#holownia
1/
Ruch .@szymon_holownia zaczyna przechodzić tę samą fazę, co Wiosna. Zarządzanie odgórne, wąski krąg decyzyjny, narzucanie lokalnych liderów, które od początku budowały Ruch. Świadomość konieczności pozyskania nowych twarzy powoduje zbieranie polityczek i polityków
1/
Ruch .@szymon_holownia zaczyna przechodzić tę samą fazę, co Wiosna. Zarządzanie odgórne, wąski krąg decyzyjny, narzucanie lokalnych liderów, które od początku budowały Ruch. Świadomość konieczności pozyskania nowych twarzy powoduje zbieranie polityczek i polityków
2/
różnych opcji politycznych. Faza zauroczenia mija. Przychodzi brutalne życie codzienne, konieczność określenia ideowego. Przymując znane twarze, przyjmuje się również bagaż negatywny tych osób, jak choćby Senatora Burego. Bagaż dla wielu osób nieakceptowalny. Budowanie na
różnych opcji politycznych. Faza zauroczenia mija. Przychodzi brutalne życie codzienne, konieczność określenia ideowego. Przymując znane twarze, przyjmuje się również bagaż negatywny tych osób, jak choćby Senatora Burego. Bagaż dla wielu osób nieakceptowalny. Budowanie na
3/
jednym liderze, którego nazwisko pojawia się w nazwie partii politycznej, kończy się zazwyczaj tak samo. Ile mieliśmy w ostatnich latach takich "Ich Partei" - Palikot, Kukiz, Petru, Biedroń. Początek to peace, love i konfetti. Krytyka stanu istniejącego. My wiemy lepiej i
jednym liderze, którego nazwisko pojawia się w nazwie partii politycznej, kończy się zazwyczaj tak samo. Ile mieliśmy w ostatnich latach takich "Ich Partei" - Palikot, Kukiz, Petru, Biedroń. Początek to peace, love i konfetti. Krytyka stanu istniejącego. My wiemy lepiej i
4/
chcemy lepiej. Odrzucamy istniejący system, zarzucamy dziaderstwo i nietransparentność. Jednocześnie tworzymy hybrydę partii, stowarzyszenia i fundacji, gdzie rozmywa się odpowiedzialność, finanse, struktura decyzyjna. Na końcu stoją znane od lat twarze polskiej polityki.
chcemy lepiej. Odrzucamy istniejący system, zarzucamy dziaderstwo i nietransparentność. Jednocześnie tworzymy hybrydę partii, stowarzyszenia i fundacji, gdzie rozmywa się odpowiedzialność, finanse, struktura decyzyjna. Na końcu stoją znane od lat twarze polskiej polityki.
5/
Wóz rozpędem wchodzi w koleiny losów poprzednich ruchów. Niemcy ukuli super ważne w demokracji przedstawicielskiej pojęcie "demokratische Parteibasis" - bazy każdego demokratycznego rucchu, którą są członkowie, organizowani lokalnie w koła, struktury powiatowe, wojewódzkie
Wóz rozpędem wchodzi w koleiny losów poprzednich ruchów. Niemcy ukuli super ważne w demokracji przedstawicielskiej pojęcie "demokratische Parteibasis" - bazy każdego demokratycznego rucchu, którą są członkowie, organizowani lokalnie w koła, struktury powiatowe, wojewódzkie
6/
i centralne. Wybierani od dołu do góry, nie mianowani przez "króla Słońce". Do czego to prowadzi widzieliśmy latem zeszłego roku na przykładzie Wiosny. Pora, żeby polski mainstream i dziennikarze opiniotwórczy docenili siłę historii, struktur, demokracji wewnętrznej
i centralne. Wybierani od dołu do góry, nie mianowani przez "króla Słońce". Do czego to prowadzi widzieliśmy latem zeszłego roku na przykładzie Wiosny. Pora, żeby polski mainstream i dziennikarze opiniotwórczy docenili siłę historii, struktur, demokracji wewnętrznej
7/
która powoduje instytucjonalną, wieloletnią trwałość, które jest wartością samą w sobie. Tak jak niemieckich CDU, SPD, gdzie korzenie sięgają ponad 100 lat, czy niemieckich Zielonych o 40 letniej tradycji. Te partie zimieniają swój program, paradygmaty, liderów, ale pozostają
która powoduje instytucjonalną, wieloletnią trwałość, które jest wartością samą w sobie. Tak jak niemieckich CDU, SPD, gdzie korzenie sięgają ponad 100 lat, czy niemieckich Zielonych o 40 letniej tradycji. Te partie zimieniają swój program, paradygmaty, liderów, ale pozostają
8/
trzonem niemieckiej demokracji. Dość już sezonowego szukania pokemonów, uganiania się za kolejnymi politycznymi jednorożcami. Partie muszą się otworzyć na ludzi, jednak liczenie na rycerzy na białych koniach, którzy uratują polską demokrację jest w pierwszej kolejności
trzonem niemieckiej demokracji. Dość już sezonowego szukania pokemonów, uganiania się za kolejnymi politycznymi jednorożcami. Partie muszą się otworzyć na ludzi, jednak liczenie na rycerzy na białych koniach, którzy uratują polską demokrację jest w pierwszej kolejności
9/
przejawem niedojrzałości polskich elit, w tym dziennikarskich.
przejawem niedojrzałości polskich elit, w tym dziennikarskich.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
