Wiedzieliście, że o tym napiszę, co nie? 🙂 Token BART to zbyt ciekawe studium przypadku, żeby o nim nie wspomnieć. Dziś krótki poradnik wpisywania słów w wyszukiwarkę. Ale porozmawiamy też o odpowiedzialności i o tym jak z pomocą marketingu szeptanego sprzedać scam.
1/
Na jakieś 2h przed rugiem napisałem wątek, w którym ostrzegam przed wchodzeniem w memcoiny. Było delikatnie o "BART", ale żałuję, że nie byłem bardziej dosadny. To właśnie spam związany z tym projektem skłonił mnie do napisania tego ostrzeżenia.
99% memcoinów kończy żywot w pierwszych godzinach, maksymalnie po kilku dniach swojego istnienia. Są jednak projekty, które śmierdzą scamem bardziej od innych. Czy były jakieś sygnały ostrzegawcze w projekcie BART?
3/
Zacznijmy od samego profilu. Te zostało założone jakieś 11 lat temu. Myślę, że na pierwszy rzut oka widać, że mamy tutaj do czynienia z podejrzaną działalnością, ale w świecie memcoinów jest to całkiem normalne. Istnieje jednak szansa, że to nie pierwszy scam na tym profilu.
4/
Mamy tam hasła typu "jesteś wcześnie" i inny typowy dla memcoinów bełkot, ale nawet kompletne scamy pofatygowały się, żeby wykupić jakąś domenę i postawić tam stronę internetową. W przypadku Barta nie zrobili nawet tego. Nie mówiąc już o niebieskim czy złotym znaczku.
5/
Wpiszmy w wyszukiwarkę symbol tokenu. Oprócz paru wzmianek o potencjalnym rugu nie znajdziemy nic ciekawego, z wyjątkiem dużej ilości wyników związanych z innym projektem o tej samej nazwie. Wrócimy do niego później.
6/
Wpiszmy zatem nazwę projektu. Tutaj wyniki będą już trochę bardziej sprecyzowane. Co możemy tu znaleźć? Np. to, że projekt kasuje komentarze ostrzegające przed rugiem na ich profilu, totalnie nie wchodząc w interakcje i nie próbując nawet tłumaczyć, że tak nie jest.
7/
Tania shillerka. Mnóstwo bliźniaczo wyglądających wpisów. "Oznacz 3 osoby, daj RT i zrób 5 pompek". Oczywiście te konta zostały najpewniej opłacone. Dostarczono im gotowy szablon, który mają po prostu wkleić na swoją tablicę, a boty pomogą zbudować fejkowe zaangażowanie.
8/
W jak wielkim ścieku się poruszasz świadczy też sekcja komentarzy, gdzie influencerzy albo coś co ich przypomina, głodni uszczknąć kawałek z tego tortu, spamują projekt propozycjami współpracy. Wszyscy mają kompletnie "wywalone" czy to będzie rug czy tylko "slow rug".
9/
I to wszystko w momencie kiedy mieliśmy głośne na zagranicznym TT sprawy z YODA czy zrzucaniem tokenów WSB i naprawdę wieloma innymi rugami. Na szczęście w Polsce mamy influencerów, którzy ostrzegają przed takimi projektami... a nie, czekaj.
10/
Od razu napiszę, że nikogo nie oskarżam o bezpośrednie shillowanie tego szajsu. Myślę, że w większości przypadków zadziałało niestety bezmyślne kopiowanie i pisanie o tokenie "bo inni o nim mówią". Jednak chciałbym, żebyśmy się zastanowili nad kilkoma problemami.
11/
Osobiście mam pretensję do influ, którzy dali się wciągnąć w marketing wirusowy tego scamu. Lajkując, komentując i przedstawiając odnośniki do projektu, świadomie lub nie, budowali jego zasięgi. Uwielbiam te wpisy, gdzieś ktoś niby nie mówi co to za projekt, ale jednak mówi
12/
Jednak większość osób śledząca takie profile jest po prostu chciwa i chętnie poświeci kilka chwil, żeby znaleźć token, o którym mowa, a nie żeby po prostu zrobić własny research i zastanowić się czy może lepiej nie odpuścić w tym przypadku. Wasza społeczność Wam ufa.
13/
Tak, wiem "przecież oni nikogo nie namawiali". #DYOR#NFA i #WTF✌️ Kiedyś wujek mi powiedział, że z wielką mocą przychodzi wielka odpowiedzialność. Dziś mówię wujkowi - z wielką mocą przychodzi duża kasa.
Przy takim zaangażowaniu influ Bart zaczął być całkiem widoczny na TT.
14/
Zaczynam też poważnie wątpić w umiejętności analityczne niektórych influ. Coraz bardziej się przekonuje, że specjaliści podchodzą do rynku nawet bardziej emocjonalnie niż zwykły zjadacz chleba. Może pora się zastanowić czy sam nie mógłbyś ich czegoś nauczyć?
15/
Ale to co mnie najbardziej intryguje w tej sytuacji to dlaczego akurat ten $BART? W sensie, od kilku dni hula na BNB inny projekt o tej samej nazwie, i ten w przeciwieństwie do scamu, wokół którego influ tworzyli wiralowe zasiegi, radził sobie całkiem nieźle.
16/
Mają nawet swoją stronę internetową, zapłacili za marketing youtuberom, czy chwalą się jakimiś współpracami.
Ale nie, weźmy ten za czym nie stoi dosłownie NIC 🤔 ten projekt jest tak niszowy, że na zagranicznym TT nikt z większych się nawet nie zająknął o tym rugu.
17/
Kto zapoczątkował ten (nie)świadomy marketing w polskiej społeczności? W społeczności, w której mamy dwóch znanych Bartów? 🙂 Przy czym jeden z nich chętnie wskazał furtkę do tego scamu. Kojarzycie shitcoiny dotyczące Elona i oznaczanie go, żeby podbił zasięgi tych wpisów?
18/
W komentarzach ktoś bronił nawet Tubylca, bo napisał "że śmierdzi scamem" - tak, po tym jak projekt zebrał kasę z presale 😅 chyba, że na Telegramie pisał wcześniej, ale to by było nie fair naganiać społeczność na TT i podzielić się swoimi przemyśleniami dopiero po fakcie.
19/
Zabawne jest też, że pomimo tego, że twórcy zrzucili już część swoich toreb idą w zaparte i robią już chyba kolejny presale (tylko teraz na innym chainie) 😅 Rynek kryptowalut w 2023 roku - po ponad dekadzie "adopcji" i rozwoju technologii.
20/
Moja smutna refleksja jest taka, że jednak idziemy w kierunku coinów typu "GM" czy "Bart", a niedługo najlepsze analizy jakie będziesz mógł przeczytać to "bo jest głośno w polskiej społeczności" albo "bo ten token to żona Boba".
21/
Z jednej strony zgadzamy się, że w społeczności nie ma miejsca dla ludzi, którzy są powiązani ze scamami w przeszłości, a z drugiej akceptujemy fakt, że influ budują marketing szeptany i "aurę tajemniczości" wokół totalnej wydmuszki, powstałej do nabicia hajsu scammerom.
22/
Tak wiem, że niektórzy wspominali o tym, że jest to bardzo ryzykowna zagrywka - chwała im za to. Ten wątek ich nie dotyczy. Podkreślę też, że mój kontent kieruję do początkujących, którzy jeszcze nie wiedzą, że tu się sprzedaje głównie garnki z Aliexpress.
23/
Na koniec podsyłam ankietę przeprowadzoną przez jedynego Barta, któremu potrafię zaufać w świecie kryptowalut. Chciałbym żebyś się zastanowił czy Twoja obecność i śledzenie influ bardziej Ci pomaga czy przeszkadza w dążeniu do Twojego celu
Czy wiecie, że są shillerzy, którzy pisali o $PEPE kiedy miał zaledwie $10k kapitalizacji? Dziś ponownie temat memcoinów, ale znów od innej strony. Przejrzałem pobieżnie kilka profili, które były wcześnie. Czy to aby na pewno było takie proste? Zapraszam 🙂
1/
Kiedy analizowałem kto z shillerów jako pierwszy zaczął pisać o PEPE, doszedłem w zasadzie do dwóch profili. Na swoim telegramie jeden shillował ten token przy kapitalizacji $10k, a drugi 10x wyżej, ale wciąż bardzo nisko z perspektywy czasu. To @BagCalls i @realdogen.
2/
Zdecydowałem się przeanalizować oba profile pod kątem tego ile tokenów shillowali od 1 do 14 kwietnia, chwilę zanim pojawił się sam król.
BagCalls - 40 tokenów
RealDogens - 33 tokeny
Dokładnie o tylu różnych projektach z niskim mcap można było przeczytać na ich telegramie.
3/
Zauważyłem dość duży spam odnośnie różnych memcoinów, które startują na dniach. Większość z nich kończy dokładnie tak jak ten poniżej 👇 "YODA coin" pożył kilka godzin. Jeżeli już się w to bawisz to traktuj to raczej jak kupowanie losu na loterii. Większość z Was i tak straci
Zwróćcie uwagę, że profil miał nawet złoty znaczek. Ogólnie zdobyć taką odznakę to nie problem, więc kompletnie temu nie ufaj.
2/
Kupując memcoina wchodzisz po prostu do kasyna, bo nie wiesz co się wydarzy za chwilę. Większość ma świadomość, że to scam a i tak kupuje. Twórcy może dadzą Ci coś zarobić, a może brutalnie spuszczą na Ciebie swoje tokeny. I to w momencie kiedy najmniej się tego spodziewasz.
Często pod moimi wątkami o influ pojawiają się dwa typy komentarzy. Moim zdaniem na ich podstawie początkujący budują błędny obraz rzeczywistości - a co za tym idzie, już na starcie uczą się złych nawyków. Dziś krótko o zaufaniu, ryzyku i o tym dlaczego rozmiar ma znaczenie.
1/
1⃣ Zaufanie
"jakim prawem wypowiadasz się o tym influencerze?? A co ty osiągnąłeś w życiu? Pokaż, udowodnij!"
Czytam takie zarzuty pod moim adresem i z jednej strony cieszę się, że jest taki sceptycyzm w społeczności, ale szybko przekonuję się, że jest on mocno wybiórczy.
2/
Takie osoby często bronią influencerów, którzy wcale nie są transparentni wobec swojej społeczności. Z góry zakładamy, że jak ktoś napisał, że otwiera pozycję to faktycznie tak robi. Nikt się nie zastanawia jaką częścią kapitału ryzykuje (o ile w ogóle).
Dziś chciałbym spróbować skonfrontować pewną tezę, która od czasu do czasu pojawia się gdzieniegdzie w komentarzach na TT - "hossy nie będzie, bo ulica nie ma pieniędzy i przymiera z głodu". Czy sytuacja gdzie już wszyscy mają pieniądze to dobry moment na inwestycje?
1/
Hasła w stylu "ulica nie ma na jedzenie" trochę kojarzą mi się z pierwszymi lockdownami i krachem w 2020 roku. Pamiętam zdjęcia na poczytnych portalach, przedstawiające kolejki osób ustawionych po ciepłe posiłki w USA. Świat czekał głód, ubóstwo i Kolejna Wielka Depresja.
2/
Po pierwsze, nie wiem skąd przekonanie, że to "ulica" decyduje o tym kiedy kończy się bessa. Rynki zwykle odbijają jeszcze w czasie recesji. Wtedy kiedy zwykły Kowalski nie ma ani pieniędzy, ani pracy, a wieszczyciele zagłady mają swoje 5 minut.
A co gdybym Ci powiedział, że nie jesteś inwestorem tylko zwykłym hazardzistą? Choć granica między tymi dwoma pojęciami jest dość subiektywna, to określenie po której stronie stołu stoisz może mieć kluczowe znaczenie dla Twojego portfela.
1/
Codziennie włączasz TT i czujesz się jakbyś przekroczył drzwi kasyna lub wszedł do bukmachera na wyścigi konne? Większość informacji, które do Ciebie spływa ma krótkoterminowy charakter. Często na ich podstawie podejmujesz długoterminowe decyzje (albo tylko tak Ci się wydaje)
2/
Czasami jak inni - zawierasz zakłady. Często najgłośniej słychać tych, którzy mają najodważniejsze predykcje. 100k za #BTC? Może 500k albo 1mln? A może jednak 10k albo nawet 1k? Czy jeżeli poddajesz się tym emocjom - możesz się nazwać inwestorem?
Wielu nowych #krypto inwestorów jest wabionych możliwością mitycznego "x100". Dziś chciałbym porozmawiać o pewnych pułapkach myślowych, w które wpadamy poszukując tych "gemów" oraz dlaczego memcoiny to niejedyna droga do osiągnięcia tego celu.
1/
Shillerzy memcoinów uważają, że to ich strategia jest najlepsza, a szukanie fundamentów w projektach czy gorzej - inwestowanie w tokeny o kapitalizacji wyższej niż $5mln to zabawa dla boomerów. Często celowo pomijając przy tym wiele pośrednich strategii.
2/
Dychotomia myślenia jest zjawiskiem, które ogólnie bardzo często (może nawet coraz częściej) obserwujemy w świecie inwestowania (ale też poza nim). Zagadnienie to polega na uogólnianiu pewnych zjawisk i postrzeganiu rzeczywistości wyłącznie w skrajnych aspektach.
3/