Thread by @BAleksowska

Ok, rzadko tu piszę jakieś dłuższe wątki, ale kiedy to czynić, jak nie przy okazji wyborów prezydenckich? ;) Pora na moje małe, luźne obserwacje i wrażenia dot. porażki i samej kandydatury R. Trzaskowskiego. Ten tweet poniżej to dobry punkt wyjścia.

Wszyscy teraz będą mocno jechać po W. Paprockiej, Nitrasie czy Gajewskiej, ale prawda jest taka, że głównym problemem był po prostu już sam kandydat. Rafał Trzaskowski jest niewybieralny i NIEAKCEPTOWALNY dla wyborców prawicowych, konserwatywnych, ludowych, z mniejszych miejscowości. 1/x

R. Trzaskowski reprezentuje sobą wszystko to, czego nie znosi przeciętny, nawet umiarkowanie konserwatywny wyborca z mniejszego ośrodka - jest ugłaskanym, ulizanym, sztucznie uśmiechającym się salonowcem, przesiąkniętym liberalnym, miałkim, mało konkretnym sposobem myślenia o państwie. 2/x

Trzaskowski roztacza wokół siebie aurę człowieka idealnego, pozbawionego wad, który w życiu nie doświadczył jednej, trudniejszej sytuacji. Człowieka, który nigdy nie musiał zmierzyć się z jakimiś problemami, trudnym dzieciństwem, czy nawet obserwacją takich trudów u innych ludzi wokół siebie. To jest typ człowieka, który gdy wydał o sobie książkę, to zatytuował ją własnym imieniem, zilustrował zdjęciem a la casanova, i opowiedział w niej o sobie w absolutnie samych superlatywach - co wyśmiały nawet niektóre sprzyjające mu media. 3/x

Trzaskowski i jego sztab doskonale wiedzieli, że ich liberalno-lewicowe aspiracje, flex znajomością 50 języków i opowieści o Geremku nie przekonają tej szerszej grupy wyborców z mniejszych ośrodków. Dlatego kandydat KO próbował zrobić pewien szpagat wizerunkowy i wejść w buty ludowego swojaka. Na scenie na wiecach otaczały go czasem starsze panie w ludowych strojach, powiewały fale biało-czerwonych flag, a na koniec podano nam "Marsz Patriotów". Wszystko na nic - ludzie tego nie kupili. 4/x

Tę niechęć konserwatywnych wyborców do RT pokazały troszkę wybory z 2020 roku, ale te w 2025 - zrobiły to już naprawdę dobitnie. Olbrzymia mobilizacja przeciwko RT na prawicy - tak przecież podzielonej wewnętrznie - nie wzięła się znikąd. Przeciwko Rafałowi otwarcie i kategorycznie opowiedziała się niemalże cała konserwatywna strona. Poza S. Mentzenem, znaczna większość polityków Konfederacji, aktywnie i z zaangażowaniem namawiała do głosu przeciwko RT. Zrobili to nawet mocno antypisowscy Grzegorz Braun i Korwin-Mikke. I wyborcy tych środowisk posłuchali - bo wiedzą, jakie są prawdziwe poglądy i jaka jest prawdziwa natura Trzaskowskiego. 5/x

Dzięki tej ogromnej mobilizacji całej konserwatywnej strony, Nawrocki zostanie teraz prezydentem. Co byłoby, gdyby KO wystawiła innego, mniej lib-leftowego i gładkiego kandydata? To już inna opowieść. Na dziś widać jednak, że Polacy woleli wybrać nieznanego człowieka z nizin, z trudną historią, z brudami i niedoskonałościami, niż ulizanego, idealnego "syna koleżanki waszej matki". I żadna histeryczna, rozbuchana kampania onetowych dziennikarzy z Warszawki nie była w stanie tego zmienić - chyba, że jeszcze na korzyść Nawrockiego. 6/6