2/ Rosjanie swój wywód zaczynają od tego, że w Infosferze jest dużo filmów z rosyjskimi jeńcami, a mało filmów z ukraińskimi jeńcami - pomimo tego [jak twierdzą 🇷🇺], że ukraińskich jeńców jest więcej.
Dlaczego tak się dzieje?
3/ Winę zrzucają na karb scentralizowanego systemy, jaki ma panować w 🇷🇺 SZ. Otóż filmy trafiają w jedno miejsce [nie napisali gdzie dokładnie], gdzie są analizowane, a następnie publikowane.
Może się wydawać, że takie rozwiązanie jest dobre i ma swoje plusy.
4/ Z pewnością zaletą powyższego rozwiązania jest budowanie bezpieczeństwa operacyjnego (OPSEC), gdyż daje możliwość sprawdzenia nagrań i wybrania odpowiedniego czasu ich publikacji.
Z drugiej strony - na co narzekają 🇷🇺 - publikuje się nieaktualne treści. A to ma też znaczenie.
5/ I tu pojawia się pomysł żołnierza-korespondenta.
De facto wprowadzenie takiej funkcji na niskich szczeblach oznacza decentralizację obecnego systemu, co w naszej opinii spotka się oporem MON-owskiego betonu, ale zobaczymy.
6/ Idea jest taka, żeby żołnierz-korespondent mógł być dołączany do jednostki na froncie, skąd - ZA ZGODĄ D-CY TEJ JEDNOSTKI - publikowałby aktualne informacje z walk i życia tej jednostki.
Obecnie publikowanie zajmuje 🇷🇺 tygodnie, a Ukraińcy 'zalewają' sieć filmami codziennie.
7/ Według słów Rosjan, pojawienie się przy jednostce korespondenta powoduje, że:
- Morale wojska rośnie
- Skuteczniej i szybciej dociera pomoc
- Cywile wiedząc o potrzebach wojska, są w stanie zaoferować specjalistyczną wiedzę/umiejętności
8/ - Wojsko ma zapewnione większe wsparcie władz regionalnych, które wykorzystują pomoc wojsku do nabijania sobie punktów wyborczych i budowania poparcia
9/ Wpisy Dwóch Majorów "przepełnione" są apelem do wyższych wojskowych o pozytywne rozpatrzenie sprawy i wyjście naprzeciw potrzebom współczesnych działań informacyjnych. A jeśli nie mogą pomóc, to chociaż żeby nie przeszkadzali.
10/ 👉Faktycznie jest zauważalna duża różnica w ilości filmów z frontu na korzyść Ukraińców
👉Czy opisany powyżej "centralny system publikacji" jest taki szczelny to wątpimy, ale coś jest na rzeczy
11/ 👉Wydaj nam się, że żołnierz-korespondent to bardzo ciekawy i nowatorski pomysł, który należy poważnie rozważyć
👉Żeby to zadziałało potrzeba odpowiednio przygotowanych kadr, które działałyby jak sieć. Wymieniając się informacjami, kontaktami, wspierając swoje działania
12/ 👉Kwestią techniczną jest, czy taki żołnierz powinien być na stałe przydzielony do konkretnej jednostki, czy lepiej żeby podróżował po danym odcinku frontu (kwestia liczebności)
👉Przyszłościowo - jeśli pomysł zadziała - potrzebne będzie profesjonalne kształcenie kadr
13/👉To co my obserwujemy, to wielki ból i żal Rosjan, że Ukraińcy radzą sobie tak dobrze w sferze informacyjnej. Niektóre z tych głosów tłumaczą przewagę 🇺🇦 wsparciem NATO; niektóre zwracają uwagę na nieudolność i siermiężność 🇷🇺 działań. Natomiast problem w świadomości istnieje
14/ Wiemy, że można postawić tu wiele pytań i podnieść wiele kwestii, ale chcieliśmy skupić się tylko na ogólnym zarysie pomysłu.
Żołnierz-korespondent to "złoty środek". Jest to kompromis pomiędzy aktualnym i bieżącym udziałem w Infosferze, a wpływem i kontrolą tego, co do niej trafia (OPSEC).
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
1/ Ukraińcy mając już naprawdę olbrzymie i holistyczne doświadczenie w walce z Rosjanami, nie ograniczają się w swoich działaniach tylko do scenariuszy frontowych.
Przykładem niech będzie ostatnie ćwiczenie, które realizowali kilka dni temu.
2/ Ćwiczenie miało miejsce w obwodzie rówieńskim przy granicy z Białorusią.
Głównym organizatorem była SBU, ale ćwiczyły również Siły Zbrojne, Gwardia Narodowa, Policja Narodowa oraz służby ratunkowe oraz przedstawiciele władz.
3/ Scenariusz zakładał opanowanie Urzędu Miejskiego i wzięcie zakładników przez grupę dywersyjną, która przedostała się w rejon po cywilnemu.
Celem dywersantów (porywaczy) miało być zmuszenie urzędników do działań na rzecz państwa agresora.
2/ Żołnierze i mobiki nie zostają obojętni wobec problemów z wyposażeniem, szkoleniem i dowodzeniem.
Podobnie 🇷🇺 mil-blogerzy, którzy bardzo krytycznie wypowiadają się o korpusie oficerskim.
Spektakularne porażki jak np. ostatnio pod Wułhedarem, tylko rozpalają wewn. konflikt.
3/ Jeśli wierzyć 🇷🇺 mil-blogerowi Grey Zone, to w niektórych wypadkach żołnierze potrafili upozorować śmierć swoich dowódców, żeby uniknąć samobójczych ataków.
Kilka dni temu publikowaliśmy krytykę 🇷🇺 SZ, które pod Wułhedarem poniosły duże straty w SpW i ludziach. Okazało się, że to nie był koniec i sytuacja powtarzała się w kolejnych dniach.
Część 🇷🇺 blogerów zamilkła, ale niektórym pękły hamulce.
"Rozumiem, że wielu obraża Siły Zbrojne FR, ale to obiektywna prawda. Maksymalnie, do czego zdolne są pisklęta Szojgu i Gerasimowa, to zabawianie starych ludzi podczas zabawnych parad raz w roku. Ta armia w ogóle nie została stworzona do wojny.
2/n
W rzeczywistości jest to odpowiednik cyrku Du Soleil. Zdarzyło się to więcej niż raz w historii. Przypomnij sobie wojska pruskie, które Napoleon rozgromił w swoim czasie. Zdarza się to czasem, gdy w danym kraju przez 10 lat są pewni, że nie będzie potrzeby walki.
3/n
🔸Wspólnota Euro-Atlantycka stoi w obliczu najważniejszego testu swojej jedności, strategicznego zdecydowania i zdolności do adaptacji
🔸Ta wojna ukształtuje środowisko bezpieczeństwa w Europie na dekady
🔸Jeśli teraz nie wygramy, będzie kolejna wojna w przyszłości
2/27
🔸Wojna na 🇺🇦 jest tylko krokiem do realizacji celu długoterminowego - zmiany porządku międzynarodowego wokół Rosji. Chodzi o zbudowanie stref buforowych pod wpływem Moskwy.
❗️Dlatego, jeśli Rosja nie zostanie pokonana na Ukrainie, nie ma co oczekiwać zmiany jej celów.❗️
"Uważamy, że w ciągu ostatnich kilku dni wszyscy widzieli już smutny materiał z klęski naszej kolumny pancernej pod Wułedarem, więc nie widzimy sensu go powtarzać i analizować."
Wyżej wspomniany materiał👇
2/8
"Porozmawiamy o głównym powodzie tego, co się stało - nieodpowiedzialności. Koledzy pytali retorycznie, czy ktoś zostanie za to ukarany. Odpowiedź jest prosta – nie, nie zostanie."
3/8