Miasto Kraków zrobiło standardowy, mało przydatny poradnik o tym jak się odnaleźć w Krakowie. Dlatego specjalnie dla młodzieży studenckiej daje wam moje własne (przydatne!) przemyślenia. Wątek 1/nie wiem ile, zależy ile mi się napisze
krakow.pl/aktualnosci/25…
krakow.pl/aktualnosci/25…
1. Gdzie mieszkać?
Byleby nie w akademiku, chyba, że piszesz eseje o zwyczajach naczelnych. Do tego blisko pętli tramwajowej. Kraków to piekło komunikacyjne, więc jeżeli możesz to nie korzystaj w ogóle z komunikacji publicznej. Ale jeśli musisz to tylko tramwaje.
Byleby nie w akademiku, chyba, że piszesz eseje o zwyczajach naczelnych. Do tego blisko pętli tramwajowej. Kraków to piekło komunikacyjne, więc jeżeli możesz to nie korzystaj w ogóle z komunikacji publicznej. Ale jeśli musisz to tylko tramwaje.
2. Żarcie
Bar Smakosz na Mogoslkej. Kiedyś mieli rosół za 2 zł i drugie danie za 5,90. Minusem było towarzystwo meneli ale do tego przyzwyczaisz się na studiach i tak. Najlepiej by było jakby Twoi starzy narzucili Cię przez te 19 lat życia razem gotować. Jeśli nie to bary mleczne
Bar Smakosz na Mogoslkej. Kiedyś mieli rosół za 2 zł i drugie danie za 5,90. Minusem było towarzystwo meneli ale do tego przyzwyczaisz się na studiach i tak. Najlepiej by było jakby Twoi starzy narzucili Cię przez te 19 lat życia razem gotować. Jeśli nie to bary mleczne
3. Rozrywka
Polować na promocję na browary w Biedronce i ogarniać chlanie po akademikach i krzakach na Miasteczku AGH. Oto studenckie rozrywki. (Tak, po akademikach. W akademikach się pije ale nie mieszka.)
Polować na promocję na browary w Biedronce i ogarniać chlanie po akademikach i krzakach na Miasteczku AGH. Oto studenckie rozrywki. (Tak, po akademikach. W akademikach się pije ale nie mieszka.)
4. Studia
Jeżeli przez 19 lat swojego życia nadal nie masz umiejętności, które pozwoliłyby Ci żyć samodzielnie i założyć rodzinę, to trochę słabo. Skoro musisz studiować to:
1) chodź tylko na obowiązkowe zajęcia
2) ocena 3 jest super
3) złap szybko robotę lub praktyki w zawodzie
Jeżeli przez 19 lat swojego życia nadal nie masz umiejętności, które pozwoliłyby Ci żyć samodzielnie i założyć rodzinę, to trochę słabo. Skoro musisz studiować to:
1) chodź tylko na obowiązkowe zajęcia
2) ocena 3 jest super
3) złap szybko robotę lub praktyki w zawodzie
5. Bezpieczeństwo
Kraków to niebezpieczne miasto pełne wszelkiej maści mętów. Serio. Nie chlej na umór i naucz się szybko biegać bo te pojeby noszą ze sobą kosy. Nie kozacz żebyśmy o Tobie potem nie czytali w Gazecie Krakowskiej.
Kraków to niebezpieczne miasto pełne wszelkiej maści mętów. Serio. Nie chlej na umór i naucz się szybko biegać bo te pojeby noszą ze sobą kosy. Nie kozacz żebyśmy o Tobie potem nie czytali w Gazecie Krakowskiej.
Najgorsze miejsce to Rynek bo ściąga mętownie z całego powiatu, Polski i świata. Pijane Brytole najgorzej. Jeżeli już musisz bo znajomi ciągną to pijcie wcześniej, bo chlanie w klubach jest w opór drogie. I nie na umór bo istnieje niezerowa szansa że ktoś was skroi.
6. Aktywizm
Żadnego aktywizmu, pogrzało Cię?
Żadnego aktywizmu, pogrzało Cię?
Zarem: Kraków to paskudne miasto do życia. Zbiorkom to piekło. Wszystko jest drogie. Jeżeli nie jesteś bananem to będziesz musiał się nauczyć oszczędzać. Ze studiów należy wynieść przede wszystkim papier i wykorzystać ten czas na zbieranie doświadczenia zawodowego. Poza uczelnią
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
