kazef Profile picture
29 Dec, 17 tweets, 6 min read
Rembrandt van Rijn, „Ucieczka do Egiptu” (1627 r., 27,5 × 24,7 cm, olej na desce dębowej, Musée des Beaux-Arts de Tours).
Zwracam uwagę na jeden ważny szczegół występujący na tym obrazie.
Podsumowanie „tryptyku” i dwóch poprzednich wątków-obrazów. Wątek w klimacie świątecznym⬇️
„Ucieczka…” to jeden z pierwszych obrazów R. o tematyce biblijnej. Silne światło oświetla postacie od tyłu i rozjaśnia ścieżkę. Blask wyróżnia wędrowców w kontraście do panującej ciemności, uwydatniając grę cieni. Na twarzy Maryi dostrzec można niepokój, który bierze się z
z trudów i istoty ucieczki: w Izraelu nowo narodzone Dziecię czekała śmierć z rąk siepaczy Heroda. Rodzina wciąż jest w niebezpieczeństwie i może obawiać się pościgu. Maryja siedzi na zmęczonym mule prowadzonym przez utrudzonego Józefa. Daleka droga przed nimi…
Na obrazie widać
wpływy stylu mistrza Caravaggio i użycie techniki światłocienia. Podobnie jest na późniejszym o 20 lat innym obrazie R. zatytułowanym „Odpoczynek w czasie ucieczki do Egiptu”. To jedyne dzieło artysty, które przedstawia pejzaż nocny i jeden z dziewięciu jego pejzaży.
W dwóch
poprzednich wątkach omówiłem „Młodą wieśniaczkę” Jānisa Valtersa i „Janko Muzykanta” Jacka Malczewskiego. Obydwa dzieła wyróżniał motyw refleksji nad przyszłością bohatera podkreślony wzrokiem skierowanym wprost w widza. Na obrazie R. Maryja również patrzy prosto na nas. Oprócz
częstego u R. motywu zagrożenia śmiercią, jej wzrok daje nam poczucie bliskości i współodczuwana. Oprócz gry światłem, właśnie ten szczegół wyróżnia wizję R. spośród innych przedstawień. Obejrzyjmy kilka z nich, zwracając wagę na brak wzroku skierowanego na nas.
Oto Jos Paelinck
i jego „Vlucht naar Egypte” (1829, Kościół św. Katarzyny w Mechelen, Belgia). Uduchowione postacie z aureolami wędrują ze spokojem po twardej drodze. Nie widać tu zagrożenia i pośpiechu. Podobnie na „Ucieczce…” pędzla włoskiego artysty Luca Giordano (data powstania między
1690 -1705, Zamek Królewski w Niepołomicach – MN w Krakowie). Uwaga i miłość rodziców koncentruje się na Dzieciątku. To Święta Rodzina jest wzorem; to w niej Bóg-człowiek dorasta i dojrzewa do podjęcia ofiary: 33 lata później wjedzie na (innym) osiołku do Jerozolimy, aby dać
świadectwo prawdzie, ponieść śmierć na krzyżu i zmartwychwstać za nasze grzechy i dla naszego zbawienia.
Chcą Państwo zobaczyć inne przedst. Ucieczki do Egiptu? Jeszcze dwa…
Oto hiszp. mistrz baroku Bartolomé Esteban Murillo i jego „Ucieczka…” (mal. w lat. 1645-50). Krajobraz
południowy, ale twarze podobne do późniejszego o 2 wieki przedstawienia Paelincka. I wreszcie dzieło jakby najbardziej kanoniczne, żeby nie powiedzieć zwyczajne. Obraz niem. XIX wiecz. malarza Heinricha von Hessa. Czułość i przywiązanie, miłość i opiekuńczość. Namalowane
prostotą gestu i dostojeństwem piękna.
--
„Patrzenie się na wprost” postaci funkcj. jako właściwość malarstwa portretowego. I nic tu nie trzeba – jak sądzę – dodatk. tłumaczyć.
Także przedstawienia ze sfery sacrum, ikony przedst. Matkę Boską z Dzieciątkiem czy wizerunek Boga były
domeną „patrzenia prosto na nas”. Pogłębiały duchową więź i bojaźń, ukazywały oblicze cechujące się ponadnaturalną wszechwiedzą. Typowa jest w zw. z tym scena z barokowego obrazu Jana Brueghla młodszego „Maria mit Kind in waldiger Landschaft”, gdzie Maryja przygląda się
zwierzątkom w rajskim ogrodzie, ale Dzieciątko patrzy już wprost na nas. Postacie są tu jakby przeniesione z ikony i umieszcz. w niebiańskim lesie. Spójrzmy z kolei na „The Birth of Christ”duńskiego XIX-wiecz. artysty Carla Blocha. Czy można oddać słowami piękno spojrzenia Marii?
Oczywiście motyw „spojrzenia na wprost” poza portretami i przedstawieniami relig. znajdziemy także na innych rodzajach obrazów. Obejrzyjmy „Autoportret wśród rodziców, braci i sióstr Jacoba Jordaensa (ok. 1615, całość i detal). Czyżby malarz chciał nam powiedzieć coś więcej? Albo
„Satyr odwiedzający chłopską rodzinę”tego samego artysty. Kobieta zza pleców mitycz. postaci spogląda na nas porozumiewawczo.
Obrazów wykorzystujących opisywany motyw na rożne, mniej lub bardziej udane sposoby, można by znaleźć setki.
Na koniec scena, w której przyglądają się nam
jelenie. „Deer in Repose” (1967, Detroit Instit. of Arts). Słynna XIX- wiecz. malarka franc. Rosa Bonheur każe nam uwierzyć, że właśnie płoszymy stado zwierząt. Rodzina jeleni strzyże uszami, patrzy prosto na nas. Już nie jesteśmy ukrytymi za ramami obrazu podglądaczami. Jesteśmy
jak intruzi, niczym myśliwi. To nie jest rajski ogród...
Ale może jelenie spłoszyło jednak coś zupełnie innego?
Zostawiam Państwa z tą nierozwiązaną zagadką i ... dziękuję za uwagę.

Proszę zajrzeć tu jutro - powinno się pojawić coś nowego.

• • •

Missing some Tweet in this thread? You can try to force a refresh
 

Keep Current with kazef

kazef Profile picture

Stay in touch and get notified when new unrolls are available from this author!

Read all threads

This Thread may be Removed Anytime!

PDF

Twitter may remove this content at anytime! Save it as PDF for later use!

Try unrolling a thread yourself!

how to unroll video
  1. Follow @ThreadReaderApp to mention us!

  2. From a Twitter thread mention us with a keyword "unroll"
@threadreaderapp unroll

Practice here first or read more on our help page!

More from @kazef_

27 Dec
Jacek Malczewski, „Janko Muzykant” (1892, olej na płótnie; 250 x 94 cm, Muzeum Okręgowe w Toruniu).

W jaki sposób wielki malarz przetworzył nowelę Henryka Sienkiewicza i dlaczego tytułowy bohater patrzy z obrazu prosto na nas? Wątek ⬇️
W XIX w. doszło do kulturowego zwrotu w postrzeganiu odrębności psychiki dzieci i uwrażliwienia na dziecięcą krzywdę. Najmocniejszy literacki obraz niedoli dziecka dał w 1879r. Henryk Sienkiewicz. Jego Janko Muzykant to odmieniec (na okładce: J. Chełmoński „Owczarek”), bity przez
matkę i innych wieśniaków, do roboty ladaco „nierozgarnięty bardzo i jak wiejskie dzieciaki przy rozmowie z ludźmi palec do gęby wkładający”. Ale przecież ponad przeciętnie wrażliwy i uzdolniony, stale zachwycony odgłosami wokół siebie: śpiewem ptaków i kumkaniem żab, muzyką z
Read 18 tweets
21 Dec
Najb. znane dzieło sztuki z Łotwy:
Jānis Valters, „Zemnieku meitene” (Młoda wieśniaczka, ok. 1904, olej na płótnie, 103 x 125 cm, Łotewskie Narodowe Muzeum Sztuki w Rydze).
W 2018 r. obraz zrobił furorę w paryskim Musée d'Orsay. Francuzi się w nim zakochali.
Dlaczego? Wątek⬇️
Jānis Valters uchodzi za czołową i najb. tajemniczą postać sztuki łotewskiej. Dorastał w niemieckim środowisku łotewskiej Jelgavy. Jego ojciec był łot. kupcem, ale po matce (z pochodzenia niem.-łotewskiego) V. posiadał obywatelstwo niem. Mimo to od młodości zaangażował się w
łot. działalność narodową. Wraz innymi łot. twórcami stworzył w 1891 grupę art. Rūķis o „silnym duchu etnicznym i narodowym entuzjazmie”. Począt. poświęcił się malarswu rodzajowemu. Najważ. obrazami z tego okr. były „Kąpiący się chłopcy” i „Wiosna/Sierota” (na ilustr.) Po śmierci
Read 16 tweets
18 Dec
Proszę się dobrze przyjrzeć:
Sandro Botticelli „Narodziny Wenus” (ok. 1485, tempera na płótnie, 172,5 × 278,5 cm, Galleria Degli Uffizi we Florencji).
W 2018 r. stojący przed tym arcydziełem turysta doznał nagłych zawrotów głowy i zawału serca.
Co się wydarzyło? Wątek ⬇️
Przedstawiona na obrazie bogini uznawana jest od czasu Renesansu za ideał kobiecej urody. Niedaleko, zwiedzając Florencję, można zobaczyć inne arcydzieło – uchodzące za wzór męskiego ciała dzieło „Dawid” Michała Anioła.
Florencja, nawet wśród innych miejscowości kipiącej od
zabytków Italii, wyróżnia się wielkim nagromadzeniem skarbów sztuki. Znajdziemy się tu 61 muzeów, 214 pałaców i wież, 167 kościołów i klasztorów. Wszystkie wypełnione po brzegi obrazami Botticelliego, Giotta czy Fra Angelico.
W 1817 r. francuski pisarz Henri-Marie Beyle - ps.
Read 31 tweets
17 Nov
Długo się zastanawiałem, czy opublikować ten tekst.
Dotykam rzeczy arcyistotnej, związanej z jedną z najważniejszych dla naszej historii i pamięci postaci. Przyznaję, że odkrycie źródła inspiracji dla obrazu Jana Matejki „Rejtan – Upadek Polski" było to dla mnie szokiem.
Wątek⬇️
Przeprowadziłem dogłębną kwerendę materiałów, tych z czasów Matejki, i tych młodszych, w których autorzy omawiają ukończone w 1866 r. dzieło.
Nigdzie nie znalazłem najmniejszej wzmianki o tym, o czym chciałbym Państwu powiedzieć. Sądzę, że źródłem inspiracji dla „Rejtana” był
obraz największego XVIII wiecznego artysty angielskiego Williama Hogartha (1697-1764) „The Madhouse” (W domu dla obłąkanych) – ósmy, ostatni w cyklu malarskim zatytułowanym „The Rake's Progress” (Kariera rozpustnika).
...
Hogarth nazywany „Szekspirem malarstwa” był prekursorem
Read 32 tweets
11 Nov
Alfred Elmore „On the Brink” (1865, olej na płótnie, 113,7 x 82,7 cm, Fitzwilliam Museum).
Proszę się uważnie przyjrzeć. Artysta dał nam kilka podpowiedzi, które pozwalają się zorientować, dlaczego ta zrozpaczona kobieta znalazła się „Na krawędzi”.
Wątek ⬇️ Image
Alfred Elmore był ur. w 1815 Irlandczykiem, który wykształcenie zdobywał w londyńskiej Royal Academy of Arts. Podróżował po Europie: kopiował prace w Luwrze, spędził 3 m-ce w Monachium i 2 lata we Włoszech. Po powrocie do Anglii stał się uznanym twórcą sztuki narracyjnej opartej Image
na motywach historycznych bądź zaczerpniętych z dramatów Szekspira (na ilustr. „Dwóch dżentelmenów z Werony”). Wystawiony w Royal Academy w Londynie w 1865 r. „Na krawędzi” to naib. znany jego obraz. Na pierwszym planie widzimy młodą kobietę w wykwintnej, modnej sukni. Filuternie Image
Read 21 tweets
8 Oct
Arcydzieło malarstwa, Jean-François Millet „L'Angélus” (Anioł Pański) 1857-59, olej na płótnie. Zdawałoby się, że wyobraża prosty w odbiorze, religijny przekaz. Obraz stał się jednak prawdziwą obsesją Salvadora Dali, za którego namową wykonano badanie RTG. Co się okazało? Wątek⬇️
Millet ur. się w 1814 w osadzie Grouchy w pobliżu Cherbourga, w chłopskiej rodzinie gospodarującej na ziemi położonej na wyniosłym brzegu Normandii, tuż nad kanałem La Manche. Początkowo tworzył sceny mitologiczne, portrety i pejzaże nie znajdując uznania Salonu. Dopiero gdy
zaczął malować nowatorskie, nastrojowe kompozycje z życia wsi, sytuacja się odmieniła. Najbardziej znaną stała się praca „Kobiety zbierające kłosy” (1857).
„Pomysł na „Anioł Pański” – wspominał Millet – przyszedł mi do głowy, kiedy przypomniałem sobie, że moja babcia słysząc
Read 21 tweets

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3/month or $30/year) and get exclusive features!

Become Premium

Too expensive? Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal

Or Donate anonymously using crypto!

Ethereum

0xfe58350B80634f60Fa6Dc149a72b4DFbc17D341E copy

Bitcoin

3ATGMxNzCUFzxpMCHL5sWSt4DVtS8UqXpi copy

Thank you for your support!

Follow Us on Twitter!

:(