Easy Rider Profile picture
Feb 24 27 tweets 5 min read
Czy ten nieporadny staruszek ma szanse przejść do historii jako jeden z najwybitniejszych prezydentów USA? Cóż, musimy mieć nadzieję, że tak. Jeżeli nie, oznaczać to będzie bowiem, że do historii przejdzie Władimir Putin jako odnowiciel Związku Radzieckiego. Zapraszam na wąteczek
Dlaczego Putin zaatakował? Widzę 2 grupy przyczyn:
- ekonomiczne - ponieważ uznał, że to ostatni moment na odbudowę Imperium. Z tych czy innych powodów, uznał że Rosja będzie po 2022 r. coraz słabsza, gospodarczo i militarnie. I nawet NS2 będzie tylko kroplówką i nic nie da;
- polityczne - ponieważ uznał, że jeżeli tego nie zrobi, to grozi mu utrata władzy. Niewiele tak naprawdę wiemy o kremlowskich elitach, możemy więc tylko spekulować. Może mafijno-bezpieczniacki układ stał się zbyt silny i trzeba go zrównoważyć, wzmacniając armię? Może powstały..
...niewidoczne dla nas nowe ośrodki, kumulujące wpływy w służbach i/lub armii? Może samo-nakręcający się mechanizm mocarstwowej propagandy wszedł już w tryb "bez odwrotu", napędzany oddolnie presją lobby wojskowego? Najpewniej wypadkowa wszystkich tych czynników. To nieistotne
... czy wszystkie one obiektywnie istniały. Istotne, że Putin uznał, że istnieją i wszystko to, co pchało jego kraj ku wojnie zaczął wzmacniać i kumulować.
Trzecim czynnikiem, rozbudzającym poczucie rosyjskich elit władzy, że to najlepszy/ostatni moment na wojnę było ich...
... przekonanie o słabości Zachodu. Rosji dobrze poszło w Syrii, dobrze rozegrała wojnę azersko-ormiańską i wreszcie zdominowała Białoruś. A USA zaliczyły w tym czasie kompromitację w Afganistanie i są zdestabilizowane politycznie po walce Trump-Biden. Do tego Covid i jego skutki
Do czego jednak ma służyć Putinowi wojna? W moim przekonaniu, do odtworzenia tego co w zasadzie miał, tylko w wersji nieporównywalnie korzystniejszej. Putinomika opiera się na eksporcie surowców i uzależnianiu odbiorców. Odchodzenie od paliw kopalnych podkopuje jej fundamenty
... a do tego, surowce nie tyle się kończą, co kończą się łatwo dostępne złoża. Wydobycie wymaga coraz większych inwestycji i coraz bardziej zaawansowanych technologii. Ceny za węglowodory będą musiały być coraz wyższe, ale to z kolei przyspieszać będzie odchodzenie od nich.
Pozycja Rosji będzie więc nieuchronnie słabła. Chyba że - po przekonaniu Niemców że Energiewende musi opierać się na rosyjskim gazie - Europa zostanie równolegle zagrożona atakiem na wschodniej flance, atakiem o skali niemożliwej lub przynajmniej bardzo trudnej do odparcia.
I tu wchodzimy w logikę psychopaty. Bo, oczywiście, człowiek który uważa że podpalenie świata jest najlepszym wyjściem z opisanych powyżej problemów, jest psychopatą. Ale psychopaci, jak wiadomo, potrafią myśleć logicznie i świetnie sprawdzają się w biznesie. W polityce też.
Nowy ZSRR, tj. Rosja kontrolująca Ukrainę i Białoruś zaszachuje militarnie całą Europę Środkowo-Wschodnią. A wraz z nią USA, które musiałaby utrzymywać tutaj siły w skali zimnowojennej, żeby zrównoważyć to zagrożenie. Jeżeli to zrobią, nie będą mogły wygrać rywalizacji z Chinami.
A jeśli tego nie zrobią, to Europę będzie można szantażować dowolnie. I Wsch. i Zach., zwł że ta ostatnia zawsze jest skora do ustępstw cudzym kosztem. Jak myślicie, co zrobimy, jeżeli armia FR będzie stała w Brześciu i we Lwowie, a Putin zażąda od Polski zamknięcia Baltic Pipe?
A może będzie można zażądać jeszcze innych, jeszcze ciekawszych rzeczy? Ciekawe na co się zgodzimy my, a na co Niemcy. Jedno pewne - gotowość Europy aby zgadzać się na pomysły nowego ZSRR będzie znacznie większa, niż gotowość by zgadzać się na pomysły słabnącej Rosji.
Dlatego celem Putina w tej wojnie jest unicestwienie Ukrainy jako samodzielnego państwa. W optymalnej postaci - zainstalowanie marionetkowego reżimu w Kijowie, w mniej optymalnej - jej rozbiór, w suboptymalnej - trwała dewastacja, sprowadzenie do roli państwa upadłego.
Tylko to zapewni mu kontynuację Putinomiki i władzę, którą jej zawdzięcza. Nie mówiąc już o licznych bonusach, jakie dla jego pozycji oznaczać będzie chwała odnowiciela Imperium. Oraz o bonusach dla całej elity władzy, bo przecież wygrana wojna oznaczać będzie dla nich także łupy
I ma na wygraną szanse. Ale nie pewność. Ta wojna będzie inna niż wszystkie konflikty, w których brała udział Rosja po upadku ZSRR. Po kolei:
1) to jest, w zasadzie, wojna pełnoskalowa. Rosja angażuje maksimum swojego potencjału wojennego, jaki jest w stanie zmobilizować bez...
...przejścia w tryb gospodarki wojennej
2) Ukraina jest silniejsza, lepiej uzbrojona i bardziej zdeterminowana niż jakikolwiek aktor, z którym walczyła Rosja po 1989
3) Zachód, zasadniczo wspiera Ukrainę i chce Putina powstrzymać.
Wiem, pkt 3 mógłby wyglądać lepiej.
Ale i tak reakcja jest - jak na razie - zgodna i stanowcza. A przede wszystkim, widać dużą determinację USA. Pytanie tylko do czego. I tu wracamy do tytułowego pytania. Wiemy już, czego chce Putin.
A czego chce Ameryka?
Tu akurat zgodzić się muszę z kremlowską propagandą: Ameryka chce wojny. To czego potrzebują USA, to zneutralizowanie Rosji w globalnej rozgrywce. Tak, żeby mieć wolne zasoby do rywalizacji z Chinami.
Oczywiście, woleliby osiągnąć to, mając spokój w Europie i na wsch. flance.
Jakiś czas próbowali osiągnąć to zawierając kompromis z Rosją. Ale dla Rosji - dla Putina - taki kompromis oznaczał stopniowe słabnięcie i utratę władzy. Dlatego w którymś momencie USA uznało, że wojna do której zmierza Putin, również dla nich może być wyjściem optymalnym
Optymalnym, pod pewnymi warunkami:
- musi być długa, aby Rosja ugrzęzła w niej i słabła,
- musi być brutalna, tak aby maksymalnie utrudnić Europie Zach. powrót do business as usual z Putinem. Czym więcej zbrodni wojennych popełnią Rosjanie, tym gorzej dla ich relacji ze światem.
Dlatego obawiam się, że USA udzielą teraz Ukrainie wsparcia wystarczającego by wojna trwała, ale nie wystarczającego, by się zakończyła. Taka wojna nie daje oczywiście spokoju na wschodniej flance. Ale nie wymaga też angażowania zasobów na skalę zimnowojenną.
Taka wojna będzie trwała, a Ameryka będzie dostarczała Ukrainie broń i intel. Jeżeli Ukraińcy wytrzymają i nie dadzą się zepchnąć poza linię Dniepru, Rosja stanie się graczem sparaliżowanym w polityce międzynarodowej i co najważniejsze - odcinającym się gospodarczo od Europy
Wojna która właśnie się zaczęła jest więc dla Rosji koniecznością, zaś dla USA - potencjalnym optimum. O ile Ukraińcy wytrzymają.
A dla nas?
Dla nas jest szansą. Rosja słaba, uwikłana w konflikt, pozbawiona podstaw do dalszej kontynuacji Putinomiki to sytuacja wymarzona.
Tym bardziej, że - w dalszej perspektywie - mamy załamanie pomysłu Energiewende, opalanej rosyjskim gazem. Czyli albo Niemcy będą musieli przejść na atom, albo też - możemy przejść na niego my.
Przy potężnym wsparciu ze strony USA oczywiście.
Ale w przypadku gdy Ukraina toczy w imieniu USA proxy war z Rosją, my stajemy się bezpośrednim zapleczem frontu. A w takie zaplecze się inwestuje. Zwłaszcza, jeżeli Niemcy okazują się sojusznikiem niepewnym. Czy będziemy potrafili te inwestycje wykorzystać, to już zależy od nas.
Potencjalnie, to co się stało dzisiaj rano, otwiera przed Polską ogrom szans.
A przed Bidenem - możliwość wejścia do panteonu największych amerykańskich prezydentów.
O ile Ukraińcy wytrzymają.

Bo dla nich to, co się zaczęło, oznacza bezmiar cierpień.
Bez happy endu.
EOT

• • •

Missing some Tweet in this thread? You can try to force a refresh
 

Keep Current with Easy Rider

Easy Rider Profile picture

Stay in touch and get notified when new unrolls are available from this author!

Read all threads

This Thread may be Removed Anytime!

PDF

Twitter may remove this content at anytime! Save it as PDF for later use!

Try unrolling a thread yourself!

how to unroll video
  1. Follow @ThreadReaderApp to mention us!

  2. From a Twitter thread mention us with a keyword "unroll"
@threadreaderapp unroll

Practice here first or read more on our help page!

More from @EasyRid04682094

Feb 26
3ci dzień inwazji. Ukraińskie flagi w soszialach, Zełenski w glorii bohatera, wyobraźnia karmiona danymi o stratach agresora. Rosyjskie natarcie ewidentnie nie przebiega tak, jak miało; wielu może się wydawać, że jest nieźle. Ale ja jestem stary i pamiętam Sylwester 1994 👇 ImageImage
Wtedy naszą wyobraźnię karmiło bohaterstwo Czeczenii. Pierwszy szturm na Grozny załamał się, rosyjskie czołgi płonęły na ulicach miasta. I też wierzyliśmy, że niemożliwe stało się możliwe. Maleńki, bohaterski kraik upokorzył tyranię. Grozny był prefigurą Warszawy '44. A potem... ImageImageImageImage
A potem było to, co zwykle. Rosjan było coraz więcej, a obrońców wciąż tyle samo. Wypalony Pałac, w którym bohaterski prezydent bronił się przez 19 dni. Ale musiał go opuścić. Młodsi nie wiedzą, ale Czeczeni nie byli wtedy krwawymi, islamskimi terrorystami. Byli naszymi braćmi. ImageImageImageImage
Read 8 tweets
Feb 25
Ale najpierw efefy. Moment jest taki, nieprawdaż, nieco nostalgiczny bo akurat mijają +/- dwa lata od mojego pierwszego poważnego bana (@BacaPogorzelska, nigdy go nie zdjęła; szanuję za konsekwencję), a z kolei jutro może już być za późno, no bo wiadomo; nie traćmy więc czasu 👇
Współczesne społeczeństwo nie może, jak wiadomo, istnieć bez prawników, jednak prawnicy to przeważnie Fachidioten; tym bardziej docenić należy nieliczne wyjątki. #FF dla solidnych, na sarkazmie ufundowanych fundamentów #legalTT:
@wieslawowic
@rydzyk_fizyk
@Daniel_Zet_I
Prawnikiem jest też, z pochodzenia, @S_Wikariak. Ale to w zasadzie wszystko jedno, bo jest już na emeryturze. Interesuje się zbieraniem grzybów, imprezami, dziewczynami, papryczkami chili i powtórkami Sylwestra Marzeń; jednym słowem - ten człowiek to Polska w pigułce.
#FF!
Read 12 tweets
Jan 8
#LetsTalkDesign odc. 35: Kolektyw kiczu
Różnica między rzemieślnikiem a artystą polega, jak wiadomo, na tym że rzemieślnik nie tworzy, a jedynie wykonuje. Dlatego też lepiej, żeby nie projektował sam; nic z tego dobrego wyjść nie może. Zapraszam na opowieść o Wytwórni Steatyt 👇
Ile było kapitalizmu w komunizmie? W 1980 dokładnie 15,5% Taki udział w PKB miał wówczas sektor prywatny. Gen. Jaruzelski poprawił trochę sytuację, wsadzając do pierdla ok 30 tysięcy "prywaciarzy" na podst. ustawy o szcz. odpowiedzialności karnej, co - jak wiemy - nie pomogło
Losy tzw prywatnej inicjatywy w PRL to ciągła sinusoida. Obietnice Manifestu PKWN przekreśliła nacjonalizacja i "bitwa o handel" Minca. W l. 1950–1953 obciążenia podatkowe prywatnego handlu wzrosły 10x, a liczba zatrudnionych w sektorze prywatnym spadła z 900tys do ok 200 tys.
Read 34 tweets
Jan 6
Smacznego Jajeczka i Mokrego Dyngusa życzy wszystkim Twitterowiczom libek Wojtek
z kolegą Image
Rzeka jak rzeka, choć trzeba przyznać że pełną gębą górska ImageImage
Niektóre prożki naprawdę budzą respekt. Image
Read 6 tweets
Jan 5
Jeżeli zgadzamy się już co do tego, że władza nad informacją i emocjami nie jest zwykłą działalnością gospodarczą, a korporacja, która taką władzę sprawuje w skali globalnej, nie jest zwykłą spółką handlową, to czas na krok następny, czyli na zastanowienie się co z tym zrobić 👇
Moim zdaniem, do wyboru są dwie drogi: albo państwo odbierze kontrolę nad informacją korporacji - i wówczas stanie się tyranem, albo społeczeństwa przejmą we własne ręce demokratyczną władzę nad korporacją i w ten sposób stworzą mechanizm kontroli, który nie będzie państwowy
..ale będzie do państwa równoległy. A nawet może będzie mógł wejść w symbiozę ze strukturami państwowymi.
Rozwój ścieżki pierwszej, czyli cyfrowej dyktatury, tworzonej przez państwo obserwujemy aktualnie w Chinach. Zachód w tym czasie znalazł się w sytuacji, w której cyfrowa...
Read 13 tweets
Dec 5, 2021
Montowany przez PJK już od pewnego czasu sojusz populistycznych europejskich lokalistów jest oczywiście działaniem w pełni racjonalnym; przynajmniej biorąc pod uwagę sytuację PiS, który "idzie zwężającym się kanionem i mu przypiekają kuper od tyłu" /wątek/ 👇
PiS znalazł się - tylko w pewnym stopniu ze swojej winy - w sytuacji klasycznej kwadratury koła. Musi bowiem zrealizować 3 cele: 1) utrzymać zdobycze socjalne rewolucji 2015 r 2) utrzymać wzrost gospodarczy 3) zdusić inflację. A wszystko to w warunkach pandemicznego kryzysu.
Tych 3 rzeczy nie da się osiągnąć jednocześnie, dlatego dla PiS najważniejszy jest cel nr 1. Do jego realizacji niezbędne są jednak pieniądze. Pieniądze, jak wiadomo ma UE i są to w dodatku najlepsze pieniądze jakie może dostać polityk: nie zwiększają one długu publicznego
Read 31 tweets

Did Thread Reader help you today?

Support us! We are indie developers!


This site is made by just two indie developers on a laptop doing marketing, support and development! Read more about the story.

Become a Premium Member ($3/month or $30/year) and get exclusive features!

Become Premium

Don't want to be a Premium member but still want to support us?

Make a small donation by buying us coffee ($5) or help with server cost ($10)

Donate via Paypal

Or Donate anonymously using crypto!

Ethereum

0xfe58350B80634f60Fa6Dc149a72b4DFbc17D341E copy

Bitcoin

3ATGMxNzCUFzxpMCHL5sWSt4DVtS8UqXpi copy

Thank you for your support!

Follow Us on Twitter!

:(