Smacznego Jajeczka i Mokrego Dyngusa życzy wszystkim Twitterowiczom libek Wojtek
z kolegą
Rzeka jak rzeka, choć trzeba przyznać że pełną gębą górska
Niektóre prożki naprawdę budzą respekt.
Flisz karpacki, piękna sprawa
Pytacie kochani, jaką mamy pogodę. Dyplomatycznie odpowiem że nie narzekamy.
Nie, nie jest zimno. Jak wiadomo, nie ma złej pogody, itd. Dopiero jak się przestanie płynąć, to robi się zimno, w związku z czym pozwolicie że w tym miejscu szybciutko się pożegnam.
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
#LetsTalkDesign odc. 35: Kolektyw kiczu
Różnica między rzemieślnikiem a artystą polega, jak wiadomo, na tym że rzemieślnik nie tworzy, a jedynie wykonuje. Dlatego też lepiej, żeby nie projektował sam; nic z tego dobrego wyjść nie może. Zapraszam na opowieść o Wytwórni Steatyt 👇
Ile było kapitalizmu w komunizmie? W 1980 dokładnie 15,5% Taki udział w PKB miał wówczas sektor prywatny. Gen. Jaruzelski poprawił trochę sytuację, wsadzając do pierdla ok 30 tysięcy "prywaciarzy" na podst. ustawy o szcz. odpowiedzialności karnej, co - jak wiemy - nie pomogło
Losy tzw prywatnej inicjatywy w PRL to ciągła sinusoida. Obietnice Manifestu PKWN przekreśliła nacjonalizacja i "bitwa o handel" Minca. W l. 1950–1953 obciążenia podatkowe prywatnego handlu wzrosły 10x, a liczba zatrudnionych w sektorze prywatnym spadła z 900tys do ok 200 tys.
Jeżeli zgadzamy się już co do tego, że władza nad informacją i emocjami nie jest zwykłą działalnością gospodarczą, a korporacja, która taką władzę sprawuje w skali globalnej, nie jest zwykłą spółką handlową, to czas na krok następny, czyli na zastanowienie się co z tym zrobić 👇
Moim zdaniem, do wyboru są dwie drogi: albo państwo odbierze kontrolę nad informacją korporacji - i wówczas stanie się tyranem, albo społeczeństwa przejmą we własne ręce demokratyczną władzę nad korporacją i w ten sposób stworzą mechanizm kontroli, który nie będzie państwowy
..ale będzie do państwa równoległy. A nawet może będzie mógł wejść w symbiozę ze strukturami państwowymi.
Rozwój ścieżki pierwszej, czyli cyfrowej dyktatury, tworzonej przez państwo obserwujemy aktualnie w Chinach. Zachód w tym czasie znalazł się w sytuacji, w której cyfrowa...
Montowany przez PJK już od pewnego czasu sojusz populistycznych europejskich lokalistów jest oczywiście działaniem w pełni racjonalnym; przynajmniej biorąc pod uwagę sytuację PiS, który "idzie zwężającym się kanionem i mu przypiekają kuper od tyłu" /wątek/ 👇
PiS znalazł się - tylko w pewnym stopniu ze swojej winy - w sytuacji klasycznej kwadratury koła. Musi bowiem zrealizować 3 cele: 1) utrzymać zdobycze socjalne rewolucji 2015 r 2) utrzymać wzrost gospodarczy 3) zdusić inflację. A wszystko to w warunkach pandemicznego kryzysu.
Tych 3 rzeczy nie da się osiągnąć jednocześnie, dlatego dla PiS najważniejszy jest cel nr 1. Do jego realizacji niezbędne są jednak pieniądze. Pieniądze, jak wiadomo ma UE i są to w dodatku najlepsze pieniądze jakie może dostać polityk: nie zwiększają one długu publicznego
Film o Polsce, który chciałbym zobaczyć: służby tworzą w soszialach siatkę prowokatorów, wmawiających szurom, że istnieje tajna organizacja antyszczepionkowa, podająca w zastrzykach środek, NIE BĘDĄCY SZCZEPIONKĄ ale pozwalający "oszukać" wynik testu na przeciwciała, dzięki czemu
...każdy szur nim potraktowany będzie mógł uchodzić za ozdrowieńca i uniknie restrykcji. Powstaje cały podziemny ruch, sterowany przez służby oczywiście i podający pod tą legendą prawdziwa szczepionkę. Wszystko idzie dobrze, ale jeden z agentów sam okazuje się szurem i tworzy
... własną siatkę wewnątrz tej sterowanej odgórnie konspiracji; prawdziwi patrioci zaczynają podmieniać szczepionkę na wlewy z witaminy C; do akcji wkraczają Rosjanie, podmieniając witaminę C na polon, jednak nic się nie dzieje, bo ludzie z FSB są skorumpowani i wolą opylać
Nie wiem czy już doczytaliście, ale w Rozporządzenie 2020/2092 (to od warunkowości) przewiduje, że wstrzymanie środków unijnych na skutek naruszenia zasad praworządności przez państwo członkowskie nie zwalnia tego państwa z obowiązku wypłaty środków beneficjentom. Będzie zabawnie
Co więcej, ukarane państwo członkowskie ma co trzy miesiące raportować Komisji, jak wywiązuje się z obowiązku wypłaty środków; zaś beneficjenci którzy ich nie otrzymali będą mogli się skarżyć na specjalnym portalu. Co do zasady, będzie też można pozywać państwo o wypłatę środków
..do sądów krajowych. Będziemy więc mieli rząd, niewypłacający pieniędzy (bo ich nie dostał z Unii) i walczący z sądami, które będą zasądzały Skarb Państwa na ich wypłacenie. Nie wydaje mi się, żeby miało to prowadzić do Polexitu; raczej do czegoś całkiem innego.