciłem osobne nitki, jeśli ktoś jest ciekawy metodologicznych i innej natury przekłamań, niespójności, anomalii i kilku innych problemów:
Młody i świeżo upieczony lekarz. Po 3 latach covidianizmu nadal żadnej refleksji. Tłumaczymy mu podstawy, ale jest niełatwo, bo np. nie jest w stanie sobie wyobrazić jak zdrowa komórka może prezentować antygen.
Jak można być lekarzem i nie być w stanie klinicznie dodać 2+2 🧵
Zacznijmy od tego, że ryzyko ze strony ukł. sercowo-naczyniowego było znane już na etapie badań klinicznych. Łaskawie wpisano je oficjalnie dopiero po czasie w ulotkę:
Pomogę Ci przechodząc przez badania, które będą jak elementy równania.
Szczepionki na C19 nie uratowały żadnego życia. Główne publikacje, które tak twierdziły oparte są o modele komputerowe, mają obszerne konflikty interesów lub mają słabej jakości dane.
Żadne badanie RCT z placebo nie wykazało redukcji śmiertelności, ciężkich przebiegów i hosp.
Po 6 miesiącach kiedy naukowcy przeanalizowali dane uczestników badań RCT preparatów LNP-mRNA odkryli, że więcej zgonów (i problemów sercowych) było w grupie zaszczepionych w porównaniu do placebo.
Twierdzenia o "uratowaniu milionów żyć" przez te 💉 to ściema.
Na domiar złego wspaniałe i uczciwe koncerny wrzucały do placebo zgony ludzi, którzy się zaszczepili w międzyczasie lub zostali odślepieni przedwcześnie i zaszczepieni w trakcie prowadzenia badań. Na poczet placebo poszło więc sporo NOPów po 💉