Józef Kasprowicz Profile picture
Prawnik, ekonomista. Wnuk oficera Brygady Świętokrzyskiej NSZ i żołnierza BCh. Piszę o historii Polski Podziemnej, czasem też o Kresach i podróżach po świecie.

May 28, 2023, 10 tweets

Miejsce to jest nieprzerwanie zamieszkałe od blisko 9 tys. lat.

Samo miasto wielokrotnie grało w filmach Jerozolimę (np. w "Pasji" Gibsona). Nakręcono tu też część scen ostatniego Bonda.

Zapraszam na spacer po Materze, mieście wykutym w skałach.

#PodróżezKasprowiczem

(1)

Nasz spacer rozpoczniemy od jednego z głównych placów miasta, Piazza Vittorio Veneto. Po raz pierwszy spójrzmy stąd na stare miasto, zwane Sassi (po włosku "kamienie"). Sassi składa się z dwóch dzielnic: Caveoso, z domami-jaskiniami i Barisano, z bardziej "typową" zabudową.

(2)

Przy Piazza Vittorio Veneto znajduje się wejście do monumentalnej miejskiej cysterny (Palombargo Lungo). Mieszkańcy korzystali z niej latem, kiedy brakowało wody w miejskich fontannach. Cysterna działała od XVI w. (wpierw jako jaskinie z rezerwą wody), aż do 1920 roku.

(3)

W Materze zwiedzić można kilka kościołów wykutych w skale. Największy jest San Pietro Barisano (zdjęcia). Warto zajrzeć do katakumb (z prawej, u dołu). Umieszczano tu, w pozycji siedzącej w skalnych ławach, zwłoki zmarłych duchownych, w celu ich wysuszenia przed pochówkiem.

(4)

W latach 50-tych Matera nazywana była "wstydem Włoch". 15 tys. ludzi, jak przed tysiącami lat, żyła tu w domach-jaskiniach. Bez wody, nieraz prądu, drzwi i okien, ze zwierzętami. Postanowiono ludzi tych przesiedlić.

Na zdjęciach: uliczki, schody i widoki Matery.

(5)

Najwyższym punktem w Materze jest katedra (na zdjęciach z bliska i z oddali, górująca wieżą nad miastem). Pochodzi ona z XIII wieku, a więc, w porównaniu do innych kościołów Matery, jest jednak dość młoda.

(6)

Jeśli liczyć wszystkie kościoły i kaplice Matery, to jest ich około 150, z czego większość wykuta jest w skale.

Na zdjęciu kolejny z takich kościołów, Santa Maria de Idris. Wykuto go w skale w XII wieku.

(7)

Ten pięknie położony kościół, wybudowany w 1218 r., nazywa się San Pietro Caveoso i jest bramą do wspomnianej wcześniej dzielnicy Caveoso, czyli dzielnicy domów-jaskiń, do której zaraz się udamy.

W tle kanion rzeki Graviny, przepływającej koło miasta.

(8)

Chyba najbardziej niesamowitym z kościołów wykutych w skale jest Santa Lucia alle Malve. Pochodzi on aż z VIII wieku. Wtedy przybyły tu benedyktynki, zakładając pierwszą żeńską siedzibę zakonu.

Na ścianach malowidła sprzed 800 lat, w tym św. Benedykt (na zdjęciu z lewej).

(9)

Na koniec, zajrzyjmy do jednego z domów-jaskiń, w których jeszcze w l. 50-tych mieszkało 15 tys. mieszkańców tego miasta. W jednej izbie kuchnia, sypialnia, jadalnia i... zagroda dla konia.

Po lewej: zdjęcie ostatnich mieszkańców tego domu, wysiedlonych w latach 50-tych.

(10)

Share this Scrolly Tale with your friends.

A Scrolly Tale is a new way to read Twitter threads with a more visually immersive experience.
Discover more beautiful Scrolly Tales like this.

Keep scrolling