2. Ukrainiec potwierdza, że były rosyjskie Grupy Dywersyjne, ale mówi że nie na taką skalę i nie w takich ilościach jak je opisano. Sugeruje, że celowo rozprzestrzeniano takie informacje, żeby narobić paniki.
„Strach rodzi strach”
3/n
3. Operatorzy OMEGI byli zmuszeni porzucić w strefie czarnobylskiej 3 w pełni sprawne pojazdy służbowe (2x Kozak i 1x KrAZ - nie sprecyzował), których 🇷🇺 użyli w kolejnych dniach do infiltracji Kijowa. Pojazdy były na służbowych tablicach rejestracyjnych i w pełni wyposażone
4/n
4. Sabotażyści to członkowie Służby Wywiadu Zagranicznego i Głównego Zarządu Wywiadowczego (GRU). Wymienieni później na żołnierzy pułku Azow
5/n
5. Kto był dobrym przeciwnikiem według Operatora?
- 45 Samodzielna Brygada Specnazu (ta która lądowała na lotnisku Antonowa)
- Alfa FSB
- poszczególne pododdziały różnych jednostek specjalnych
- artyleria
6/n
6. Zarówno po stronie ukraińskiej jak i rosyjskiej, są jednostki które dobrze radzą sobie w bezpośredniej walce, są i takie, których morale jest niskie i unikają walki.
Generalnie reguła jest jedna – wojsko zawodowe radzi sobie dużo, dużo lepiej od poborowego
7/n
7. "Jeśli chodzi o jednostki Wojsk Specjalnych, prawie wszystkie nasze jednostki są zdolne do długotrwałej walki ogniowej z różnymi jednostkami o różnym natężeniu. Pod tym względem Siły Specjalne są szkolone bardzo poważnie i naprawdę robią różnicę."
8/n
8. [o 🇷🇺 Siłach Specjalnych]: "Działania nieprzyjaciela ogólnie można ocenić jako pewne i profesjonalne, ale pozbawione tej asertywności, jaką charakteryzowały się nasze jednostki. [...]
9/n
Oznacza to, że starali się angażować w walkę w zwarciu na minimalnym poziomie – gdy mieli możliwość wezwania artylerii lub baterii moździerzy do ostrzału naszych pozycji, woleli wezwać artylerię niż udać się tam osobiście."
10/n
10. „Zdarzały się przypadki, że ich jednostki specjalne (nie potrafię dokładnie powiedzieć, kto, bo nie mogliśmy ich zidentyfikować) przekraczały rzekę i prowadziły po naszej stronie działania rozpoznawcze i sabotażowe. Całkiem dobrze sprawdzały się jako wysunięty zwiad. […]
Ale zostali szybko wyparci przez nasze własne jednostki SOF.”
"Jednostki rozpoznawcze WDW (uważane za Siły Specjalne) nie miały wystarczającej ilości specjalnego sprzętu, takiego jak NVG i termowizory, podczas gdy nasze były pod tym względem w znacznie lepszej sytuacji."
12/n
11. "W przypadku WDW w pierwszej fazie konfliktu (kiedy toczyły się walki na przedmieściach Irpina i 🇷🇺 podeszli do wszystkich przeprawy przez rzekę Irpin) była używana jako zwykła piechota zmotoryzowana: kopali rowy, bronili pewnych pozycji."
13/n
12. "W połowie marca nastąpiła duża liczba strat pozabojowych z powodu odmrożeń. Wróg nie był przygotowany na długie działania. Zadaliśmy nieprzyjacielowi wiele strat w walkach o Moszczun."
14/n
13. „Ppk Javelin i NLAW otrzymaliśmy wieczorem 26-go. Po prostu wyładowano je z pojazdu transportowego i kazano w pełni wykorzystać ich potencjał. Były używane. Zdecydowana większość strat pojazdów opancerzonych wroga była wynikiem ostrzału artyleryjskiego i ppk."
15/n
14. „Nie powiem, że NLAW to coś złego, są dość skuteczne, ale strzelanie, które wykonała moja jednostka, nie było zbyt udane. I to nie z powodu niskiego poziomu profesjonalizmu operatorów ppk."
16/n
15. „Poziom interakcji między miejscową ludnością a wojskiem był dość wysoki. Rzeczywiście, jeśli był potrzebny jakiś sprzęt lub ktoś potrzebował podwózki – miejscowi zapewniali to bez zbytniego pytania. [...]
17/n
Bardzo to doceniam, to bardzo pomogło, a ci ludzie, którzy pozostali na terenach okupowanych, dostarczali informacji o lokalizacji pozycji wroga, najnowocześniejszym sprzęcie (WRE, łączność) i radarach przeciwbateryjnych, którymi interesowały się pewne struktury."
18/n
Ludność cywilna odpowiadała na wezwanie 🇺🇦 służb specjalnych (np. HUR-u), o dostarczanie informacje na temat kluczowego sprzętu najeźdźców. Aby ułatwić zadanie cywilom, publikowana zdjęcia i opis techniczny celów.
Według 🇺🇦, praktycznie wszystkie informacje od ludzi były celne.
16. Krótki opis bliskiego kontaktu ogniowego z 🇷🇺:
„🇷🇺 przeprawili się przez rzekę i szybko wkroczyli do wsi, więc trzeba było ich stamtąd wykurzyć. Doszło do kontaktu ogniowego na odległościach 50, 80, do 100 m, czyli wystarczająco blisko - widać było sylwetkę mężczyzny.
20/n
Warunki: generalnie późny wieczór, zmierzch – czyli bez NVG widoczna była tylko sylwetka, która była bardzo rozmyta i niewyraźna.
Wróg zachowywał się niepewnie (najprawdopodobniej były to jednostki regularne, zwiadowcze itp.).
21/n
W walce wręcz zachowywali się niepewnie, używając granatów obronnych i ognia tłumiącego – nie było precyzyjnego ognia ze strony wroga, tylko kilka razy spotkaliśmy się z takimi epizodami. Ogień był więc skierowany "mniej więcej tam", tj. w naszą stronę.
22/n
My z kolei odpowiadaliśmy celnym ogniem i to w różnych sytuacjach (nie zawsze, ale w większości przypadków). Okazało się to lepsze niż zwykła zapora. Uważam, że kampania kijowska, przed Mariupolem i Siewierodonieckiem, była najbardziej dynamiczna pod względem walki w zwarciu."
17. O pracy 🇺🇦 "Pionów":
„W nocy sytuacja wyglądała następująco: słyszałem nadjeżdżający konwój (z dużej odległości, ale słyszałem go, bo był duży i było dużo pojazdów) i gdzieś w oddali słychać było ostrzał artyleryjski.
24/n
Oczywiste jest, że nie jest to 152 mm, ale coś potężnego. Cichy, ledwie słyszalny huk pocisków, masa eksplozji – i cisza. To wszystko – nie ma już konwoju. Po 5-10 minutach jest ogromny pieprzony płomień."
25/n
18. Błędy 🇷🇺:
I. operacja desantowa bez stłumienia OPL
II. rozciągnięcie linii komunikacji i zaopatrzenia z 🇧🇾, po drogach które były słabo kontrolowane, a w niektórych momentach w ogóle
III. Niedocenienie przeciwnika
IV. Słaba koordynacja i organizacja łączności Rosjan
26/n
19. Błędy 🇺🇦:
I. Niedocenienie przeciwnika (dali się zmylić Rosjanom co do daty inwazji)
II. Słaba organizacja i przepływ informacji w pierwszych tygodniach wojny (co skutkowało np. strzelaniem do swoich)
27/n
Jednostka Specjalna OMEGA, podlega pod 🇺🇦 Gwardię Narodową. Jej głównym zadaniem czasu P były działania kontrterrorystyczne.
Koszary Jednostki znajdują się na północ od Kijowa, we wsi Nowi Petriwci.
OMEGA brała udział w walkach z najeźdźcą we wschodniej 🇺🇦 od 2014 roku.
2/22
1. Ukraińcy musieli mieć informacje nt. możliwego desantu 🇷🇺 na lotniska, ponieważ na 1,5 miesiąca przed inwazją Gwardia Narodowa ćwiczyła zwalczanie operacji desantowych. Pomimo tego, jednostki broniące lotnisko Antonowa w Hostomelu dowiedziały się o desancie w dniu inwazji
- Wystarczy dla każdego 🇷🇺. Duże zapasy karabinków rodziny AK jeszcze z czasów ZSRR. AK-12 sprzeczne opinie wśród użytkowników. Karabiny snajperskie są, ale ci którzy mogą wybrać, wolą zachodniej produkcji
2/10
- Są systemy przeciwpancerne i amunicja do nich. Przynajmniej tam, gdzie prowadzone są dosyć intensywne działania
- Amunicja artyleryjska ogólnie rzecz biorąc jest, ale pojawiają się deficyty
Rosjanin (Aleksander Charczenko), na którego wpisie opieramy ten wątek, miał okazję przekonać się osobiście o skuteczności 🇺🇦 taktyki, w bliżej nieokreślonej wiosce.
Wraz ze swoim oddziałem byli przez kilka dni celem dla 🇺🇦 działań.
2/19
"Izolacja obszaru walki"
👉 Ukraińcy prowadzili nieustanne rozpoznanie za pomocą komercyjnych dronów
👉 W dzień używali dronów ze zwykłymi kamerami, a w nocy kamery termowizyjne
👉 Wg. 🇷🇺 czasami nad wioską 'wisiało' nawet 6 dronów
Należy dodać, że przyczyną z powodu której Czadajewa dorzucił swoje "5 groszy", był sam Władimir Putin, który na posiedzeniu rządu poruszył temat dronów.
2/20
1. "Arsenał środków powinien znajdować się w szwadronach bojowych, plutonach, kompaniach i batalionach."
"Miesiące, które minęły od rozpoczęcia Specjalnej Operacji Wojskowej, przyniosły zarówno radość ze zwycięstw, jak i rozczarowanie. Jedna z lekcji tego roku: pomysł małej, zwartej armii, która przeprowadza operację szybkimi działaniami, został całkowicie odrzucony.