Thread by @MarekMeissner

#watek #Ukraina #ArmiaFR Jednym ze źródeł kiepskiego morale, wyraźnie widocznego w armii FR najeżdżającej Ukrainę jest brak informacji i plotki. W obecnym wątku o kilku z nich, siła rzeczy są to info NIE POTWIERDZONE 1/6

Poborowi mówią, że kontraktowi wiedzieli, a oni-nie. Z zeznań jeńców o czym mówią Ukraińcy widać trzy przekazy:1.Brak info. Załadowano ich do bwp i powiedziano że mają jechać. Ponoć podof. z poboru też nie wiedzieli dokąd. Mówili "poligon z ostrą" lub "dowiemy się"2/6

2."Jedziemy na Ukrainę, uwolnić ich od faszystów i Amerykanów". Poborowi sądzili że Ukraińcy będą ich witać. Tymczasem "każdy róg ulicy strzelał" i był to szok.3."Jedziemy pomóc braciom z Doniecka i Ługańska, których Ukry prześladują"-ci wiedzieli, że idą walczyć3/6

Są jeszcze plotki w rosyjskich oddziałach, o czym Ukraińcy się dowiedzieli: 1."Pomożemy donieckim i ługańskim, obalimy faszystowski rząd (Ukrainy) i wrócimy"2."Nie wrócimy, zostaniemy, żeby faszyści wspierani przez Amerykanów znowu rządu nie obalili"4/6

3."To nie Ukry z nami walczą, Ukry są po domach bo się nas boją, to najemnicy z całego świata, którym Ameryka płaci". I najciekawsza:4."Po Ukrainie mamy pójść cisnąć na Finów i Szwedów, żeby się NATO przestraszyło i wycofało, a Ruś była jak za cara"5/6

5."Wojny światowej i tak nie będzie, Zachód za Ukrów umierać nie będzie, Rosji się boi, jak zrobimy swoje to się wycofają i zaczną nas słuchać". To plotki, więc to tylko część tego co krąży po siłach FR. Ale niektóre mogą dewastować morale i zapewne tak jest6/6