"It was Christmas Eve babe
In the drunk tank
An old man said to me,
won't see another one..." - czyli "Bajka Nowego Jorku".
Jakże inaczej brzmi nieśmiertelna "Fairytale of New York" wylansowana przez The Pogues, z aksamitnym głosem Kristy MacColl, właśnie dzisiaj, 18 grudnia.
Był 18 grudnia 2000r., tego dnia Kristy wraz z synami, 15.letnim wówczas Jamie i 13.letnim Louisem po raz ostatni wybrała się na jedną z plaż Narodowego Parku Morskiego Cozumel w Meksyku, gdzie przebywała na wakacjach. Następnego dnia Kristy miała wracać do domu,
zbliżało się przecież Boże Narodzenie.
Po wynurzeniu z wody z przerażeniem spostrzegła łódź płynącą wprost na jej syna - Jamie'go. W ostatniej chwili zdążyła go odepchnąć, ale sama została roztrzaskana przez rozpędzoną łódź.
Zginęła natychmiast na skutek rozległych obrażeń wewnętrznych klatki piersiowej.
Łodzią płynął meksykański multimilioner Guillermo González Nova z rodziną. Podpłacony przez niego sternik - José Cen Yam wziął całą winę na siebie i zeznał przed sądem, że to on sterował łodzią.
Cen Yam został uznany winnym umyślnego zabójstwa i skazany na 2 lata i 10 miesięcy więzienia, zgodnie z prawem meksykańskim pozwolono mu zapłacić grzywnę w wysokości 1034 pesos (około 61 funtów brytyjskich) zamiast odbycia kary.
Nakazano mu również zapłacić rodzinie Kristy MacColl 2150$ - ta kwota nie pokryła nawet kosztów sprowadzenia ciała Kristy do kraju.
Około 2250$ - tyle dla meksykańskiego wymiaru sprawiedliwości warte było życie Kristy MacColl.
Trump niby przegrał, a jednak wygrał w Sądzie Najwyższym stanu Wisconsin‼️
Sąd Najwyższy stanu Wisconsin wydał 14 grudnia br., nie jedną, a dwie opinie dotyczące wyborów w 2020 r.
W pierwszej Sąd oddalił pozew prawników Trumpa, którzy próbowali unieważnić
około 220 000 głosów oddanych na Bidena decyzją 4:3 (sąd rozpatrywał sprawę w składzie 7.osobowym).
Jednak zespół Trumpa wygrał sprawę w tej części, która dotyczyła zasadności przyznawania wyborcom prawa do głosowania elektronicznego. I o tym się nie
mówi.
Otóż Sąd orzekł na korzyść Marka Jeffersona (GOP), który podważał zasadność przyznawania prawa do głosowania elektronicznego z powodu Covid-19. Sąd zauważył, że stanowe prawo wyborcze Wisconsin określa, że powodem do głosowania elektronicznego może być ograniczony dostęp do
"Do kraju tego, gdzie kruszynę chleba
Podnoszą z ziemi przez uszanowanie
Dla darów Nieba....
Tęskno mi, Panie..."
Pochodzę ze wsi, z roli, z ziemi przesiąkniętej potem moich rodziców, moich sąsiadów...
Z tej ziemi pochodzę, którą uprawiało się pługiem wpolityce.pl/polityka/53068…
zaprzężonym w konia, równie spoconego jak mój Tato, który o 12.00 w południe pozwalał koniowi odetchnąć, a sam czapkę zdejmował mimo piekącego słońca, bo z wieży kościelnej dzwon na Anioł Pański bił.
I pamiętam zapach chleba, kiedy letni wiatr kołysał łanami dojrzewających zbóż.
Potem zmieniły się czasy, końskie pługi zastąpione zostały nowoczesnym sprzętem, kosiarki i snopowiązałki zastąpiły kombajny.
Ale zapach chleba unoszący się z rozkołysanych wiatrem łanów dojrzewających zbóż pozostał ten sam.
Dlatego wiem - żaden polski chłop, żaden rolnik nigdy
Permanentne stosunki chińskich oficieli z amerykańskimi Demokratami i "milczenie" Pekinu na „wywieranie przez chińską agenturę wpływu na demokratycznych polityków” są absolutnie niezwykłe, mówi gospodarz programu Sky News, James Morrow @pwafork
FBI uważa, że ujawniony *chiński agent
jest częścią szerszej kampanii wpływów prowadzonej przez Pekin. James Morrow podkreśla też, że ci sami ludzie (m. in. majnstreamowe media), którzy krzyczeli: "Rosja, Rosja, Rosja" przez ostatnie cztery lata,
i którzy "rozpowszechniali fałszywe teorie spiskowe" wikłając w nie Trumpa i Republikan milczeli, gdy podobne historie, już nie fałszywe, a realne dotyczyły Demokratów i ich powiązań z Chinami.
*chodzi o Christine Fang, znaną też jako Fang Fang, która złapała na swoje
#SCOTUS odmawiając dalszego procedowana pozwu stanu Teksas, do którego dołączyło 17 innych stanów i 106 kongresmenów zalegitymizował fakt, że stany mogą podejmować działania niekonstytucyjne i niezgodne ze stanowym prawem wyborczym powodując szkodliwe skutki
dla innych stanów które przestrzegają prawa, podczas gdy stany winne nadużyć prawa nie ponoszą żadnych konsekwencji.
Ta decyzja ustanawia precedens pozwalający stanom naruszać Konstytucję USA, bez ponoszenia za to odpowiedzialności.[...]
Być może stany przestrzegające prawa powinny zjednoczyć się i utworzyć Unię stanów przestrzegających Konstytucji." - Allen West @AllenWest, przewodniczący Partii Republikańskiej w stanie Teksas.
**
Sprawy w USA idą w bardzo złym kierunku, który zagraża unii Stanów Zjednoczonych.
Ma Pan rację Panie Rafale @StanczykRafal. Sprawdziłem na swoim TL. Ostatnia Pana korespondencja była w @tvp_info w piątek, 4 grudnia br., to wówczas Pan mówił o tych "zwykłych formalnościach, które nie zmienią już wyniku wyborów".
Nie wiem na jakich podstawach opiera Pan swoje
przeświadczenie o dogmacie nieomylności mainstreamowych mediów, które już "wskazały" 46 prezydenta USA. I oczywiście wolno Panu mieć to przeświadczenie, ale problem polega na tym, że urzędującym Prezydentem USA jest wciąż @realDonaldTrump.
Kiedy Pan milczy o bieżącej aktywności Trumpa, wpisuje się Pan w najgorszy nurt dziennikarskiej praktyki, której symbolem jest Shepard Smith - tak, ten sam Smith, który wyłączył mikrofon Trumpowi.
Dlaczego miliony widzów TVP, za Pańskim pośrednictwem nie mogą poznać aktualnej
Pani Edyto @EHoldynska, z całym szacunkiem dla Pani dotychczasowej dziennikarskiej pracy pozwolę sobie tym razem wytknąć ewidentną bzdurę, którą Pani popełniła.
Otóż informuję Panią, że to "podanie o pobyt stały", jak je Pani nazwała, to jest aplikowanie o tzw. SETTLED STATUS,
czyli status osoby osiedlonej i jest WYMOGIEM PRAWNYM, dla wszystkich, którzy chcą legalnie przebywać na terenie GB. Ostatecznym termin złożenia aplikacji to 30 czerwca 2021r.
Pomyliła Pani również podstawowe pojęcia, wspominając o paszporcie brytyjskim.
W leadzie swojego artykułu napisała Pani tak: "Jak podaje brytyjski urząd ds. wewnętrznych dotąd podanie o pobyt stały na Wyspach złożyło 773 tysiące Polaków. Część mogła jednak uzyskać brytyjski paszport już wcześniej."
Otóż informuję Panią, że tę informację mogła Pani jedynie