Kupiańsk-Swatowo-Kreminna. Bez większych zmian. Nie dotarły do mnie nowe, ciekawe informacje na temat tego odcinka frontu. Oznacza to, że jedna i druga strona są w większości w defensywie. Co jest pewne, w wielu miejscach jest sporo błota... 1/
Siewiersk - po początkowych sukcesach RUS na wschód od wsi Spirne, rosyjska "ofensywa" ponownie zatrzymała się w miejscu. Obecnie nie ma żadnych informacji na temat zmian w przebiegu linii frontu. 2/
Bachmut. Siły UA utrzymują ostatni około 10% fragment miasta. Wszędzie trwają ciężkie walki. UA do działań wysłało bliżej nieokreślone jednostki SOF, co w mojej ocenie może świadczyć o przygotowaniach do odwrotu na nowe pozycje obronne (niebieskie linie). 3/
Awdijiwka - bez zmian. Siły RUS wczoraj próbowały ponownie ataku na północ od miasta - zakończyło się to na pozycjach wyjściowych. 4/
Marjinka - RUS dużym kosztem, ale zdobyło kolejne, około 10% gruzów miasta. UA obecnie mają na pewno pod kontrolą tylko 35% resztek zabudowań. Nie zmienia to faktu, że siły UA mają szereg kolejnych linii obrony oraz od dawna tutaj nie kontratakowały. 5/
Pozostałe odcinki frontu. Bez większych zmian. HIMARS w ciągu ostatnich 3 dni trochę przysypia, ale sporo dronów UA latać ma nad Zaporożem oraz w regionie Swatowa. W regionie Doniecka i Gorłówki w ostatnim czasie zanotowano bardzo duże opady deszczu. 6/
Z tego powodu i tak zniszczone drogi zamieniły się w jedno wielkie błoto. Do 2 maja zapowiadane są silne opady deszczu. W regionie Awdijiwki pola zamieniły się w bagna, co pomaga siłom UA. Zachęcam do udostepnienia lub wsparcia. #UkraineWar#Ukrainian#Ukraina#Ukraine
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
Raport z frontu. Stan na dzień 26.01.2025 r. Cz. I
Chersoń - sytuacja bez zmian. Rosjanie i Ukraińcy posiadają w tym regionie obecnie małe siły, dość często o niskiej wartości operacyjnej. Nic nie wskazuję na jakiejkolwiek plany rosyjskiej ofensywy i przeprawiania się. 1/
Nowa Kachówka. Tutaj sytuacja wygląda podobnie jak w przypadku Chersonia. Działania ograniczają się do ataków artyleryjskich, dronowych i rajdów sił rozpoznawczych oraz specjalnych. W całym regionie RUS i UA mają znikome odwody. 2/
Region wyschniętego zbiornika kachowskiego - ze względu na ukształtowanie terenu, rzekę, liczne zastosowane środki obserwacji (CCTV, noktowizja, termowizja) oraz pola minowe jedna i druga strona ograniczyła działania sił specjalnych i rozpoznawczych. 3/
Miał być w wersji nagrania na YouTube, aczkolwiek nadal mam pewne problemy techniczne z którymi muszę sobie poradzić.
Poniższy raport będzie niestety pasmem negatywnych informacji... 1/
Krynki. Jedyne miejsce gdzie Ukraińcy mają inicjatywę. Przyczółek od kilku dni stale się powiększa. Armia ukraińska prowadzi tutaj działania ofensywę przy silnym wsparciu artylerii i dronów. Działa tutaj również sporo sił specjalnych. Czy są to przygotowania do ofensywy? Nie. 2/
Robotyne. Cisza przed burzą według wstępnych informacji. Armia rosyjska zgromadziła tutaj bardzo duże siły, które mają prawdopodobnie ruszyć lada chwila z ofensywą. Pojawiły się jednostki, które nie tak dawno temu były w regionie Chersonia. 3/
Raport z frontu - klęska kolejnej rosyjskiej ofensywy?
Chersoń. Sytuacja na froncie od mojego ostatniego raportu nie uległa zmianie. Siły UA utrzymują symboliczną obecność w kilku miejscach po wschodniej stronie Dniepru, bez żadnych szans na powiększenie tych przyczółków. 1/
W regionie Chersonia nie należy się spodziewać w ciągu kilku tygodni żadnych zmian w przebiegu linii frontu. Osłabły również działania SOF UA. Co ciekawe, rosyjskie siły SOF coraz częściej próbują badać pozycję UA w ramach wojny nękającej. Nie ma to jednak dużego znaczenia. 2/
Krynki. Siły UA nadal utrzymują przyczółek siłami maksymalnie 250-300 żołnierzy. Jest to albo nadal działanie propagandowe, ale po prostu próba lokalnego drenowania sił rosyjskich. Obecnie, siły UA nie są w stanie z tego regionu wyprowadzić żadnego ataku. 3/
Dworiczna. Sytuacja na froncie nie uległa tutaj większej zmianie od wielu tygodni. Jedna i druga strona okopała się wzdłuż rzeki i nie prowadzi działań ofensywnych na tym kierunku. Nic nie zapowiada, aby zaszły tutaj większe zmiany w przyszłości. 1/
Kupiańsk. RUS przez wiele tygodni próbowali tutaj podejmować działania zaczepne - bez żadnego efektu. Ataki na otwartym terenie zakończyły się pod ogniem ukraińskim. Z kolei w walkach w terenie leśnym strona ukraińska nie straciła, ale nawet ostatnio odbiła trochę terenu. 2/
Kuzemiwka. Tutaj front również zamarł. Oceniając działania rosyjskie w tym regionie we wrześniu i październiku należy stwierdzić, że próby dojścia do Kupiańska zakończyły się klęską. Strona ukraińska odrobiła zadanie i świetnie przygotowała teren do obrony pod każdym względem. 3/
Kierunek na Bilmak. Ukraińska ofensywa umarła w tym regionie definitywnie. Kijów nie wykorzystał okazji jaka pojawiła się na samym początku dzięki atakowi wyprowadzeniu na miejsce styku dwóch rosyjskich armii. 1/
Obecnie siły UA nie doszły nawet do pierwszej linii rosyjskiej obrony, nie mówiąc o jej przełamaniu. Rosjanie za mocno się tutaj już okopali, aby Ukraińcy mogli szybko odnieść sukces. 2/
Hulajpołe - bez zmian w przebiegu linii frontu. Jedna i druga strona są w defensywie. Nie ma co liczyć tutaj na ukraińskie działania ofensywne, chyba, że w innym regionie frontu południowego posypie się front. 3/
Awdijiwka - wczoraj miał tutaj miejsce jeden z większych ataków rosyjskich od wielu miesięcy w tym regionie frontu. W działaniach ofensywnych brały udział minimum 2 batalionowe grupy bojowe (+2 do wsparcia) z silnym wsparciem artylerii i lotnictwa oraz jednostek rozpoznania. 1/
Lokalna ofensywa rosyjska zakończyła się zajęciem kilku obszarów w strefie szarej i bardzo dużymi stratami w sprzęcie i ludziach. Biorąc pod uwagę spływające materiały filmowe i zdjęciowe, być może nawet do 50% rosyjskich pojazdów zostało zniszczone lub poważnie uszkodzone. 2/
Realnie mowa jest już nawet o minimum 15-18 czołgach i 25-30 innych pojazdach opancerzonych, które zostały zniszczone lub uszkodzone. Jest to de facto ekwiwalent jednej batalionowej grupy bojowej. 3/