Rosyjska propaganda kontynuuje działania informacyjne wymierzone w #NATO. Tym razem „rosyjski politolog” Mikołaj Mieżewicz atakuje Sojusz i zarzuca mu agresję wobec Rosji. 1/5 
W wygłoszonym wykładzie propagandysta prezentuje obecność Sojuszu w krajach wschodniej flanki jako działania wymierzone w Rosję.
Mieżewicz stwierdza również, że NATO prowadzi „wojnę informacyjną”, która przeradza się w „agresję”. 2/5
Mieżewicz stwierdza również, że NATO prowadzi „wojnę informacyjną”, która przeradza się w „agresję”. 2/5
Propagandysta porównuje działania Sojuszu do „chińskich tortur”, tłumacząc, że Sojusz niezauważalnie, ale systematycznie zwiększa potencjał działań przeciwko Rosji. 3/5
Wypowiedź „eksperta” chętnie komentują media propagandowe w Rosji, realizując jedną z głównych narracji przeciwko NATO. 4/5
Kreml stale manipuluje obrazem relacji NATO-Rosja przekonując, że Sojusz jest agresywny wobec Moskwy.
Działania informacyjne pozwalają Kremlowi na straszenie Rosjan wrogiem oraz stanowią uzasadnienie agresywnej postawy Rosji wobec Zachodu. 5/5
Działania informacyjne pozwalają Kremlowi na straszenie Rosjan wrogiem oraz stanowią uzasadnienie agresywnej postawy Rosji wobec Zachodu. 5/5
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
