Easy Rider Profile picture
Sep 18 30 tweets 19 min read
#LetsTalkDesign odc. 36: Alchemik Formy
Być może Władimir Putin ma szansę zostać Wielkim Odnowicielem Kultury Rosyjskiej. Krwawy upadek państwa carów zaowocował wszak już raz erupcją kreatywności artystów, której kultura zawdzięcza rzeczy ważne i niezwykłe. Również nasza. 👇 Kliment Redko, Rewolucja 1924
Być może, ale tym razem raczej nie; awangarda początku XX wieku była reakcją na ogólnoeuropejską Wielką Trwogę, powszechne poczucie końca mieszczańskiego świata. Zaś Rosja była wówczas wystarczająco mieszczańska i europejska, by poczucie to dotyczyło również jej. Kuźma Pietrow-Wodkin, 1918 w Piotrogrodzie (Madonna z PiotrKazimierz Malewicz, Kobieta na przystanku, 1913
Europejska była rosyjska bohema: jeździła do Paryża, wystawiała w Berlinie. Stanowiła tę kosmopolityczną część Imperium Rosyjskiego, luźno identyfikującą się narodowo. Być może dlatego wielu z nich z taką łatwością przyszła identyfikacja z komunizmem. Tym jednak co ich łączyło...
...niezależnie od poglądów politycznych, byłą fascynacja formą. Awangarda głosiła Śmierć Sztuki, w każdym razie - śmierć dotychczasowej sztuki. A skrajną postacią awangardy był konstruktywizm: przekonanie że zadaniem sztuki jest wyłącznie zapanowanie nad wybraną przestrzenią. El Lissitzky, Czerwonym klinem uderz w białych, 1919Władimir Tatlin, Projekt Pomnika III Międzynarodówki (WieEl Lissitzky, Proun (Projekt Afirmacji Nowego), Berlin 1923Aleksander Rodczenko, Plakat Knigi, 1924
Przestrzeń i przedmiot mają funkcje, realizowane za pomocą środków formalnych. Czym surowszych, tym lepiej - czego ostatecznym spełnieniem stanie się Czarny Kwadrat Malewicza, będący odpowiednikiem 4′33″ Johna Cage'a w muzyce. Czy istnieje doskonalszy dźwięk niż cisza?
Tak zaczęła się sztuka trudna, sztuka której "zwykły człowiek" nie rozumie, bo żeby zrozumieć, musiałby przeczytać skomplikowane manifesty i śledzić hermetyczne dyskusje teoretyków. A przede wszystkim - musiałby znać dobrze wszystko to, przeciw czemu ta sztuka się buntowała.
Ale z tego myślenia - przede wszystkim z konstruktywizmu właśnie - czerpał funkcjonalizm, Bauhaus, Le Corbusier i Niemeyer. Czyli wszystko to, co zdeterminowało przestrzeń, w jakiej żyjecie. O ile macie szczęście, bo jak go nie macie, to żyjecie na gównianym deweloperskim osiedlu
Tak, w fascynacji dyscypliną formalną jest coś nieludzkiego. Dlatego suprematyzm i dogmatyczny racjonalizm zostały szybko porzucone. A Karol Hiller był jednym z tych, którzy potrafili połączyć perfekcjonizm w stosowaniu Formy z czymś co trzeba chyba banalnie nazwać humanizmem
Nie wiemy, czy jakieś znaczenie dla rozwoju artystycznego tego syna łódzkiego tkacza - z rodziny dolnośląskich Niemców, przybyłych do Łodzi w połowie XIX wieku - miało to, że pierwsze swoje swoje studia rozpoczął w 1910 akurat w Darmstadt, mieście dziwacznej, niemieckiej secesji.
W każdym razie, nie spodobało mu się tam; może dlatego że ojciec kazał mu studiować chemię. Uciekł na architekturę do Warszawy, a potem do Moskwy, gdzie wzięli go do wojska i wysłali do Kijowa, żeby rysował mapy. Kijów przyniósł mu szczęście: ożenił się i trafił na prof. Bojczuka
Michajło Bojczuk uczył się na krakowskiej ASP, u Wyczółkowskiego. Był też taternikiem i narciarzem, wspinał się z Zaruskim. Jako twórca szkoły nowobizantyjskiej malował freski w Soborze Sofijskim i wraz z całym pokoleniem ukraińskiego Rozstrzelanego Odrodzenia zginął w 1937.
Jego żona, zabita wraz z nim, też była artystką. Tu krótki wątek o niej
Bojczuk nauczył Hillera eksperymentalnego podejścia do technik malarskich, ale - być może - zaszczepił mu też nieodłączny od ikon mistycyzm: przekonanie że Forma nie może istnieć bez Treści.
Z okresu kijowskiego zachowała się jedna praca neobizantyńska Hillera:
Po powrocie w 1921 do Polski, Hiller rzuca się w „miasto, masę, maszynę”, by "odkrywać futuryzm i naturalny kubizm”. Na siedzibę wybiera rodzinną Łódź - "złe miasto", pełne biedy i przemocy, a przy okazji pustynię kulturalną. Komunizuje, wstępuje do KPP.
Jednak w solenności "Tkacza" (któremu nadał rysy swojego ojca) odnajdujemy echo kijowskich doświadczeń, coś ze spokoju ikony.
Hiller włącza się aktywnie w życie społeczne robotniczego miasta: współzakłada grupę "Srebrny Wóz", a następnie Stowarzyszenie Artystów i Miłośników Sztuk Plastycznych „Start”. Publikuje i dekoruje sale robotnicze w duchu awangardowego malarstwa; wystawia we Lwowie i Warszawie
Oraz zarabia na reklamach. Bardzo znanych reklamach!
W 1928 powstają 2 najbardziej konstruktywistyczne dzieła Hillera: Deska ze spiralą i Deska 0. W tym okresie też najbliżej mu do Władysława Strzemińskiego, przybyłego z Rosji sowieckiej "ojca" polskiego konstruktywizmu, zresztą sąsiada. Jednak obu panów więcej dzieli niż łączy.
Strzemiński w post-suprematyczny sposób konstruuje przestrzeń, ograniczając się świadomie do linii i plamy. Nazywa to unizmem i straszliwie na ten temat teoretyzuje: jego głęboko przemyślane paćki są kulminacją drogi wiodącej od renesansu, przez barok, impresjonizm i kubizm.
Prace Hillera są... dekoracyjne. To nie jest konstruktywizm spod znaku Malewicza czy Rodczenki. Zresztą poza "Deskami", konstruktywistyczna Forma nigdy nie pojawia się u niego w postaci czystej. Łagodzi ją biomorficzna miękkość, bliższa abstrakcji... lub surrealizmowi.
Nie stroni od umieszczania w nich postaci ludzkich. Abstrakcja nie oznacza zerwania z mimetyką. I, w przeciwieństwie do Strzemińskiego, prace Hillera wywołują w oglądającym emocje. Niejasne, niesprecyzowane, ale wyraźnie odczuwalne. Tym właśnie Strzemiński gardzi (vide cytaty).
Krytycy mówią o pierwiastku irracjonalnym i wpływach filozofii Bergsona. Może. Ale, na szczęście, nie trzeba jej czytać, żeby to zrozumieć. "Poznawanie sposobu wyrażania uczuć w sztuce jest terenem >studiów nad magią kształtów< nie mniej ważną od dotykowej realności przedmiotów".
I to właśnie ta zdolność do napełnienia dekoracyjnej formy niepokojącą emocją stanie się podstawą stworzonego przez Hillera nowego rodzaju sztuki: heliografiki.
Na szklanych lub celuloidowych kliszach maluje temperą i gwaszem kompozycje, z których następnie wykonuje odbitki.
Technika otwiera nowe możliwości: klisze można rytować i drapać, farbę nakładać lub wcierać. Tworzenie rzeczywistości staje się procesem chemicznym. Na szkiełku powstają mikrokosmosy płaszczyzn i form. Nie "zagospodarowujących przestrzeń". Mówiących do nas coś z innej przestrzeni
Te prace budzą oczywiste skojarzenia z pionierami fotografii eksperymentalnej: Man Ray'em i László Moholy-Nagy'm. Jednak Ray, kiedy tworzy abstrakcję, buduje ją z fragmentów rzeczywistości, a Nagy dąży do abstrakcji "czystej". Hiller kreuje swój własny świat.
Niepowtarzalny. Wspomnienie Mieczysława Jastruna
Cały czas też maluje. Jest rozpoznawalny, ale dalece nie sławny. Dopiero w 1938 odbywa się jego pierwsza wystawa indywidualna, w warszawskim Instytucie Propagandy Sztuki w 1938. Rok później wybucha wojna.
7 listopada 1939 roku przychodzi wezwanie na gestapo: Intelligenzaktion. Mógłby uciec albo podpisać volkslistę. Nie robi ani jednego, ani drugiego. W więzieniu odzywa się wyłącznie po polsku; podpisania volkslisty odmawia też jego matka. Ginie, rozstrzelany w Lesie Lućmierskim.
Większość dorobku artysty przepada: to co stworzył w okresie neobizantyńskim w Kijowie, zniszczyła rewolucja. To, co stworzył w Łodzi, zniszczą Niemcy, uniemożliwiając wysiedlanej z mieszkania na os. Montwiłła jego ukochanej żonie, Jadwidze, zabranie czegokolwiek.
Po wojnie przypomniano twórczość Hillera zaledwie trzykrotnie: w 1967, w 2003 i w 2017, zawsze w Łodzi, mieście, które wyjątkowo nie ma szczęścia do uznania swojego wkładu w kulturę Polski. Grób jego żony, zmarłej w 1961 w zapomnieniu, z trudem udało się uratować.
EOT

• • •

Missing some Tweet in this thread? You can try to force a refresh
 

Keep Current with Easy Rider

Easy Rider Profile picture

Stay in touch and get notified when new unrolls are available from this author!

Read all threads

This Thread may be Removed Anytime!

PDF

Twitter may remove this content at anytime! Save it as PDF for later use!

Try unrolling a thread yourself!

how to unroll video
  1. Follow @ThreadReaderApp to mention us!

  2. From a Twitter thread mention us with a keyword "unroll"
@threadreaderapp unroll

Practice here first or read more on our help page!

More from @EasyRid04682094

Sep 17
W ogóle, to zacznijmy od tego, że prawdziwe syreny miały skrzydła. A cała historia z ogonem to pomysł chrześcijański, zasadniczo więc, czarna czy zielona, Arielka i tak pozostaje dywersją kulturową kościoła katolickiego; czarna nawet bardziej, bo pod płaszczykiem postępu.
Rybie ogony to fantazje jakichś mnichów z VIII-IX wieku, upowszechnione dzięki bestiariuszom takim jak Physiologus. Zresztą przez długi czas próbowano kombinować oba elementy
W ogóle, to syreny były niebezpiecznymi potworami, które uwodziły śpiewem, a nie cyckami. Goła, rozbuchana erotycznie baba jako syrena, to wymysł romantyzmu, który wszystko sprowadzał do jednego, prostego mianownika
Read 4 tweets
Aug 10
Jest 16, tylko Wam zegarki źle chodzą. Natomiast co do Kaczyńskiego, to faktycznie się pomyliłem.
Zapraszam w związku z tym na wąteczek, o tym dlaczego Prezes (znowu) postanowił podpalić świat 👇
Antoni Dudek z upodobaniem lansuje tezę że 2023 to już ostatnie starcie dwóch dinozaurów naszej polityki. Wynika to nie tyle z ich wieku biologicznego, co ze specyficznej konfiguracji tego starcia: jeżeli Tusk przegra, to PO raczej nie przetrzyma trzeciej kadencji w opozycji.
Oznaczać to będzie zarazem, że misja Kaczyńskiego, którą pojmuje on wszak jako ostateczne polityczne rozbicie "kompradorskiej elity" i położenie podwalin pod powstanie nowego, uwolnionego z postkomunizmu narodu polskiego, została wykonana. Trzecia kadencja będzie więc ostatnią
Read 30 tweets
Jun 5
Paradoks lustracji polega na tym, że zarówno ci, którzy obsesyjnie jej pragnęli, jak i ci którzy panicznie ją zwalczali, grubo przeceniali jej znaczenie. Och, oczywiście, z punktu widzenia indywidualnego życiorysu to, czy ktoś donosił jest istotne. Ale...
Zapraszam na wąteczek 👇
Ale z perspektywy procesów społecznych, nie ma to tak naprawdę aż takiej wagi. Czego historia polskiej lustracji dowodzi wymownie - została ona bowiem, jako procedura (para)prawna wielokrotnie skompromitowana, a jej wymierne efekty były bliskie zeru. Pomimo to, proces...
...kształtowania się zbiorowej pamięci, jaki zaszedł w Polsce, doprowadził do postrzegania komunistycznej przeszłości dość spójnie i co do zasady negatywnie. Nie mamy (już) w Polsce sporu o przeszłość. Ewentualny sentyment do czasów minionych nie dotyczy ich wymiaru politycznego
Read 87 tweets
May 17
Przeciekawy tekst nt tego, jak doszło do wprowadzenia Putina w błąd przez FSB co do sytuacji na Ukrainie. Otóż, cała siatka agenturalna 5. Wydziału zbudowana została w oparciu o ludzi Janukowycza, którzy po jego obaleniu uciekli do Rosji 1/n
istories.media/opinions/2022/…
Oddam głos autorom:
"Trzeba zrozumieć psychologię tych ludzi [członków ekipy Janukowycza, którzy uciekli do Rosji]. Swoje fantazje przekazali Besedzie, aby, po pierwsze, uzasadnić swoje istnienie, po drugie - by otrzymać budżety, które rzekomo wydawali na "agentów". 2/n
"Po drugie ich głównym celem był powrót na Ukrainę, rozpisali sobie już role, a wszystkie informacje, które dostarczali, były dostosowane do tego celu. Po trzecie, ludzie ci żyli w realiach 2014 roku i nie chcieli zrozumieć, że w ciągu ośmiu lat na Ukrainie wszystko się zmieniło"
Read 5 tweets
Apr 17
Rzeczą, która muszę się z Wami dzisiaj podzielić, jest informacja, że to coś poniżej to jest, hmm, grafika zagrzewająca wojska rosyjskie do boju.
A jak tak dalej pójdzie to, kto wie, może stanie sie i symbolem całej wojny.
Jest do tego cała historia, o czym krótko poniżej 👇
Jakiś czas temu, ukraińscy żołnierze wkroczyli do jakiejś wioski, gdzie wybiegła ich powitać babuszka z flagą ZSRR (bo myślała że to Rosjanie).
Bojcy tak trochę nie wiedzieli czy śmiać się czy płakać, dali jej jedzenia, ale flagę dla przykładu podeptali
Jest to scena smutna; straszna i złożona przeszłość "skrwawionych ziem" w pigułce. Staruszek nie chce chwalić Putina, choć go do tego podpuszczają (może coś przeczuwa), babuszka próbuje podnieść flagę "za którą umierali jej rodzice". Ale nikomu nie stała się krzywda.
Read 8 tweets
Apr 16
#LetsTalkDesign odc. 35,5: Chram Antychrysta
Główna Katedra Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej (Главный храм Вооружённых сил России) to obiekt tyleż niezwykły, co pouczający. Wszyscy zafrapowani pytaniem, czym jest słynna "rosyjska dusza", mogą tu znaleźć zarys odpowiedzi.
Świątynię wzniesiono w Kubince, niewielkim mieście 60 km od Moskwy. Nie był to wybór przypadkowy. Pod miastem mieści się baza lotnicza, w której powstał (i w której do dziś ćwiczy) słynny zespół akrobacyjny Russkije Witiazi
W czasach sowieckich, Kubinka wchodziła też w skład kompleksu treningowego elitarnych jednostek pancernych. Dziś w jego wydzielonej części znajduje się "Park Patrioty" i muzeum czołgów: gigantyczny militarny Disneyland, prezentujący chwalebną przeszłość i groźną teraźniejszość.
Read 14 tweets

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3/month or $30/year) and get exclusive features!

Become Premium

Don't want to be a Premium member but still want to support us?

Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal

Or Donate anonymously using crypto!

Ethereum

0xfe58350B80634f60Fa6Dc149a72b4DFbc17D341E copy

Bitcoin

3ATGMxNzCUFzxpMCHL5sWSt4DVtS8UqXpi copy

Thank you for your support!

Follow Us on Twitter!

:(