Od dłuższego czasu postuluję, abyśmy - zamiast biadolić, jak to Niemcy z Rosjanami budują projekty uderzające w bezpieczeństwo naszego państwa, lub jak to niemieccy urzędnicy zajmują miejsca w organach państwowych firm rosyjskich - zaczęli to jawnie zwalczać za pomocą sankcji. /1
Pytanie oczywiście brzmi - jakich konkretnie sankcji? Sankcje to luźne hasło, pod którym kryć się mogą różne środki, od zakazu wjazdu, przez zamrożenie aktywów, zakaz transakcji, wykluczenie z przetargów, zakaz finansowania, zakaz inwestycji, embargo handlowe i inne. /2
Ideą przewodnią sankcji jest to, że atakujemy interesy i prawa podmiotu objętego sankcjami, w jakimś sensie ograniczamy ich prawa lub swobody. Ale jedynym ogranicznikiem typu sankcji jest nasza własna pomysłowość. /3
Głównym wyznacznikiem tutaj jest cel sankcji. Po co konkretnie je wprowadzamy? W przypadku ewidentnie skorumpowanych polityków chodzi z jednej strony, o zawstydzenie ich państw ojczystych (czyli DE i AT), a z drugiej o utrudnienie im i ich pracodawcom życia. /4
W przypadku firm, chodzi o wprowadzenie do ich kalkulacji biznesowych konsekwencji gospodarczych na rynku polskim. Do tej pory, żadna z firm europejskich uczestniczacych w projekcie NS2 nie poniosła żadnych konsekwencji handlowych, inwestycyjnych czy ekonomicznych w Polsce./5
Skoro mogą uczestniczyć w projektach szkodliwych dla interesu RP, a nasz rząd i tak ich przyjmie z otwartymi ramionami, a nasi konsumenci będa od nich kupować, to po co mieliby respektować nasz interes narodowy przy swoich decyzjach ? /6
Wracając do typu sankcji, musimy oddzielić sankcje na skorumpowanych polityków niemieckich zasiadających w spółkach państwowych państw trzecich (przypadek Schroedera, Kneissl, Warniga) od sytuacji firm europejskich, inwestujących w projekty sprzeczne z interesem państwa. /7
To dwa różne tematy wymagające różnych środków. Podkreślam- nie mam tutaj konkretnych specyficznych propozycji, ale mam szereg pomysłów i przemyśleń w którym kierunku powinniśmy iść. /8
W przypadku skorumpowanych polityków, celem sankcj byłoby nazwanie rzeczy po imieniu - korupcji, aby rządy państw zaczęły prowadzić realną kontrolę tego, co ich byli Ministrowie robią po ukończeniu służby oraz aby utrudnić ich pracodawcom zatrudnianie takich osób. /9
Ustawa powinna nazywać się - "ustawą o przeciwdziałaniu korupcji w prowadzeniu polityki UE". Jej przedmiotem powinni być m. in. byli wysocy urzędnicy krajów UE + PL i instytucji UE, którzy po skończeniu służby idą pracować dla obych państw + firm państwowych. Obcych = nie UE. /10
Piszę "między innymi", bo ustawa powinna obejmować i inne sytuacje, np. europosłów, wobec których udowodniono przekupstwo i inne sytuacje. Ustawa powinna być kompleksowa i całościowa, ale również obejmować sytuacje Schroedera, etc. /11
Szczegółowy mechanizm zostawiam na kiedy indziej, ale pytanie o sankcje: co konkretnie możemy zrobić ludziom, których noga w Polsce pewnie nigdy nie stanie? /12
Odpowiedzialność karna, zakaz wjazdu i zamrożenie aktywów to start. Nigdy nie wiadomo co się komu przytrafi. Może przelew z jednego banku do drugiego będzie szedł przez Polskę? Samolot będzie musiał lądować we Wrocławiu? Firma zaangażowana w transakcję ma siedzibę w RP? /13
Sankcje często trafiają transakcje w sposób przez nikogo nie spodziewany. Może Schroeder będzie miał inwestycje w indeks powiązany z giełdą warszawską? Moze ADRy wypuszczone przez spółkę PL? Nigdy nie wiadomo kto jaki ma związek z jakim krajem; nie zakładajmy, że "się nie da"./14
Takie sankcje można lekceważyć, jeśli są tylko w Polsce. Ale co się stanie, gdyby przyjęto je w szeregu państw UE? Na Litwie? Estonii? Łotwie? Rumunii? Bułgarii? Chorwacji? Nagle, zaczynają stanowić "problem". Nagle mogą mieć wymierny skutek. /15
Billa Browdera też na początku lekceważono. "Nie da się". Doprowadził do uchwalenia programów sankcyjnych zwalczających naruszanie praw człowieka w większości państw cywilizowanych. Korupcja polityczna nie jest daleko za wątkami podniesionymi przez Browdera. /16
Zamrożenie aktywów może obejmować również "zamrożenie" wszelkkich praw Schroedera. Wyroki wydane na jego rzecz mogą nie być egzekwowalne w Polsce. To - jeśli zostanie odpowiednio skonstruowane prawnie - może mieć daleko idące konsekwencje dla osób objętych takimi sankcjami. /17
Zastanowiłbym się nad unieważnieniem aktów korporacyjnych podejmowanych z udziałem osób objętych sankcjami. Np. uchwała zarządu spółki, w którego organach zasiaduje Schroeder nie jest - w świetle prawa PL - ważna. /18
Czyni się mega zamęt prawny. Firmy muszą się zastanowić, czy opłaca im się zatrudniać takich ludzi, bo nagle ich udział w organach korporacyjnych i ich udział w decyzjach może rodzić dużo problemów prawnych. /19
Kolejny pomysł: zakaz przelotów nad terytorium PL samolotów z tymi osobami na pokładzie. Sankcje na firmy, które takie osoby przewożą lub są z nimi powiązane. Chodziłoby o to, aby takie osoby stały się toksyczne dla firm europejskich, aby firmy się od nich odcinały. /20
Zastanowiłbym się też, nad konsekwencjami dyplomatycznymi wobec rządów państw, z których Ci urzędnicy pochodzą. Rządy tych państw muszą wiedzieć, że takie układziki ich byłych ministrów mają konsekwnecje dyplomatyczne dla nich samych. Muszą zacząć dyscyplinować swoich ludzi./21
Nie mówię oczywiście o poważnych konsekwencjach, ale jakiś. Aby zaznaczyć swój sprzeciw, aby pokazać, że korupcja polityczna - z którą żadne z tych państw nie chce się zmierzyć - nie może być tolerowana, aby te państwa najadły się wstydu za obrzydliwy brak standardów. /22
Nie lekceważmy tego tropu. Ryzyko reputacyjne dla tych osób, osób z nimi powiązanych, ich państ ojczystych oraz przyszłych pracodawców da się wytworzyć. Wymaga to jednak pomysłowości i determinacji, oraz dyplomacji. Ale jest to do zrobienia. /23
Ważnym elementem tutaj jest to, że nie sądzę, aby ktoś chciał ich bronić. Czy Rząd RFN będzie bronił Schroedera lub Warniga w Brukseli? Czy Rząd Austrii będzie bronił prawa Kneissl, aby zarabiała na garnuszku u Putina ?Wątpię.Sankcje na tych ludzi to tzw. "low-hanging fruit". /24
Oddzielnym tematem są sankcje na firmy uczestniczące w takich projektach jak NS2. To temat bardziej delikatny, bo grozi oczywiście pozwami KE, konfliktem gospodarczym z naszym głównym partnerem handlowym, Niemcami, oraz ryzykiem inwestycyjnym. Ale coś zrobić możemy. /25
Zacząłbym delikatnie: ustawa o projektach i inwestycjach zagrażających interesowi państwa. Upoważnienie dla Rady Ministrów do wydawania w drodze aktów wykonawczych (1) listy projektów zagrażających interesowi państwa; (2) listy firm uczestniczących w tych projektach; (3) sankcji
mamy więc 3-stopniowy system ostrzegawczy. Najpierw jasny sygnał że dany projekt jest problematyczny i będzie miał konsekwencje prawne. Potem lista firm. To już ostatnie ostrzeżenie. Na koniec sankcje. /26
Lista sankcji powinna być długa - 10-20 potencjalnych środków. Od drobnych po duże (wykluczenie z zamówień publicznych, zamrożenie aktywów, grzywny). Chodzi o to, aby były ryzyko, ale nie do końca sprecyzowane i aby firmy nie wiedziały do końca, jaka konkretnie kara im grozi./27
Czy te sankcje same w sobie coś od razu zmienią? pewnie nie. Natomiast rozpoczną pewien proces, dyskusje o tym, na ile politycy i firmy jednych państw UE powinni brać pod uwagę interes innych państw UE. Polska jest dużym rynkiem i musimy zacząć to wykorzystywać. /KONIEC
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
As the cat seems to be out of the bag, and most people following EU #CBAM discussions have seen some draft of the proposal, let me share with those out of the loop some info on the structure of the proposal. /Thread
First, CBAM will first apply to 4 pre-selected sectors., listed in Annex I These are - for the time being - electricity, fertilizer inputs plus some selected fertilizers, cement, many iron & steel products, plus aluminum 1/n
Cant speak for other products, but for fertilizers, the list is clearly too short. Main inputs (ammonia + nitric acid) and only two finished products: urea and some ammonium nitrate. 2/n
I am hearing a lot of doubts whether EU and the West have any economic pressure over Belarus.
Here are some quick & obvious targets for trade sanctions. (thread)
By hitting: (1) oil & fuels (2) iron, steel, metallurgy (3) chemicals & fertilizers
the West would be hitting about a third of BLR trade. /2
First, fuel, oil & minerals. Almost 7 bln USD in exports look sanctionable. Key player is Ukraine, which may not be able to join due to Kyiv's reliance on some energy-related imports from BLR. But below some examples. /3
As a preliminary matter, remember European Council doesnt impose sanctions. It only sets direction EU will take. Preparation of laws must be done in conformity with EU treaties. This involves (in sanctions) the European Commission, External Action Service and the Council. /2
So first, conclusions call for "additional listings of persons and entities ... on the basis of the relevant sanctions framework". /3
As Belarus sanctions will be high on everyone radar tomorrow and the weeks to come, perhaps it would be helpful to recall where we are today. (thread)
The principal EU act on Belarus sanctions is Council Decision 2012/642, which lays out the scheme of EU sanctions on Belarus. These sanctions had their ups and downs, but after recent presidential elections are a hot topic again and given today's events may become red hot. /1
As Council Decision provides for both EU-level measures and Member State measures, it is implemented at both EU and national level. At the EU level, it is implemented by Council Regulation 765/2006. Some of Annexes w/ listed persons are amended by Council Implementing Regs. /2
A few observations on today's reports that Belarus effectively hijacked a civilian plan flying over its territory to kidnap one of its passengers. (thread)
Under Council Common Position 2001/931/CFSP, hijacking of a plane ("seizure of aircraft") and "kidnapping" may qualify as "terrorist acts". /2
The problem is that - under the Common Position - it seems that 'terrorists acts' are those, the purpose of which is to attack "a country" or "an international organization". /3
Thank you for writing about this, @anders_aslund. What is happening in Ukraine with fertilizers is an outrage and we call on @Trade_EU@PhilHoganEU@WeyandSabine to intervene at the highest levels as soon as possible while window of opportunity to impact the proceeding exists!
First point, the dominant local producer of fertilizers - Ostchem Group owned by Firtash - is a MONOPOLIST. This has been unequivocally established by Ukrainian AntiMonopoly Committee that decided that in 2017, Ostchem was a monopolist on the Ukrainian fertilizer market. /1
The key element of that decision finding Ostchem a monopolist was an event from 2017, when Ostchem collected pre-payments from Ukrainian farmers for future deliveries, yet then STOPPED PRODUCTION FOR 4 MONTHS. /2