Jest w naszej historii opowieść, o której większość ludzi coś słyszała, ale prawie nikt jej nie zna. To historia tego, jak król zapałek Ivar Kreuger gospodarczo skolonizował Polskę.
A jak się nie zna historii, to się powtarza błędy.
Tak jak my. W latach 90.
Zapraszam na 🧵👇.
Ivar Kreuger był Szwedem i twórcą gigantycznej międzynarodowej korporacji zapałczanej.
Zaczynał od trzech fabryk w Szwecji.
W 20 lat przejął 80 procent światowego rynku.
Był bezwzględnym człowiekiem. Korumpował polityków i urzędników. Wykorzystywał też słabość „podbijanych” krajów – pełnym monopol zbudował w aż 15 z nich. Częściowy w wielu kolejnych.
Nigdy nie oglądał się na dobro ludzi, których zatrudniał i dobro krajów, w których inwestował. To co robił bardziej przypominało kolonializm, niż kapitalizm.
I tylko nieliczni wiedzą o tym, że jego boiskiem treningowym była Polska. To u nas nauczył się, jak podporządkowywać sobie kraje i ile warta jest dla takiego biznesu skorumpowana i dająca sobą manipulować klasa polityczna. Jak tworzyć gospodarcze kolonie, dzięki wykorzystaniu niskich płac, taniego surowca oraz inflacji. A także klasy politycznej przedkładającej swój interes ponad kraj.
May 13 • 10 tweets • 4 min read
Zobaczyłem właśnie zdjęcie z krakowskiego wiecu pana Trzaskowskiego, które ten zamieścił na swoim profilu.
Tłumy! Prawda? 💪
To zapraszam na spacer po Rynku w czasie wiecu.
Zobaczycie, ile warta jest ta fota. 🧵👇
Jak zrobić zdjęcie, na którym Rynek wygląda na pełny?
Bardzo prosto. Wystarczy stanąć w odpowiednim miejscu. Najlepiej takim, w którym zaczynają się ludzie. Tak, żeby nie było widać, co jest za trybunką.
I za ludźmi.
Czyli tego. 👇
Apr 16 • 10 tweets • 5 min read
Myślicie, że kampania Trzaskowskiego jest zabawna?
To zobaczcie, jak Miszalski sadził drzewo. 🌲
Zapraszam na 🧵👇.
Wstałem wczoraj jak zwykle, wypiłem kawkę i otworzyłem pocztę. A w poczcie znalazłem zaproszenie z krakowskiego urzędu. Ten pisał, że prezydent Miszalski zajrzy do mojej dzielnicy, by w towarzystwie mediów sadzić drzewa w parku.
I żeby wpadać.
Zwykle omijam takie imprezy szerokim łukiem, bo jest to zawsze to samo - hucpa i ustawka. Ale tym razem pomyślałem, że raz się żyje i skoro nie mam daleko, to w drodze do tzw. miasta, zatrzymam się na moment.
Tak by zobaczyć, jaki zielony jest nasz Prezydent. 💚
Apr 8 • 14 tweets • 9 min read
W Unii jest wielka awantura ws. finansowania "zielonych" organizacji pozarządowych. Jedna strona mówi, że płacono za lobbing, by zaostrzyć Zielony Ład.
Druga, że wszystko jest ok.
A najciekawsze jest to, czego dotyczył ten lobbing.
Zapraszam na 🧵👇.
Sprawa zaczęła się od tego, że jedna z umów związanych ze wsparciem finansowym dla organizacji pozarządowej, która nazywa się European Environmental Bureau, trafiła do dziennikarzy. Ta nazwa na polski tłumaczyłaby się mniej więcej jako Europejskie Biuro Ochrony Środowiska. I jest to ważne. O czym jednak za moment.
Zacząć trzeba bowiem od wspomnianej umowy.
Apr 2 • 14 tweets • 8 min read
Czy Lem był zbyt mądry, by być jedną osobą?
Tak uważał jego korespondencyjny przyjaciel Philip K. Dick. Pisarzy, który stworzył Blade Runnera i zainspirował Matrix. Twierdził, że Lema wymyślili komuniści, by manipulować młodzieżą.
Nawet mu się nie dziwię.
Zapraszam na 🧵👇.
Philip K. Dick był jednym z najwybitniejszych pisarzy science-fiction wszech czasów.
Był wizjonerem. Znanym ze świetnych książek, ale też ich filmowych adaptacji. To on napisał „Blade Runnera”, którego na ekranie zagrał Harrison Ford.
Spod jego ręki wyszedł „Człowiek z wysokiego zamku” opowiadający los alternatywnego świata. Takiego, w którym to Niemcy i Japonia wygrały II wojnę światową, i wprowadziły swoje porządki.
To on napisał genialnego „Ubika”.
Mar 31 • 15 tweets • 5 min read
Jeżeli weźmiecie Państwo lupę, to między torami, apartamentami i parkingiem, zauważycie plac zabaw.
Jeden z najlepszych w Krakowie!
Zapraszam na 🧵👇 z innymi dziełami krakowskich projektantów. Mam nadzieję, że będziecie się ze mną bawić lepiej, niż dzieciaki u deweloperów.
Na podróż po tych pomnikach, które pokazują, jak bardzo deweloperzy ukochali krakowskie dzieciaki, zabrał ostatnio @cojestnietakzkr na swoim kanale.
I podążymy jego śladem.
Ale wcześniej pozwólcie Państwo, że sięgnę do własnego archiwum i pokażę Wam mój ulubiony.
Do którego dzieci ciągną jak muchy do miodu.
Mimo, że niektórzy nazywają go spacerniakiem.
Mar 30 • 20 tweets • 9 min read
W najczarniejszym kryzysie PRL-u, kiedy po papier toaletowy ustawiały się długie kolejki, Hutnik Kraków wpadł na pomysł sprowadzenia czarnoskórego koszykarza z USA. Ten miał być gwiazdą.
I był. Przez chwilę.
Ale szybko uciekł, bo przerosło go życie w PRL.
Zapraszam na 🧵👇.
Było z tym tak.
W Hutniku pomyślano, że czarnoskóry koszykarz będzie doskonałym rozwiązaniem dla klubu, ponieważ po pierwsze wzmocni drużynę sportowo.
A po drugie ściągnie na trybuny tłumy kibiców.
Ponieważ jednak klubu nie było stać na zawodowca, trzeba było znaleźć inne rozwiązanie. Poproszono agenta, by coś zaproponował, a ten znalazł dla nowohuckiego klubu studenta, któremu nie powiodło się w drafcie.
Mar 9 • 12 tweets • 8 min read
Na Disneyu sukcesy święci ostatnio serial "Paradise", w którym ludzie po globalnej katastrofie ekologicznej ukrywają się w niewielkim sztucznym świecie.
To tylko serial, ale w USA próbowano już stworzyć podobną "sztuczną Ziemię". Tworząc ciekawą historię.
Zapraszam na 🧵👇.
Projekt nazywał się Biosfera 2 i na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku wydano na niego blisko 200 milionów dolarów. Jego ojcem był John Allen.
Ekolog systemowy, który postanowił podjąć próbę odtworzenia najważniejszych systemów Ziemi w sztucznym i zamkniętym środowisku. Tak by stworzyć świat odcięty od tego co na zewnątrz, w którym ludzie będą mogli żyć dowolnie długo.
[Fot. Wangola/Wikimedia].
Mar 2 • 24 tweets • 13 min read
Wziąłem sobie ostatnio na zadanie temat samotności osób starszych. Powiedziano mi, że w mieście bywa źle, ale najgorzej jest na wsi. By poczuć, jak bardzo źle, pojechałem do takiej wsi, w której nikogo już nie ma.
Zapraszam na 🧵👇
Polski kryzys demograficzny trwa od lat i jednym z jego skutków jest to, że polska wieś pustoszeje. Przybywa porzuconych domów. Przybywa pustostanów.
Ale całkowicie opuszczone wsie to wciąż rzadkość.
Tak duża, że ich fani są gotowi pokonywać po kilkaset kilometrów, by zajrzeć do pustych domów i zrobić kilka zdjęć, które wrzucą na media społecznościowe.
Jednak miejsc, w których nie mieszka nikt lub mieszka zaledwie kilka osób – będzie stale przybywać.
Jednym ze skutków tej zmiany jest właśnie samotność, która uderza szczególnie w ludzi starszych.
Feb 11 • 20 tweets • 16 min read
Czy wiecie, że II RP zbudowała +/- tyle nowych linii kolejowych, ile współczesna 🇵🇱 ich zlikwidowała? Historia kolei w dwudziestoleciu to piękna opowieść, w której Lux-Torpeda jest jedynie wisienką na torcie. Pokazuje, jak bardzo pogubili się autorzy III RP.
Zapraszam na 🧵👇.
Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku. Stała się krajem wolnym, ale zniszczonym. Podstawowym i najnowocześniejszym środkiem transportu była kolej.
Tę odziedziczyliśmy zniszczoną, ogołoconą z taboru, bez zaplecza technicznego.
I działającą w trzech różnych systemach.
Feb 7 • 11 tweets • 4 min read
Złe języki zarzucają ostatnio prezydentowi Miszalskiemu, że zmienił Kraków w agencję pracy dla ludzi Platformy. To nieprawda, bo rzecz jest prostsza.
Po prostu jest tak, że w Krakowie najlepsze CV mają teraz formę zdjęcia z prezydentem.
Zapraszam na przejażdżkę 🧵👇.
Taką fotkę ma np. @MaciejLazor - były asystent Aleksandra Miszalskiego, który do urzędu trafił zaraz po wyborach. Razem z kilkoma innymi asystentami.
Jan 27 • 14 tweets • 8 min read
Henry Ulen nie ma nawet swojego hasła w polskiej Wikipedii. A szkoda, bo zasłużył na nie, jak niewielu innych. Nie tylko był sprawcą jednego z największych przekrętów w historii polskiego samorządu.
Ale była to też afera bardzo pouczająca.
Zapraszam na 🧵👇.
Kiedy w Częstochowie budowano wodociągi i kanalizację, to ich koszt wyniósł 123 złote na osobę. Gdy robił to Grudziądz zapłacono pięć razy mniej.
Skąd ta różnica? Częstochowa budowała je za "atrakcyjną" zagraniczną pożyczkę i we współpracy z Henrym Ulenem. Grudziądz nie.
A Częstochowa nie była tutaj wyjątkiem, bo tak zwanych miast „ulenowskich” było w 20-leciu więcej.
I wszystkie straciły grube pieniądze.
Na przykład kiedy w Piotrkowie w 1937 roku podliczono wartość inwestycji "ulenowskich", to wyszły 3 miliony złotych.
Dużo czy mało, zapytacie zapewne?
Ich zbudowanie kosztowało 12 milionów. 🤷
Na pierwszy rzut oka widać więc, że ktoś tutaj kradł.
Ale kto i w jaki sposób?
Jan 14 • 11 tweets • 7 min read
Gdyby nie zachowały się relacje świadków, to Erazm Czeczotka przeszedłby do historii jako wybitny samorządowiec. Może nawet mąż stanu. Przez 40 lat był radnym. Trzy razy burmistrzem.
Ale te się zachowały.
Więc jest w niej Małym Borgią z Krakowa.
Zapraszam na 🧵👇.
Relacje o Erazmie Czeczotce, który rządził i trząsł Krakowem w XVI wieku, zebrał Józef Muczkowski w wydanej jeszcze przed II wojną światową książeczce “Krwawy burmistrz. Kartka z dziejów mieszczaństwa krakowskiego w XVI wieku”.
Rzecz jest ciekawa.
Jan 8 • 14 tweets • 9 min read
Artur Trunkhardt był 🇩🇪, który zaangażował się w walkę o 🇵🇱 Śląska. Otrzymał za to Virtuti Militari, bo - pisano - "sprawy naszej broni z zapałem, jakiego nie powstydziłby się rodowity Polak." Później jednak trafił przed 🇵🇱 sąd za zniesławienie... Hitlera.
Zapraszam na 🧵👇.
Po raz pierwszy usłyszałem o nim, kiedy czytałem "Zbuntowany Śląsk" Darka Zalegi. Zalega przypomniał go w tej książce o Ślązakach walczących w Brygadach Międzynarodowych, bo Trunkhardt im pomagał.
Napisał o nim tak:
„W ich obronę zaangażował się Artur Trunkhardt, nieszablonowa postać z Rybnika. Ten wywodzący się z Westfalii redaktor gazety »Katholische Volszeitung« w latach 1934-1936 został skazany w kolejnych procesach wytoczonych mu przez państwo polskie łącznie na dwa lata więzienia za znieważanie w swoich artykułach… Adolfa Hitlera. Pewnego razu Trunkhardt zażądał przesłuchania kilku uciekinierów z obozów koncentracyjnych, a polski prokurator określił ich jako bezwartościowych świadków i zażądał ściągnięcia… urzędników Hitlera.”
Po takim przedstawieniu zaciekawiłem się i postanowiłem sprawdzić, co to był za człowiek.
I jak wygląda jego historia.
Jan 7 • 14 tweets • 9 min read
Zachodnia ekologia jest pełna paradoksów.
Ekolodzy chcą na przykład, by jeździło jak najwięcej samochodów elektrycznych. Ale jednocześnie sprzeciwiają się wydobyciu litu, który jest do tego potrzebny.
Świetnie pokazuje to sprawa kopalni Rhyolite Ridge.
Zapraszam na 🧵👇
Przechodzenie na samochody elektryczne jest w wielu krajach uważane za jedną z kluczowych zielonych polityk. Presję na taką zmianę wywierają między innymi organizacje ekologiczne, które wskazują na związane z tym ograniczenie emisji dwutlenku węgla. Jednak w wielu krajach oznacza to zmiany gospodarcze. Wpływa także na geopolitykę.
Nie inaczej jest w Stanach Zjednoczonych, które mają wprawdzie własną potężną markę produkującą samochody elektryczne, ale wyzwaniem dla nich jest dostęp do surowców niezbędnych do produkcji baterii (oraz wielu innych urządzeń wykorzystywanych w transformacji energetycznej). Trochę dlatego, że tych nie mają w kraju. Trochę dlatego, że Chińczycy widząc nadchodzącą rewolucję od kilku dekad prowadzili konsekwentną politykę przejmowania złóż, kopalni i technologii związanych z takimi metalami. Robiąc to także w Stanach, które bezrefleksyjnie pozbyły się wielu kluczowych zakładów i patentów.
Jan 6 • 12 tweets • 6 min read
W 1937 roku w Paryżu odbyła się Międzynarodowa Wystawa Techniki i Sztuki. Złoty medal przywieźli z niej polscy inżynierowie, których wyróżniono za prototyp lokomotywy Pm36-1. Doceniono estetykę, ale też funkcjonalność oraz potencjał maszyny.
Jak wielki był to sukces?
🧵👇
By to zrozumieć trzeba się cofnąć do początków II Rzeczpospolitej. Odzyskanie niepodległości było wielkim wydarzeniem, ale nowe państwo stawało przed dużymi wyzwaniami. Jednym z nich była sytuacja na kolei, która po zaborach, I wojnie światowej oraz polsko-bolszewickiej była zła.
Dec 22, 2024 • 18 tweets • 6 min read
Na początku XX wieku osobliwością krakowskiego Rynku, na którym kwitł uliczny handel, był Lucjan Rydel. Poeta siadywał obok żony, pomiędzy kwiaciarkami, w stroju wizytowym, z nieodłącznym binoklem i w zadumie studiował gazetę.
Zapraszam na foto🧵👇 o "krakowskim targu".
- Rydel – pisał prof. Michał Rożek w świetnej książce “Silva Rerum” – nie mógł wyjść ze zdumienia, dlaczego wokół nich pojawiał się tłum nabywców, którzy ukradkiem spoglądali na niego, kupując od Jadwigi truskawki i kwiaty. Komizm tej handlującej pary w tamtych czasach przechodził wszelkie granice.
Mąż bowiem siedział w stroju wizytowym, a jego żona Jadwiga z Mikołajczyków ubrana była kolorowo.
W strój bronowicki.
Kiedy po godzinie oboje zasiadali razem z kolegami i koleżankami artysty w cukierni, Rydel chełpił się przed nimi, mówiąc: "Jadzia jest fenomenalna gospodyni! Nie przypuszczałem, że ma takie zdolności handlowe".
Dec 21, 2024 • 10 tweets • 5 min read
Jednym z najpiękniejszych miejsc w Krakowie jest klasztor, który został ufundowany przez czarnoksiężnika i alchemika. Ten sięgnął głęboko do kieszeni, bo bał się ognia piekielnego i chciał zadośćuczynić za swoje grzechy i eksperymenty.
Zapraszam na 🧵👇.
Klasztor Kamedułów na Bielanach, bo to o nim mowa, został ufundowany na początku XVII stulecia przez marszałka Mikołaja Wolskiego. Ten był przyjacielem króla Zygmunta III Wazy. Ale był też znany z zamiłowania do alchemii.
Wolski – jak pisze prof. Michał Rożek w książce “Silva Rerum” – zgłębiał czarną magię i jak wielu innych ludzi w tym czasie, próbował znaleźć sposób przemiany pospolitych metali w złoto. Był też patronem Michała Sędziwoja, który przez pewien czas miał pracownię na rogu placu Szczepańskiego i ulicy św. Tomasza. A w Europie zasłynął tym, że rozpoczął badania, które – zdaniem niektórych – doprowadziły do odkrycia tlenu.
Z czasem stał się też bohaterem obrazu Jana Matejki. 👇
Dec 18, 2024 • 11 tweets • 7 min read
O polskiej katastrofie demograficznej mówi się dużo. I za każdym razem widzę jakiegoś mądrale, który tłumaczy, że nie ma się czym martwić, bo automatyzacja, itp... Nie dostrzegając, że chodzi o coś więcej niż ręce do pracy.
Zapraszam na 🧵👇 o tym, czego mądrala nie widzi.
Gdy rzucić okiem na wykresy Głównego Urzędu Statystycznego, to jasno widać, że jeszcze w 2001 roku mieliśmy w Polsce blisko 700 tys. 18-latków i zaledwie 335 tys. 65-latków. Za 25 lat ta proporcja ma być – z grubsza – odwrotna. Przewidywany spadek jest tak duży, że Polska znalazła się nawet na liście krajów, które @PeterZeihan wymienił jako te, które w latach 30. i 40. czeka demograficzna dezintegracja.
Ta ma, jego zdaniem, mieć przyczyny gospodarcze.
Przy czym nie chodzi o to, o czym mówi się w tym kontekście najczęściej, a więc załamanie systemu emerytalnego. Ale o sprawy bardziej subtelne.
Wzory konsumpcji.
Dec 16, 2024 • 15 tweets • 11 min read
II RP miała na starcie trudno. M. in. dlatego, że młode i pozbawione środków państwo, musiało radzić sobie w polityce ze starymi kupieckimi potęgami.
A te były cwane i wykorzystywały sytuację 🇵🇱.
Zapraszam na 🧵o tym, jak 🇫🇷 płaciliśmy koncesjami. A 🇩🇪 unikali 🇵🇱 podatków.
- Do końca 1920 roku rząd polski upatrywał w napływie do kraju kapitałów obcych głównie korzyści gospodarcze. Liczył, że nowe środki umożliwią podźwignięcie kraju ze zniszczeń, rozbudowę wojska itp. W końcu tegoż roku zaczęto zwracać znacznie większą uwagę na polityczne aspekty lokat zagranicznych – pisali Zbigniew Landau i Jerzy Tomaszewski w niewielkiej książeczce „Anonimowi władcy. Z dziejów kapitału obcego w Polsce (1918-1939)”, którą udało mi się niedawno wygrzebać w jednym z internetowych antykwariatów.
Dec 9, 2024 • 10 tweets • 6 min read
Poczta w Gdyni miała kosztować milion złotych. Wyszło kilka razy drożej, bo kierujący budową kolega ministra był fanem lewych delegacji, drogich filmików i stawiania prywatnych 🏠 z państwowego cementu.
Zapraszam na 🧵👇 o wielkiej aferze II RP.
Czyta się, jakby to było dziś.
Budowę rozpoczęto w 1927 roku.
Na jej czele stanął inżynier Edward Ruszczewski, co było o tyle zaskakujące, że ten znajdował się już wtedy na "czarnej liście" dostawców, którzy oszukali polskie wojsko. Oszukiwanie wojska w odbudowującym się po zaborach kraju, było rzeczą wyjątkowo odstręczającą, więc dało się domyślić, że nie jest to człowiek uczciwy.
Nie przeszkodziło mu to jednak zostać dyrektorem.
Stanowisko zapewniła mu protekcja ministra poczt i telegrafu Bogusława Miedzińskiego. Ten polecił po prostu odpowiedzialnemu urzędnikowi, że budowę ma nadzorować Ruszczewski. Urzędnikowi się to niespecjalnie podobało i opierał się. Tłumaczył, że do tej pracy trzeba człowieka o innej specjalizacji.
To z kolei nie spodobało się ministrowi.
Zapoznał więc urzędnika z Ruszczewskim. A krótko po spotkaniu zapytał, czy jego kolega jest już dyrektorem.
– Wtedy musiałem go przyjąć – mówił urzędnik w sądzie. Z kolei minister Miedziński tłumaczył sędziemu, że osobiście wybrał inżyniera Ruszczewskiego, ponieważ znał go z dawnych czasów, a szukał człowieka godnego zaufania. I uważał że jest “ożywiony duchem ideowości”.
A wiadomo - to się nie zmieniło - że jak człowieka porywa program partyjny, to na pewno jest uczciwy.