1/ Coraz więcej osób zadaje sobie pytanie o fenomen poparcia dla Grzegorza Brauna. Niedawno debatował o tym @andrzejbobinski z @szacki, a wczoraj opowiadał o tym w wywiadzie @MarcinDuma. Jako że "robię" w tematyce kościelnej, spróbuję rzucić nieco światła. Zapraszam na 🧵 2/ Pozwólcie, że zacznę od historii. Luty 2021. Niedzielny wczesny poranek. -20C. Jestem na Mszy w wiejskiej parafii w Beskidzie Żywieckim. Stoję na dworze, bo kościółek malutki, nabity, wszyscy bez maseczek. Msza trwa, otulam się kocem z auta, żeby nie zamarznąć.

1/ Niedługo mija 60. rocznica Soboru Watykańskiego II (SW2). Obiecałem, że zrobię niteczkę z moją opowieścią o Soborze, jego źródłach, przesłaniu i skutkach. W skrócie, Sobór dokonał rewolucji, która się jednak nie przyjęła i czeka na "dopełnienie". Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od tego, że SW2 był tak wielowymiarowy, że nie da się go zamknąć w jednej krótkiej nitce. Będzie to zatem moja autorska opowieść. Jeśli ktoś chce z nią polemizować albo uzupełniać, proszę bardzo - to nie podręcznik ani żadna oficjalna wykładnia:)

1/ Nieraz pojawiają się tezy, które łączą wszystkich - konserwatystów, narodowców, liberałów, lewicę, etc. Jednym z przykładów jest popularność J. Haidta i jego "pokolenia lęku". Choć jednak obserwacja Haidta jest prawdziwa, to jednocześnie rodzi szkodliwe skutki. Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od tego, że Haidt widzi ogromny problem wśród współczesnych młodych - że są płatkami śniegu, neurotykami, melepetami, osobami niepotrafiącymi zmierzyć się z rzeczywistością, uciekającymi od odpowiedzialności i związków, etc. I na poziomie opisu ma rację.

1/ W katoświatku nowa inba-po ks. Chmielewskim bohaterem jest o. Jędrzejewski OP. Sex sells. Rozumiem, dlaczego skandale seksualne tak żrą. Nie neguję ich zła, ale mam wrażenie, że głębszy problem Kościoła w Polsce leży gdzie indziej. Nie w seksie, ale w majątku. Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od skali zjawisk. Czy w Kościele działy się/dzieją się skandale seksualne dot. wykorzystania nie tylko nieletnich, ale i "bezbronnych dorosłych"? Oczywiście, że tak. Czy umiemy sobie jako Kościół z nimi radzić? Oczywiście, że nie za bardzo, choć jest lepiej.

1/ Zaprogramowana akcja szczucia na lekarzy jest bezwzględnie czymś złym, bo każde szczucie jest złe, bez wyjątku. To jednak nie oznacza, że problemu nie ma. Nawet jeśli to generalizacja, a może w jakiejś części stereotyp, ludzie postrzegają lekarzy jako pazernych na kasę. 2/ Lekarze nie są jedyną grupą zawodową, która doczekała się społecznej niechęci, a nawet nienawiści. Obok lekarzy, są to głównie sędziowie, nauczyciele, deweloperzy i księża. Niestety, negatywne opinie o tych grupach nie wzięły się z kosmosu, tylko ludzkich doświadczeń.

1/ Mamy 2025 rok. Od kilkudziesięciu lat optymalizujemy różne procesy, próbując wykorzystać każdą sekundę. Just-in-time i takie tam. Za to w szkole bez zmian - proces dydaktyczny wygląda niemal identycznie jak 100 lat temu. Zapraszam na 🧵o absurdach, który nam nie przeszkadzają. 2/ Wyobraźcie sobie, że jesteście w pracy. Zaczynacie o 8. Ktoś każe Wam pisać raport o miesięcznej sprzedaży. Kiedy Wasza głowa wejdzie na właściwe obroty, i tekst zaczyna się pisać, dzwoni dzwonek, i dostajecie kolejne zadanie - wymyślenie nowej strategii marketingowej.

Dziękuję @patrycjuszwyzga, że po prof. Majewski wpadła kolejna rozmowa o początkach chrześcijaństwa. W zasadzie potwierdza to rozeznanie, że chrześcijaństwo nie jest ani religią, ani kultem, tylko takim się stało gdzieś na przełomie III i IV wieku. 1/x

https://twitter.com/patrycjuszwyzga/status/1936719180297851122

Te rozmowy są cenne, bo dziś mając wiedzę historyczną możemy próbować odtwarzać pierwotny zamysł, który nie tylko jest bliższy temu, co Jezus zostawił, ale dodatkowo lepiej pasuje do współczesnych czasów niż (post)feudalny model katolicyzmu jako religii-ideologii politycznej 2/x

Od kilku dni słowo "lud" odmieniane jest przez wszystkie możliwe przypadki. Że to "lud" rozstrzygnął o wygranej @NawrockiKn. No oczywiście, przecież sam tych głosów na siebie do urny nie wrzucał. Ale nie ma czegoś takiego jak jeden "lud" - to grupa bardzo różnorodna. 1/x "Lud" to mieszkańcy postpegieerowskich wsi na Pomorzu Zachodnim i drobni rolnicy na Zamojszczyźnie. "Lud" to fryzjerki z Rybnika i budowlańcy spod Siedlec. "Lud" to właściciel firmy eksportującej blaszane garaże z Myślenic i kurier z Gdańska. 2/x

1/ Wczoraj było na gorąco, dziś nieco bardziej na chłodno:) Zapraszam na 🧵, dlaczego największym wygranym tych wyborów jest Stanowski, największym wygranym i przegranym zarazem jest Mentzen, a metaforą opisującą Polaków jest starszy brat z przypowieści o synu marnotrawnym. 2/ Zacznijmy od Stanowskiego. Jego udział zdeterminował kształt kampanii. To, że mieliśmy tyle debat; dalej, to jak one wyglądały i jakie tematy w niej chodziły. Stanowski nadawał jej rytm. To on uratował Nawrockiego na końcówce po aferze, to on dał paliwo Zandbergowi.

1/ Wczoraj pojawiło się wezwanie @EpiskopatNews do udziału w wyborach. Mam z nim problem, bo imho żaden kandydat nie reprezentuje społecznego nauczania Kościoła, które zostało opisane w vademecum przygotowanym przez biskupów. Problem w tym, że i sam Kościół go nie przestrzega 🧵 2/ Rozłóżmy to na czynniki pierwsze. Wśród kryteriów Episkopat podaje, że kandydat ma stać "na straży zagwarantowania prymatu rodziców w wychowaniu swoich dzieci". Sęk w tym, że w swoim podejściu do katechezy oraz przygotowaniu do sakramentów Kościół regularnie to prawo łamie.

1/ Nie ustają komentarze w sprawie wczorajszego spotkania Trumpa i Vance'a z Zelenskim. Nie będę oryginaly mówiąc, że nie do końca trafiają one w sedno, analizując, czy WZ dał się sprowokować, czy też nie. Bo to realnie bez znaczenia. Dlaczego? Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od tego, co jest celem Trumpa i Vance'a? Ich głównym celem jest wymiana elity - wywalenie w kosmos starego deep state i zastąpienie go nowym. Jakkolwiek to zabrzmi, trochę jest to zainspirowane #dobrazmiana, o czym zresztą trochę się za Oceanem pisze.

1/ Dzięki @MazurKrzysztof za odcinek i otagowanie. Z większością tez przedstawionych w filmie oczywiście się zgadzam. Tak, nowa prawica umiejętnie stworzyła narrację, którą dotarła do nowych wykluczonych. Podział na lokalistów i globalistów jest oczywisty dla każdego obserwatora.

https://twitter.com/MazurKrzysztof/status/1888648891505013043

2/ Trudno nie zgodzić się też z większością rekomendacji - tak, potrzebujemy sprawnego państwa aktywnie przeciwdziałającego nierównościom, albo tego, że small business niekoniecznie jest "the best". Zresztą ten przekaz wydaje się nowym mainstreamem, począwszy od @mmpiatkowski .

1/ Jesteśmy świadkami dynamicznej (r)ewolucji debaty publicznej - zmiany są głębsze i poważniejsze, niż wcześniej. Poniższy wpis jest trochę o tym, ale ponieważ wzbudził sporo reakcji, to dobra okazja, żeby pogłębić temat;) Zapraszam na 🧵o nowych relacjach mediów i polityki.

https://twitter.com/KedzierskiMarc/status/1867847866640949684

2/ Zacznijmy od samego @K_Stanowski . Niezależnie od mojej oceny jego aktywności (która i tak nikogo nie obchodzi;)), Stanowski jak mało kto czuje kierunek, w którym "wieją" media. Tak jak używając sportowego języka Messi czuje filozofię grę, tak Stanowski czuje media i algorytmy

Polska to dziwny kraj, w którym w 2024 roku wciąż funkcjonują struktury feudalne - Kościół, polityka/administracja (zwlaszcza samorząd), akademia, wymiar sprawiedliwości, wreszcie ochrona zdrowia. Rody, kasty, patronaże - to wszystko jedynie wzmacnia feudalne patologie. 1/x

https://twitter.com/KedzierskiMarc/status/1856439957092446441

15 lat Jan Staniłko pisał, że Polska jest sparaliżowana przez feudalne korporacje. Niewiele się niestety zmieniło, choć zmiany idą w różnym tempie. Zostały jednak chyba tylko dwa obszary, w których wewnętrzne ofiary feudalnych patologii jej bronią-to Kościół i ochrona zdrowia 2/x

1/Boimy się wielu rzeczy. Pragniemy bezpieczeństwa. A jednocześnie rośnie w nas przekonanie, że wojna jest nieuchronna. Zarówno ta zewnętrzna, jak i ta polsko-polska. Pokój staje się zapomnianym słowem, a mówienie o nim rodzi zdziwienie. Zapraszam na krótką 🧵 o #Gniezno1000 2/ Ponad rok temu na łamach @tygodnik pisałem o konieczności zmiany modelu funkcjonowania chrześcijan w przestrzeni publicznej. Że stary się wyczerpał, a jednocześnie istnieje wiele argumentów za tym, że jest społeczna potrzeba, żeby wypracować nowy. tygodnikpowszechny.pl/ostatnie-wybor…

Kolega @iggnacy słusznie się wkurza, ale chciałbym przy okazji zwrócić uwagę na inny problem. W psychologii jest coś takiego jak trójkąt dramatyczny: bohater-ofiara -sprawca. My w UE tkwimy w tym trójkącie. Albo jesteśmy bohaterami-lizusami, których Zachód klepie po plecach 1/x

https://twitter.com/iggnacy/status/1836522706633728319

Tyle, że nikt nas nie szanuje i nie traktuje poważnie w tej roli. Nas to irytuje i wchodzimy w drugą rolę-ofiary, w dwóch podtypach - albo takich, co biorą wszystkie winy na siebie, albo cierpiętników, którzy budują na micie ofiary kapitał moralny. 2/x

1/ Zbieram od tygodnia różne doniesienia, przesłuchy i fakty w sprawie #powódź2024. Na podsumowania przyjdzie nam sporo poczekać, fale jeszcze schodzą, ale chciałbym w kilku wpisach pokazać, dlaczego sprawa jest strasznie złożona. Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od tego, że są to ogólne refleksje - będę niuansować, ale każdy z tych niuansów wymaga dalszego niuansowania. To niezbędne, żeby narysować ogólniejszą mapę problemu. Nieraz poszczególne punkty będą pozornie sprzeczne. Na tym zresztą polega skomplikowanie tematu.

1/ No dobrze, dziś Mario Draghi ogłosił swój długo wyczekiwany raport o konkurencyjności Europy. Przyjdzie jeszcze czas na dokładną analizę, ale na gorąco zapraszam na krótką 🧵z podsumowaniem aktualnego planu gry w UE. Zapraszam! 2/ Zacznijmy od tego, że leitmotivem poprzedniej kadencji Komisji (2019-24) był Europejski Zielony Ład, który pod koniec kadencji był już kojarzony głównie z pakietem Fit for 55. Nie ulega wątpliwości, że ta inicjatywa w tym kształcie się nie udała. Dlaczego?

1/ Skoro już tyle osób napisało w sprawie awantury wokół profesury @NLetki, też dorzucę kilka słów. Zaznaczam, że nie wiem, czy powinna ją dostać, podobno recenzje negatywne to dramat. Korzystając jednak z okazji chciałbym spojrzeć na to z innej perspektywy. Zapraszam na 🧵 2/ Zacznijmy od tego, że nauki społeczne i humanistyczne to zupełnia inny obszar walutowy niż nauki ścisłe, przyrodnicze czy techniczne. Nie ma sensu tworzenie takich samych procedur/polityk dla dwóch zupełnie różnych obszarów. Ta nitka jest o naukach społecznych.

1/ Zbierało się od jakiegoś czasu, więc zapraszam na niteczkę o 🇩🇪, ich polityce gospodarczej, jaki to ma wpływ na same Niemcy i co z tego wynika zarówno dla całej 🇪🇺, jak i samej 🇵🇱. Zapraszam na 🧵, dlaczego to właśnie Niemcy zdecydują o naszej przyszłości. 2/ Zacznijmy od tego, że 🇩🇪 za sprawą swojej filozofii polityki gospodarczej od zawsze (w sensie po 1945, kiedy współczesne Niemcy się zaczęły) były nastawione na trzymanie w ryzach inflacji, uzyskiwanie nadwyżki handlowej i zwiększanie oszczędności/trzymaniu w ryzach konsumpcji.

1/ Wczorajszy wpis wzbudził trochę kontrowersji - @marcin_kedryna, @michalkuz czy @ArturKluczny albo się dziwili, albo nie rozumieli, o co mi chodzi. Zapraszam zatem na krótką nitkę, gdzie imho leży problem z prowokacją Stanowskiego. Skorzystam z biblijnej inspiracji od Kędryny.

https://twitter.com/marcin_kedryna/status/1821111124177117679

2/ @marcin_kedryna słusznie powołuje się na frazę "prawda nas wyzwoli". Tyle, że jako chrześcijanie przyjmujemy jednocześnie, że prawda wyzwala wtedy, kiedy jest powiązana z miłością. To dość skomplikowane, stąd nie dziwi mnie, że trudno to zrozumieć. O co tu chodzi?