Składniki na 6 kotletów:
450 g cukinii
100 g sera Scamorza
50 g bułki tartej
30 g startego grana padano
Sól, pieprz, gałka muszkatołowa i oliwa według uznania
Do panierki dwa jajka i bułka tarta.
Cukinię należy zetrzeć i wycisnąć nadmiar soku.
Do cukinii dodajemy startą scamorzę, bułkę tartą, tarty grana padano i gałkę muszkatołową.
Wyrabiamy ciasto.
Ciasto formujemy w kotlety i średnicy około 10 cm. Najlepiej użyć foremki i odkładać ostrożnie na papier do pieczenia. Kotleciki są bardzo kruche, więc wkładamy je na godzinę do lodówki.
A potem wyjmujemy z lodówki, panierujemy, smażymy i tyle.
Jedna uwaga: bez foremki też da radę, ale ręcznie zrobicie dużo grubsze kotlety, bo inaczej się rozpadają. Użyłem podwójnej ilości składników, a wyszły mi cztery kotlety.
W przepisie używa się takiej foremki jak na zdjęciu, a kotleciki formuje na osobnych kwadratach papieru do pieczenia, które potem w całości zanurza się w jajku i posypuje bułką tartą.
Wiecie, że uwielbiam etymologię. To taka historia ewolucji języka.
Na przykład "palec" w językach słowackim, czeskim i chorwackim to "prst".
Kiedyś po polsku mówiło się "parst" na tę część ciała - stąd słowo "naparstek", coś, co nakłada się na palec.
Słowo "pierścień" też nie wywodzi się z cienia piersi (lol), a właśnie z czegoś nakładanego na pirst/parst.
W czasach, kiedy na palce mówiono pirsty/parsty, na kciuk mówiono palec. Stąd sformułowanie "sam jak palec". Bo był jeden palec i cztery pirsty w dłoni.
To nie wszystko. Paluch, palec, palczik - ten sam jeden w dłoni (słowo "pałka" jest mu pokrewne) - do dziś służy do stawiania znaku krzyża podczas chrztu.
Albo krztu, jak się dawniej także mawiało (a do dziś po wsiach).
Składniki:
320 g ryżu do risotto (arborio może być)
330 ml ciemnego piwa (w tym przypadku porter)
150 g speck (albo dojrzewającej na słońcu niemieckiej szynki)
100 g ricotty
30 g masła
1 mała cebula
2 łyżeczki pietruszki
1 litr bulionu
Pieprz i sól
Siekamy cebulę, kroimy speck w drobną kosteczkę, siekamy pietruszkę.
I zaczynamy. Na masło wrzucamy cebulę, smażymy ok 10 minut na małym ogniu, po czym dodajemy speck.
Jeśli macie w pobliżu Lidla, to polujcie na oliwki z Kalamaty. Kapary i anchois zwykle są dostępne, tak samo włoskie pomidory w puszkach.
Jak już macie to wszystko, plus ostrą papryczkę i kilka innych składników, to zróbcie sobie spaghetti alla puttanesca.
Składniki dla 4 osób:
320g spaghetti
2 puszki pomidorów
10g kaparów
Pęczek pietruszki
25g anchois
100g oliwek z Gaety (z braku Kalamata będzie ok)
3 ząbki czosnku
2 suche papryczki peperoni
Oliwa i sól
Przygotowanie:
Siekamy kapary
Siekamy pietruszkę
Odcedzamy anchois z oleju
Pestkujemy oliwki
Obieramy czosnek
Kroimy z grubsza pomidory w puszce (jeśli nie są krojone).
Nie ma mnie, bo biorę udział w projekcie badawczym United Utilities dotyczącym użytkowania wody i sposobów na jej oszczędzanie.
Przesłali mi specjalne wkładki do kranów i prysznica, klepsydry (prysznic w 4 minuty), oraz zbiór porad typu "bierz prysznic minutę krócej", "myj naczynia w wodzie z płynem z zakręconym kranem", "zakręć kran, gdy szczotkujesz zęby" itd.
Jest też kilka porad, żeby się rury nie blokowały na mieście, czyli czego nie wrzucać do kibla.
A olej należy zbierać do specjalnej plastikowej "Oil trap", a kiedy ona się zapełni, wyrzucać do kosza. => cc: @M_Sawinski