W Kazachstanie trwają najpoważniejsze w historii tego państwa protesty antyrządowe:
- protesty rozlały się po całym kraju i osiągnęły niespotykaną nigdy dotąd skalę i przebieg
- protesty mają charakter rozdrobniony, spontaniczny
– brak inicjatora, trudno wypatrywać jakiegoś lidera*
*trudno, aby taki lider polityczny się pojawił, jeśli przez 30 lat autorytarnych rządów władze zadbały, aby opozycja znalazła się w więzieniu, lub poza krajem;
2/29
-protestujący odnieśli sukcesy, jakich trudno było oczekiwać: zajęcie budynków administracji lokalnej w różnych częściach kraju, zajęcie lotniska czy rezydencji prezydenta w Ałmatach, ale przede wszystkim –byli w stanie efektywnie stawić opór siłom bezpieczeństwa i wojsku
3/29
Reakcja władz:
- stan wyjątkowy obowiązuje obecnie na całym terytorium państwa (wprowadzany był stopniowo, wraz z rozlewaniem się protestów);
4/29
- władze, na czele z prezydentem Tokajewem, po niepowodzeniu „miękkiej taktyki ustępstw”, zdecydowały o przyjęciu „twardej taktyki” przeciwdziałania protestom
5/29
- struktury siłowe – policja (w tym oddziały specjalne i prewencji), wojsko i siły specjalne 5 stycznia rozpoczęły działania przygotowawcze, a następnie w godzinach wieczornych – rozpoczęły działania ofensywne przeciwko protestujących, z użyciem amunicji śmiertelnej
6/29
- dotychczas wiadomo o co najmniej kilkudziesięciu ofiarach, jednak należy spodziewać się zdecydowanie wyższych liczb;
- taktyka twardych działań przynosi władzom efekty – w coraz większym stopniu protestujących udaje się spacyfikować i wypchnąć z zajmowanych pozycji;
7/29
O determinacji władz świadczy wczorajsze orędzie prezydenta Tokajewa, który m,in,:
-zapowiedział, iż nie wyjedzie z Kazachstanu, ani ze stolicy;
-nazwał protestujących terrorystami;
-zasugerował, że protesty są inspirowane zza granicy
-zwrócił się o wsparcie do OUBZ
8/29
Krótko po prośbie Tokajewa, pełniący funkcję przewodniczącego organizacji– premier Armenii Nikol Paszynian - przeprowadził konsultację z państwami członkowskimi. W ich efekcie OUBZ zdecydowało o wysłaniu sił pokojowych do Kazachstanu (w ramach sił szybkiego reagowania OUBZ)
9/29
Trzon operacji będą stanowiły najprawdopodobniej siły rosyjskie, jednak oprócz nich w operacji wezmą również udział żołnierze białoruscy, ormiańscy i tadżyccy. Rozstrzyga się wciąż kwestia udziału Kirgizów. Skala i mandat operacji nie zostały dotychczas ogłoszone.
10/29
Należy się jednak spodziewać, że ich zadaniem będzie ochrona infr. krytycznej (w tym rosyjskie instalacje wojskowe i kosmiczne na teryt. Kazachstanu), administracji publicznej oraz zapewnienie wsparcia dla kazachskich struktur siłowych w przywróceniu porządku publicznego
11/29
Zaproszenie OUBZ to otworzenie kryzysu o charakterze wewnętrznym na wpływy zewnętrzne, przede wszystkich Rosji, która kontroluje OUBZ:
- decyzja Rosji o operacji pokojowej OUBZ w Kazachstanie została poprzedzona wcześniejszymi wypowiedziami…
12/29
…rzecznika Kremla D. Pieskowa, który podkreślał, że Kazachstan nie potrzebuje niczyjej pomocy, aby poradzić sobie z protestami; skoro więc Kazachstan jednak o taką pomoc poprosił, a Rosji jej udzieliła, na pewno nie stało się to bez żadnych warunków wstępnych;
13/29
Do takich warunków prawdopodobnie mogą należeć:
- możliwe zwiększenie rosyjskiej obecności wojskowej w Kazachstanie w przyszłości;
- zgoda na pogłębienie integracji w Eurazjatyckiej Unii Gospodarczej na zasadach Rosji (czemu Kazachstan był dotychczas niechętny)
14/29
- możliwość zabezpieczenia przez Rosję „Swoich” – a więc zasobów osobowych w Kazachstanie, które mogłyby być w obecnej sytuacji zagrożone (do tego wrócę jeszcze niżej, ale myślę o rodzinie Nazarbajewów);
15/29
Obecna sytuacja rodzi dla Rosji jeszcze inne korzyści – stanowi potencjalny instrument do zawężenia pola manewru w polityce zagranicznej Kazachstanu i większego podporządkowania sobie tego państwa, a więc zrobienie tego, czemu starał się przeciwdziałać N. Nazarbajew
16/29
Sytuacja w Kazachstanie rodzi jednak dla Rosji określone wyzwania:
- ryzyko destabilizacji Kazachstanu, to ryzyko destabilizacji całej Azji Centralnej, co w kontekście m.in. sytuacji w Afganistanie tworzy bardzo niekorzystną dla Rosji sytuację w regionie
17/29
- protesty jako próba zmiany, obalenia czy nawet czynnik powodujący korektę składu/charakteru władzy, to czynnik niebezpieczny i nielubiany przez Rosję, szczególnie w swoim sąsiedztwie;
18/29
- protesty obalają również wizerunek „nazarbajewowskiej sukcesji”, stanowiący inspirację dla niektórych rozwiązań konstytucyjnych i politycznych wdrażanych przez Putina w Rosji, czy Łukaszenkę na Białorusi;
19/29
- to także zły moment na konieczność reakcji Rosji na wyd. w Kazachstanie, jeśli przyjmiemy, że miała przeprowadzić działania większej skali na Ukrainie; rozciągnięcie teatru działań operacyjnych to dla Rosji wyzwanie (nie mówiąc o innych kryzysach w sąsiedztwie Rosji);
20/29
Ostatni aspekt, jaki ujawnił się w ciągu ostatnich 48 godzin, dotyczy relacji Tokajew-Nazarbajew; przyznaję – sam jeszcze wczoraj bardziej byłem przekonany do wariantu, w którym Tokajew jest wciąż politykiem szanującym podległość wobec Nazarbajewa;
21/29
W takim scenariuszu przejęcie funkcji przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa przez Tokajewa od Nazarbajewa, który miał sprawować tę funkcję dożywotnio i dzięki niej kontrolować Tokajewa, byłoby uzasadnione przygotowaniem na krwawą rozprawę z protestami i chęcią…
22/29
wizerunkowego odsunięcia od niej Elbasego; w tym samym celu Tokajew miałby również nie wspominać w ogóle o Nazarbajewie podczas swojego orędzia, biorąc w ten sposób pełną odpowiedzialność na siebie; ta opcja wciąż nie jest niemożliwa, jednak stała się mniej prawdopodobna;
23/29
Bardziej prawdopodobna stała się za to wersja, w której protesty stały się dla Tokajewa dźwignią do przejęcia władzy w państwie i pozbycia się Nazarbajewa, czyli taki „przewrót pałacowy”; w przyszłości, zrzucenie wszystkich win na Nazarbajewa i otwarcie nowego rozdziału…
24/29
…w polityce wenętrznej (przeformułowanie systemu powiązań klanowych i biznesowych; odsunięcie elit nazarbajewowskich) dałoby Tokajewowi możliwość realnego skonsolidowania władzy;
25/29
Uwiarygodnieniem tego scenariusza mogą być wczorajsze decyzję kadrowe Tokajewa – i nie tyle chodzi mi o powołanie nowego rządu czy zmiany w sektorze energetycznym (Kazmunaygaz, Kazakhgaz), ile w Państwowym Komitecie Bezpieczeństwa;
26/29
Szefem kazachskich służb przestał być Karim Massimow – długoletni współpracownik, jeden z najbliższych ludzi Nazarbajewa (nie wiadomo, gdzie obecnie obaj przebywają); zastąpił go bliski Tokajewowi, były szef Państwowej Służby Ochrony – Ermek Sagimbajew;
27/29
To właśnie Państwowa Służba Ochrony ma być zbrojnym ramieniem przewrotu realizowanego przez Tokajewa;
Ostatnim czynnikiem przemawiającym za wersją „przewrotu pałacowego” jest ucieczka i wywóz majątków przez kilku kazachskich oligarchów, z otoczenia Nazarbajewa;
28/29
W tym negatywnym dla Nazarbajewa scenariuszu, wciąż ma on argumenty po swojej stronie:
- wciąż pozostaje Elbasym, co daje mu szereg prerogatyw i gwarancji;
- wciąż ma sojuszników, którzy będą w stanie się o niego upomnieć – Rosja, w myśl zasady „swoich nie brosajem”
29/29 END
• • •
Missing some Tweet in this thread? You can try to
force a refresh
5 stycznia br. prezydent Kazachstanu K. Żomart-Tokajew zdecydował o odwołaniu rządu A. Mamina oraz podjęciu szeregu decyzji administracyjno-socjalnych, w odpowiedzi na trwające od 4 dni protesty społeczne w kraju, wywołane podwyżką cen gazu i innych produktów. #THREAD 1/21
Bezpośrednim źródłem protestów stały się noworoczne podwyżki cen szeregu produktów – m.in. spożywczych, ale przede wszystkim gazu (w tym LNG, powszechnie wykorzystywanego w Kazachstanie jako paliwo samochodowe). Cena LNG skoczyła ponad dwukrotnie.
2/21
Epicentrum protestów stało się Żanaozen i prowincja Mangistau – więc mówiąc w skrócie ośrodek przemysłowo-robotniczy, który tradycyjnie łatwiej niż inne, jest skłonny wyjść na ulice w obronie swoich interesów (znamy to m.in. z własnej historii).
3/21
W miniony weekend Michaił Sakaszwili powrócił do Gruzji po kilku latach emigracji. Nigdy nie utracił on wpływu na gruzińską politykę, jednak teraz „czynnik Miszy” zogniskuje wokół siebie najważniejsze elementy kryzysu politycznego w tym państwie. #THREAD 1/27
Nie znajduję odpowiedzi, dlaczego teraz Sakaszwili zdecydował się na powrót do Gruzji – mógł to zrobić rok wcześniej czy później. Powrót, ze świadomością tego, że zostanie się aresztowanym, nie stawia gruzińskiej polityki „na głowie”, jednak uwydatnia jej systemowe problemy.
2/27
Scena polityczna w Gruzji co najmniej od 2019 r. jest zdominowana przez konflikt rządzącego Gruzińskiego Marzenia (GM) z opozycją, na czele ze Zjednoczonym Ruchem Narodowym (ZRN) (partia Sakaszwiliego), który możemy zobrazować jako konflikt obozów „anty-„ i „pro-„ Sakaszwili
3/27
Kilka spostrzeżeń nt. tzw. Państwa Islamskiego #IS w #Afganistan w kontekście wczorajszych zamachów bombowych w Kabulu:
- PI jest obecne w Afganistanie od 2015, kiedy w momencie swoich największych sukcesów w Iraku i Syrii ogłosiło utworzenie „Prowincji Chorasan” #THREAD 1/20
- PI nigdy nie było siła dominującą w Afganistanie– zawsze działało w otoczeniu wrogich sił #USA i ich sojuszników z jednej strony, a talibów, utrzymujących kontakty z Al-Kaidą z drugiej; zawsze było mniej liczne, miało mniejsze możliwości logistyczne, poparcie ludności itd.
2/20
- nie zmienia to faktu, że PI było obecne na terenie Afganistanu, przede wszystkim w prowincjach Nangarhar i Kunar; zgodnie z raportami ONZ od 2016 obserwowany jest stopniowy wzrost obecności bojowników PI w tym państwie – ich siły szacowane są obecnie na kilka tysięcy
3/20
, after seeing a video showing masked fighters, going on the top of their pick-ups to the front, to fight against Armenians and shouting “Allah Akbar”. 2/13
The credibility of this info has been confirmed – their uniforms, equipment, spoken language etc. A little bit later @Reuters spoke with two of them: reuters.com/article/us-arm…, even gathering info about their salary (1500$/mounth) 3/13
Prezydent Turcji Recep Tayip Erdogan w przemówieniu zwrócił się bezpośrednio do obywateli Armenii, aby Ci wystąpili przeciwko swoim władzom w związku ze starciami Ormiańsk-Azerskimi na pograniczu tych dwóch państw oraz Górskiego Karabachu i Azerbejdżanu. 1/n @kwasylewsky
To jednak dość rzadki przypadek, zarówno: 1. zwracania się Prezydenta Turcji bezpośrednio do obywateli Armenii 2. ingerowania Turcji bezpośrednio w wewnętrzne sprawy Armenii, równoznaczne z nawoływaniem do próby zamachu stanu.
Potwierdza to bezpośrednie zaangażowanie Turcji
Przejawem tego zaangażowania jest zarówno najnowsza wypowiedź Erdogana, jak i obecność po stronie Azerskiej ochotników syryjskich (najemników/bojowników z północnej Syrii; prawdopodobnie syryjskich Turkmenów), którzy nie mogliby się tam znaleźć bez wsparcia ze strony Turcji 2/n
Dziś rano doszło ponownie do eskalacji zbrojnej między #Armenia i #Azerbejdżan. Obie strony zarzucają sobie nawzajem ostrzał rakietowy obiektów cywilnych (przygranicznych wiosek). Walki toczą się nie tylko na froncie rzeczywistym, ale także w przestrzeni informacyjnej. THREAD 1/n
Walki mają miejsce zarówno na pograniczu #Armenia i #Azerbejdżan (podobnie jak w lipcu br.), jak i na pograniczu #GórskiKarabach (quasi państwo; de facto pod kontrolą Armenii; de iure okupowana przez Armenię część Azerbejdżanu) i #Azerbejdżan.
Na pograniczu #Armenia i #Azerbejdżan do ostrzału doszło w okolicach miasta Vardenis, w prowincji Gegharkunik. Na pograniczu #GórskiKarabach i #Azerbejdżan starcia mają miejsce na całej długości linii rozgraniczenia – w okolicach Lacinu, Terter, Agdam czy Fuzuli. 3/n