Składniki:
320 g ryżu do risotto (arborio może być)
330 ml ciemnego piwa (w tym przypadku porter)
150 g speck (albo dojrzewającej na słońcu niemieckiej szynki)
100 g ricotty
30 g masła
1 mała cebula
2 łyżeczki pietruszki
1 litr bulionu
Pieprz i sól
Siekamy cebulę, kroimy speck w drobną kosteczkę, siekamy pietruszkę.
I zaczynamy. Na masło wrzucamy cebulę, smażymy ok 10 minut na małym ogniu, po czym dodajemy speck.
Smażymy kilka minut. Następnie wyjmujemy z patelni łyżkę specku, do ozdobienia risotto przy podawaniu.
Na patelnię wrzucamy ryż. Prażymy aż zrobi się taki szklisty-przezroczysty. Rozumiecie. Nie taki, jak na zdjęciu, bo to zrobione dopiero po wrzuceniu.
No a potem ciemne piwo.
Jak się wchłonie, zaczynamy dolewać stopniowo bulion. Jak przy każdym innym risotto.
W oczekiwaniu na ryż (gotuje się pomału, ma być al dente), powiem wam, że polska wersja tej potrawy nazywałaby się ryż ze skwarkami i piwem. Nie jestem pewien, czy to by dobrze smakowało.
Jak ryż dojdzie, dodajemy ricotty i mieszamy, aż wszystko będzie ładnie kremowe. Po czym zdejmujemy z ognia i dodajemy pietruszkę. Na tym etapie można doprawić do smaku.
Wiecie, że uwielbiam etymologię. To taka historia ewolucji języka.
Na przykład "palec" w językach słowackim, czeskim i chorwackim to "prst".
Kiedyś po polsku mówiło się "parst" na tę część ciała - stąd słowo "naparstek", coś, co nakłada się na palec.
Słowo "pierścień" też nie wywodzi się z cienia piersi (lol), a właśnie z czegoś nakładanego na pirst/parst.
W czasach, kiedy na palce mówiono pirsty/parsty, na kciuk mówiono palec. Stąd sformułowanie "sam jak palec". Bo był jeden palec i cztery pirsty w dłoni.
To nie wszystko. Paluch, palec, palczik - ten sam jeden w dłoni (słowo "pałka" jest mu pokrewne) - do dziś służy do stawiania znaku krzyża podczas chrztu.
Albo krztu, jak się dawniej także mawiało (a do dziś po wsiach).
Składniki na 6 kotletów:
450 g cukinii
100 g sera Scamorza
50 g bułki tartej
30 g startego grana padano
Sól, pieprz, gałka muszkatołowa i oliwa według uznania
Jeśli macie w pobliżu Lidla, to polujcie na oliwki z Kalamaty. Kapary i anchois zwykle są dostępne, tak samo włoskie pomidory w puszkach.
Jak już macie to wszystko, plus ostrą papryczkę i kilka innych składników, to zróbcie sobie spaghetti alla puttanesca.
Składniki dla 4 osób:
320g spaghetti
2 puszki pomidorów
10g kaparów
Pęczek pietruszki
25g anchois
100g oliwek z Gaety (z braku Kalamata będzie ok)
3 ząbki czosnku
2 suche papryczki peperoni
Oliwa i sól
Przygotowanie:
Siekamy kapary
Siekamy pietruszkę
Odcedzamy anchois z oleju
Pestkujemy oliwki
Obieramy czosnek
Kroimy z grubsza pomidory w puszce (jeśli nie są krojone).
Nie ma mnie, bo biorę udział w projekcie badawczym United Utilities dotyczącym użytkowania wody i sposobów na jej oszczędzanie.
Przesłali mi specjalne wkładki do kranów i prysznica, klepsydry (prysznic w 4 minuty), oraz zbiór porad typu "bierz prysznic minutę krócej", "myj naczynia w wodzie z płynem z zakręconym kranem", "zakręć kran, gdy szczotkujesz zęby" itd.
Jest też kilka porad, żeby się rury nie blokowały na mieście, czyli czego nie wrzucać do kibla.
A olej należy zbierać do specjalnej plastikowej "Oil trap", a kiedy ona się zapełni, wyrzucać do kosza. => cc: @M_Sawinski